Ktory telefon do <> 1000zl?

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

logicsys
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 181
Rejestracja: 03 lis 2010, 21:25
Lokalizacja: Norwegia

#61

Post napisał: logicsys » 03 gru 2014, 16:12

Moze napiszcie ile macie lat, podejrzewam ze to moze wszystko wyjanic.

Poza tym jeden lubi pomarancze, drugi jak mu nogi smierdza, a trzeciemu nic do tego, wiec nie wiem po kiego grzyba ten szum. Postep technologiczny jest nieunikniony, chyba ze wkoncu ktos atomowke pierdylnie i cala elektronika sie sfajczy :mrgreen:

Co do upadku kultury i degradacji spoleczestwa. Zamiast na to narzekac, wszem i wobec zajmijcie sie swoimi dziecmi (jesli macie) zabierzcie na ryby, na silke, do teatru kina czy cokolwiek a nie zostawiajcie ze smarkfonami, laptokami i innym sprzetem, po to zeby dzieciaczki du** nie zawracaly spracowanym rodzicom :roll:

Kazdy zacznie od siebie to i swiat bedzie inny...


byl Spnner PD, CTX 310 eco (sinumerik 840D, 810, autoturn, shopmil)

jest Mazak integrex 400 (mazak matrix) Anayak HVM3800 (Heidenhein 426), gibbscam

Tagi:


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#62

Post napisał: mc2kwacz » 03 gru 2014, 16:18

Akurat moje dzieci mają bardzo dobrze poukładane w głowie, jeśli chodzi o kwestie (nad)używania dobrodziejstw cywilizacji i i innych pokus, i nie mam co do tego wątpliwości. Tak więc się nie martw :)


Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 15
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#63

Post napisał: Grawer.Gift » 03 gru 2014, 16:53

logicsys pisze:Zamiast na to narzekac, wszem i wobec zajmijcie sie swoimi dziecmi (jesli macie) zabierzcie na ryby, na silke, do teatru kina czy cokolwiek .

siłka super
tylko żeby nie zapomniec dac na fejsa

https://www.facebook.com/demotywatory/p ... =1&theater

a kino też można w telefonie , to samo z rybami .


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#64

Post napisał: IMPULS3 » 03 gru 2014, 17:29

Grawer.Gift, Trochę sie czepiasz, bo nie wszystko możesz osobiście zwiedzić, zobaczyć, posłuchać itd. Kiedyś dalekie kraje poznać mogłeś za pomocą ksiązki teraz za pomocą internetu. I jedna opcja jest niepełna i druga ale ta druga jednak daje Ci większe możliwości. To samo z fejsem, daje on kontakt ze swoimi znajomymi i innymi ludzmi i ewentualnie darmową reklamę. Ja tam konta nie mam ale to dlatego że czas ten wolę spędzić na tym forum bo tu są informacje bardziej mi przydatne.
Natomiast podobnie jest z tzw.sztuką, jeżeli jest np. głośno o jkimś obrazie to nie musze jechać na jakąś wystawę tylko wklepię w wyszukiwarkę nazwę i już wiem o czym mowa. Patrzenie na rózne mazgroły niektórych niby wielkich malarzy nie jest mi do niczego potrzebne a już na pewno nie zapłaciłbym za to pieniędzy kupując bilet. :) Tak samo z obrazami które by mi się podobały, wolałbym mieć zdjęcie owego obrazu w dobrej jakości niż płacić jakieś absurdalnie wysokie pieniądze za posiadanie oryginału...
To tak jakbyś miał zakazany wstęp na to forum tylko dlatego że nie jesteś po szkole np. obróbki skrawaniem, a jedyna możliwość zobaczenia na maszyn to udanie się do pobliskiego zakładu... Taka analogia... :)


Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 15
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#65

Post napisał: Grawer.Gift » 03 gru 2014, 17:41

IMPULS3 pisze:Patrzenie na różne mazgroły niektórych niby wielkich malarzy nie jest mi do niczego potrzebne a już na pewno nie zapłaciłbym za to pieniędzy kupując bilet. :) Tak samo z obrazami które by mi się podobały, wolałbym mieć zdjęcie owego obrazu w dobrej jakości niż płacić jakieś absurdalnie wysokie pieniądze za posiadanie oryginału
No ale to właśnie ta degradacja ....
te bazgroły to właśnie sztuka
Posiadanie wydruku z drukarki w rozdzielczości 300dpi to jednak nie to samo .

