Spawy gładkie jak niemowlak
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1552
- Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
- Lokalizacja: trójmiasto
kolego zieniek zabronisz mi osobistych wycieczek ?
dlaczego ?
ynżynier - już raz cię zapraszałem do siebie w celu weryfikacji twoich teorii
zapraszam ponownie
czy widziałem plazmę na oczy ? ... hmm
wygląda na to że chyba nie bo to "niszowy sprzęt "
muszę zadzownić do sprzedawcy co to mi sprzedał ze 3 szt
tego czegoś
i go opierdzielić że to chyba nie plazma
co do problemu - to tak mam duży problem z oceną twojej fachowości jako praktyka bo czasami tak bajdurzysz że najczęściej wciskam ignora ale czasami to już nie zdzierże i niestety muszę zabrać głos
ale skoro autor tematu nie życzy sobie abym zabierał głos w jego temacie - cóż muszę to uszanować
choć przestrzegam stosowanie się do rad ynżyniera przynosi zazwyczaj fatalne skutki - ale to tylko moja teoria
dlaczego ?
ynżynier - już raz cię zapraszałem do siebie w celu weryfikacji twoich teorii
zapraszam ponownie
czy widziałem plazmę na oczy ? ... hmm
wygląda na to że chyba nie bo to "niszowy sprzęt "
muszę zadzownić do sprzedawcy co to mi sprzedał ze 3 szt
tego czegoś
i go opierdzielić że to chyba nie plazma
co do problemu - to tak mam duży problem z oceną twojej fachowości jako praktyka bo czasami tak bajdurzysz że najczęściej wciskam ignora ale czasami to już nie zdzierże i niestety muszę zabrać głos
ale skoro autor tematu nie życzy sobie abym zabierał głos w jego temacie - cóż muszę to uszanować
choć przestrzegam stosowanie się do rad ynżyniera przynosi zazwyczaj fatalne skutki - ale to tylko moja teoria

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 106
- Rejestracja: 29 sty 2013, 16:43
- Lokalizacja: szukam jakiegoś nowego w 2018
Ech... kurcze plazmę do takiego spawania pierdół chcecie??? przecież to Tigiem spokojnie się zrobi nie filozofia...
To jest po prostu wina złej techniki spawania ewidentnie to widać na
Spoina powinna delikatnie wystawać, widać za duży amperaż i do tego za cienki drut, bo słabo ci Zienek wychodzi podawanie drutu, widać to... użyj grubszego drutu np. 2,4 - podawaj drut do jeziorka regularnie wciskając go w to jeziorko - spoina ma mieć ciągłość... grubszy drut mniej razy musisz go podać... co szkodzi ci żeby rozprowadzać drut na boki??? walisz zakosami i powinno być OK... kwestia wprawy...
Kwestia szlifowania - również pozostawia do życzenia, szczególnie to widać na

Żeby wyprowadzić spoinę na zero to trzeba jechać wzdłuż jej a nie w poprzek, co ewidentnie widać na tym zdjęciu jechałeś zgrubną tarczą i pokaleczyłeś materiał - te ryski o tym świadczą... trzeba się dodatkowo napracować aby wyprowadzić ten materiał..
Wystarczyło tylko zostawić naddatek po szlifowaniu zgrubnym i wyprowadzić powierzchnię tarczą listkową lamelkową, trzeba tylko ją rozsądnie dociskać i pamiętać że ona ma taką budowę i pracuje się w takiej pozycji że można narobić dołów...
Ale równie dobrze a nawet czasem i lepiej płaskie powierzchnie można wyprowadzić stosując dyski do gumówki i tarcze fibrowe, standart to 125 mm, płaskie w sumie tanie - powierzchnia po wykończeniu bardzo ładna - tylko mają jeden mankament przy zahaczeniu o coś potrafi ją rozerwać...
Nie rozumiem jak można spawając TIG uzyskać spoinę na tyle wysoką aby musieć równać grubą tarczą... to nie MAG - popraw technikę spawania, następnie szlifuj wzdłuż spoiny, delikatnie dociskając tarczę nie ważne czy listkową czy fibrową... zrobisz materiał na lustro...
Jeśli dobrze się pospawa wcale nie trzeba używać gradacji 40 czy 60 dla lamelek, można spokojnie setką zrównać... z resztą szlifowanie ma polegać na usunięciu widocznych rys itp... nie można robić metalu na lustro... po to się nie które elementy piaskuje aby farba natryskowa się trzymała, również przed malowaniem proszkowym czasem stosuje się jakiś podkład (nie pamiętam dokładnie nazwy) który się wygrzewa jak pamiętam w 180 st a następnie maluje się finalnie farbą w odpowiednim kolorze RAL...
I wsio w temacie...
To jest po prostu wina złej techniki spawania ewidentnie to widać na

