Problem jest następujący. W materiale wywierciłem otwór nieprzelotowy l=58mm.
Gwint M20 ma mieć długość 46 mm. Jednak gdy wprowadzam gwintownik to już na długości około 36 mm załącza się sprzęgiełko. Wyłączam bo obawiam się, że może pęknąć.
Jak można nagwintować taki dłuższy gwint?
Czy jest do takich dłuższych nieprzelotowych otworów jakiś specjalny gwintownik?
Jaki gwintownik moglibyście polecić?
Czy może gwintować go jakoś inaczej tzn. na 2 razy? Pierwsze wejście np. 20 mm i potem jeszcze raz na 40.
Obrabiarka TOS WHQ 13 CNC. Sterowanie Heidenhain iTNC 530.
Potrzebuję pomocy w sprawie gwintowania gwintu l=40mm
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3
- Rejestracja: 13 lis 2014, 13:45
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 390
- Rejestracja: 15 lut 2011, 19:07
- Lokalizacja: Zielona Góra
O ile to frezarka (bo nie napisałeś) to polecam gwintowanie frezem oscylacyjnym. Programujesz helisę o skoku równym skokowi gwintu. Gwintownik ma stożek więc różnica głębokości otworu i długości gwintu misi być dłuższa od stożka gwintownika. Nie polecam zeszlifowywania stożka. Próbowałem. W małych gwintach nawet się udaje (z dużą fazką pod gwintownik) w dużych gwintach jest error :p