,,Gołe baby " tez można w internecie pooglądać a jednak nie jest to ,,to samo " co pójście do .... remizy i wytarganie foczki za ,,uszy".
I nie jest to żadne czepiania a prezentacja subiektywnego, mojego poglądu na te sprawy.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#66

Post napisał: IMPULS3 » 03 gru 2014, 17:48

Grawer.Gift pisze: No ale to właśnie ta degradacja ....
te bazgroły to właśnie sztuka
Nie, degradacja to jest płacenie przez kolekcjonerów grubych pieniędzy za posiadanie kawałka płótna z farbą. :)

Wiesz, ja jak mam ochotę to idę do lasu bo jest tam wiatr, zapach liści i wszystkiego wokół, szum drzew i inne doznania których nie da mi żadne urządzenie ale pojechać do dżungli nie mogę więc i filmik w TV o tej dżungli też dobry. Nigdy to nie będzie to samo ale jak nie można inaczej to czemu nie. :)


Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 15
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#67

Post napisał: Grawer.Gift » 03 gru 2014, 17:57

I twierdząc że ja się czepiam chciałbyś żebym ja chciał tak samo jak ty ?
-:)
tak jak ,,wszyscy " inni ?

Mnie posiadanie ersatzu nie zadowala.
jedzenie wyrobów czekoladopodobnych ( może ktoś wie , zna i pamięta)
słuchanie paramuzyki
czytanie paraksiążek

Masowa kultura , telewizja i internet serwują takie ersatze i ludzie się na to łapią.
Programy pararozywkowe, paraedukacyjne, paraintelektualne.

Czy nie masz wrażenia że wydruk Mony Lizy w przedpokoju może być żenujący ?


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#68

Post napisał: IMPULS3 » 03 gru 2014, 18:08

Grawer.Gift pisze: Masowa kultura , telewizja i internet serwują takie ersatze i ludzie się na to łapią.
Zgoda, ale jest też procent czegoś co jest warte uwagi więc wybór należy do oglądającego. :)
Grawer.Gift pisze:Czy nie masz wrażenia że wydruk Mony Lizy w przedpokoju może być żenujący ?
Jak się komuś podoba to co w tym złego? Jak do tego kosztowała 10 zł to nawet i pozytywne. :) Przynajmniej własciciel tegoż obrazka będzie cieszył oko kiedy tylko zachce, gorzej jak ktoś kupi oryginał za miliony, wtedy to tylko popatrzy czasami... :) No moze jeszcze jego własne ego się podbuduje tym że on posiada a inni nie. :) Tylko po co tego pewnie i on sam nie wie. :mrgreen: Ale jak głupi to niech ma. :mrgreen:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#69

Post napisał: kamar » 03 gru 2014, 19:19

Grawer.Gift pisze: Podobnie jest z obrazami
Jeśli uważasz że oglądanie Obrazu Leonarda czy rzeźby Michała w internecie ( NA TABLECIE ) I W NATURZE TO TO SAMO

TO TEŻ SIĘ RADZĘ ZDIAGNOZOWAĆ

.
A widziałeś te dzieła w naturze ? Zaręczam Ci ze więcej zobaczysz na dobrej reprodukcji :)
Widzisz tyle co z ostatnich rzędów Atlas Areny na meczu siatkówki. A w telewizorze masz wzystko na widelcu.


Grawer.Gift
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 15
Posty: 534
Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
Lokalizacja: wawa

#70

Post napisał: Grawer.Gift » 03 gru 2014, 19:42

Telewizor podobno dobra rzecz , ale staram się nie oglądać.
No i w kilku muzeach byłem w przeciwieństwie do jak tu czytam , niektórych.
czasem coś się uda zobaczyć i wcale nie jak w Atlas arenie - pozwalają oglądać jak się zapłaci za bilet
-:)

I przyznam że dziwi mnie takie stanowisko, bo są muzea ( sam czekałem 4 godziny we Florencji) gdzie nie ma tak ze włazi się w buciorach tak z marszu.
Widać są ludzie których nie zadowala oglądanie życia w telewizorze jedynie.

Zablokowany Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”