
jednomandatowe okręgi wyborcze
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
O co ta cała wojna? Nikt nie sprawdzi czy nieważne głosy spłodzili wyznawcy jednej partii czy zwolennicy innej. Możliwe i najbardziej prawdopodobne że statystycznie błędy rozłożyły się proporcjonalnie do oddanych na każdą opcję "błogosławieństw" Może po prostu wyborcy byli za głupi albo instrukcje za mądre, kto to wie... Numery poszczególnych list były losowane, chyba że już na tym etapie ktoś dopatrzy się matactwa. Tak czy siak nawet 100%ważnych głosów nie zmieniłoby ogólnego rozkładu wyników.
Mój kot też głęboko drenuje mi portfel, chociaż akurat żwirku mu nie funduję. Przygarnąłem go za kadencji obecnego rządu, wcześniej w domu rządziła papuga więc o kocie nawet nie marzyłem. Mimo to nie wyciągam wniosku że Whiskas kupuję z powodu PO
ani też nie liczę na to że gdyby Kaczyński znowu był na szczycie władzy wykonawczej to kocia karma kosztowała by mniej. Kotu zresztą wszystko jedno kto rządzi, byle micha była pełna.
To jest jakaś informacja. Należałoby sporządzić wykres rozkładu kosztów utrzymania futrzaków na przestrzeni stulecia i dorobić stosowną ideologię... Wyniki niejednego by zaskoczyły.kamar pisze:Za rządów PiS-u wydano miliard zł na karmę dla kotów. Dodatkowo prawie 100 milionow kosztowało opróżnianie kuwet.
Mój kot też głęboko drenuje mi portfel, chociaż akurat żwirku mu nie funduję. Przygarnąłem go za kadencji obecnego rządu, wcześniej w domu rządziła papuga więc o kocie nawet nie marzyłem. Mimo to nie wyciągam wniosku że Whiskas kupuję z powodu PO

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 23
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Na początku demokracji, w starożytnej Grecji, było tak, że prawo głosu mieli tzw obywatele. Byle łajza nie był obywatelem.
Myślę że historia mimowolnie zatoczyła koło i utrudnione głosowanie jest jakimś substytutem filtra, żeby nie mogli głosować tacy delikwenci, którzy są zdolni sobie sami głupimi pomysłami krzywdę zrobić a co dopiero współdecydować o losie innych.
Postawić krzyżyk potrafi niepiśmienny głąb. Tak więc właśnie odwrotnie - należy skomplikować (nie trzeba wiele) procedury głosowania, żeby ci którzy nie powinni, nie oddawali głosów ważnych a więc nie współdecydowali w demokratycznym wyborze.
Myślę, że PKW powinna tak modyfikować karty do głosowania, żeby za każdym razem mniej więcej połowa głosów była nieważna. Co więcej, aby uniknąć głosowania przy pomocy szablonów (ściąg), karty do głosowania powinny występować w kilku wersjach, równomiernie wymieszanych. czyli np w postaci książeczki, strony powinny być między sobą zamieniane miejscami. To pozwoliłoby uniknąć faworyzowania partii, która miała fart być na pierwszej stronie i uniemożliwiłaby manipulację tumanerią przez poszczególne partie.
Myślę że historia mimowolnie zatoczyła koło i utrudnione głosowanie jest jakimś substytutem filtra, żeby nie mogli głosować tacy delikwenci, którzy są zdolni sobie sami głupimi pomysłami krzywdę zrobić a co dopiero współdecydować o losie innych.
Postawić krzyżyk potrafi niepiśmienny głąb. Tak więc właśnie odwrotnie - należy skomplikować (nie trzeba wiele) procedury głosowania, żeby ci którzy nie powinni, nie oddawali głosów ważnych a więc nie współdecydowali w demokratycznym wyborze.
Myślę, że PKW powinna tak modyfikować karty do głosowania, żeby za każdym razem mniej więcej połowa głosów była nieważna. Co więcej, aby uniknąć głosowania przy pomocy szablonów (ściąg), karty do głosowania powinny występować w kilku wersjach, równomiernie wymieszanych. czyli np w postaci książeczki, strony powinny być między sobą zamieniane miejscami. To pozwoliłoby uniknąć faworyzowania partii, która miała fart być na pierwszej stronie i uniemożliwiłaby manipulację tumanerią przez poszczególne partie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 23
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
To by zaprzeczało wolności wyborów oraz podstawowym zasadom współczesnej demokracji. Nie ma sensu wysuwać koncepcji niezgodnych z konstytucją. To co napisałem można za to zrobić od ręki, zgodnie z prawem. Tak samo jak matury nie powinni zdawać wszyscy, tylko zdolniejsza połowa co najwyżej, tak samo zdolniejsza połowa co najwyżej powinna mieć głos decydujący, w którym kierunku powinien iść kraj.oprawcafotografii pisze:A przede wszystkim mozliwosc brania udzialu w glosowaniu powinna byc platna tak ze 100zl od lebka.
Trudno żeby byle jełop, który jednego prostego zdania w języku ojczystym nie jest w stanie dobrze zrozumieć od początku do końca, o takich rzeczach decydował, które wielokrotnie przekraczają możliwości jego mikrego móżdżku.
A że przy okazji niektóre partie przestałyby istnieć w Sejmie, to zupełnie inna sprawa