Spoina powinna delikatnie wystawać, widać za duży amperaż i do tego za cienki drut, bo słabo ci Zienek wychodzi podawanie drutu, widać to... użyj grubszego drutu np. 2,4 - podawaj drut do jeziorka regularnie wciskając go w to jeziorko - spoina ma mieć ciągłość... grubszy drut mniej razy musisz go podać... co szkodzi ci żeby rozprowadzać drut na boki??? walisz zakosami i powinno być OK... kwestia wprawy...
Kwestia szlifowania - również pozostawia do życzenia, szczególnie to widać na

Żeby wyprowadzić spoinę na zero to trzeba jechać wzdłuż jej a nie w poprzek, co ewidentnie widać na tym zdjęciu jechałeś zgrubną tarczą i pokaleczyłeś materiał - te ryski o tym świadczą... trzeba się dodatkowo napracować aby wyprowadzić ten materiał..
Wystarczyło tylko zostawić naddatek po szlifowaniu zgrubnym i wyprowadzić powierzchnię tarczą listkową lamelkową, trzeba tylko ją rozsądnie dociskać i pamiętać że ona ma taką budowę i pracuje się w takiej pozycji że można narobić dołów...
Ale równie dobrze a nawet czasem i lepiej płaskie powierzchnie można wyprowadzić stosując dyski do gumówki i tarcze fibrowe, standart to 125 mm, płaskie w sumie tanie - powierzchnia po wykończeniu bardzo ładna - tylko mają jeden mankament przy zahaczeniu o coś potrafi ją rozerwać...
Nie rozumiem jak można spawając TIG uzyskać spoinę na tyle wysoką aby musieć równać grubą tarczą... to nie MAG - popraw technikę spawania, następnie szlifuj wzdłuż spoiny, delikatnie dociskając tarczę nie ważne czy listkową czy fibrową... zrobisz materiał na lustro...
Jeśli dobrze się pospawa wcale nie trzeba używać gradacji 40 czy 60 dla lamelek, można spokojnie setką zrównać... z resztą szlifowanie ma polegać na usunięciu widocznych rys itp... nie można robić metalu na lustro... po to się nie które elementy piaskuje aby farba natryskowa się trzymała, również przed malowaniem proszkowym czasem stosuje się jakiś podkład (nie pamiętam dokładnie nazwy) który się wygrzewa jak pamiętam w 180 st a następnie maluje się finalnie farbą w odpowiednim kolorze RAL...
I wsio w temacie...
Adam - podobno czasem i spawacz...
Jestem przedstawicielem chaosu.
I wiesz, co jest najważniejsze w chaosie?
Jest sprawiedliwy...- Joker
Jestem przedstawicielem chaosu.
I wiesz, co jest najważniejsze w chaosie?
Jest sprawiedliwy...- Joker
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:

http://zienkiewicz.org/cnc/2014/14-10-25_szlifowanie_2/
Tutaj na nieco większej próbie. drugi, trzeci i dwa od końca do lekkiej poprawki.
Będą ze mnie ludzie.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 268
- Rejestracja: 05 sty 2013, 00:07
- Lokalizacja: podkarpackie
Jeśli doczołowo spawasz TIGiem, staraj się systematycznie dosuwać drut by ciągle był w jeziorku. Jeśli na początku trudno idzie równomierne spawanie, lepiej dodać więcej drutu i uzyskać wyższą spoinę, niż przy szlifowaniu próbować likwidować podtopienia. Nikt od początku nie był mistrzem spawalnictwa choćby drobnych rzeczy, ale próbowanie różnych metod i trening czyni mistrza
Najlepiej na początku weź materiał który zamierzasz spawać i zrób kilka napoin. Próbuj podawać drut ciągłym ruchem (jak pisałem wyżej) próbuj kropelkować, znajdź odpowiedni amperaż do uzyskania idealnego dla siebie tempa spawania. Każdą napoinę później przeszlifuj "na raz" i sam określisz która metoda prowadzenia palnika czy podawania drutu jest najefektywniejsze.
Powodzenia!

Powodzenia!
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
No więc do tych profilków, żeby niewiadomo ile czasu nad nimi nie siedzieć, to ustawiam 70-80A.
Palnik w prawej, drut w lewej.
Miejsce do spawania staram się mieć prostopadle do osi przedramienia, żeby tylko ruszając nadgarstkiem mieć całość przejechaną.
Robię mniej więcej tak, jak dyziu pisze. Podrzuciłem jeden detal do zamawiającego do oceny i był zadowolony. Że ładnie.
W poniedziałek dowiem się, czy projekt (wymiary) jest ok, czy coś trzeba dłużej krócej.
Jak odzyskam dzieło, to obfotografuję i dam znać co, czym i dlaczego.
Palnik w prawej, drut w lewej.
Miejsce do spawania staram się mieć prostopadle do osi przedramienia, żeby tylko ruszając nadgarstkiem mieć całość przejechaną.
Robię mniej więcej tak, jak dyziu pisze. Podrzuciłem jeden detal do zamawiającego do oceny i był zadowolony. Że ładnie.
W poniedziałek dowiem się, czy projekt (wymiary) jest ok, czy coś trzeba dłużej krócej.
Jak odzyskam dzieło, to obfotografuję i dam znać co, czym i dlaczego.