Frezarka kolumnowa 400x300x200
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 69
- Rejestracja: 28 lut 2009, 20:04
- Lokalizacja: Zawiercie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 69
- Rejestracja: 28 lut 2009, 20:04
- Lokalizacja: Zawiercie
Jeśli konstrukcja będzie skręcana to raczej nie będę niczym wypełniał, ale coraz bardziej skłaniam się ku spawaniu.
Ale przynajmniej mam alternatywę jeśli nie będzie chciała frezować, przerobię ją dzwony rurowe albo organy
[ Dodano: 2014-09-29, 21:04 ]
Zastanawia mnie jedna kwestia odnośnie konstrukcji spawanej przy spawaniu osobno podstawy i kolumny. Jak pospawam podstawę czyli dwa profile na których będą prowadnice i dwie poprzeczki to taka konstrukcja ze względu na naprężenia może się skrzywić. Potem oddaje podstawę do wyżarzania aby zmniejszyć naprężania, jednak to jej nie wyprostuje. I teraz chcę przefrezować miejsca pod prowadnice. Montuję podstawę na stole frezarki i tutaj profile ugną się tak aby dopasować się do równego stołu, po frezowaniu i zdjęciu jej z frezarki wyrównana podstawa z powrotem się pokrzywi. dobrze myślę, czy działa to jakoś inaczej?
Ale przynajmniej mam alternatywę jeśli nie będzie chciała frezować, przerobię ją dzwony rurowe albo organy
[ Dodano: 2014-09-29, 21:04 ]
Zastanawia mnie jedna kwestia odnośnie konstrukcji spawanej przy spawaniu osobno podstawy i kolumny. Jak pospawam podstawę czyli dwa profile na których będą prowadnice i dwie poprzeczki to taka konstrukcja ze względu na naprężenia może się skrzywić. Potem oddaje podstawę do wyżarzania aby zmniejszyć naprężania, jednak to jej nie wyprostuje. I teraz chcę przefrezować miejsca pod prowadnice. Montuję podstawę na stole frezarki i tutaj profile ugną się tak aby dopasować się do równego stołu, po frezowaniu i zdjęciu jej z frezarki wyrównana podstawa z powrotem się pokrzywi. dobrze myślę, czy działa to jakoś inaczej?

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 843
- Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
- Lokalizacja: Częstochowa
Źle myślisz. Od spodu (po drugiej stronie od płaszczyzny pod szyny) spawasz dodatkowe kawałki płaskowników. Zaczynasz frezowanie od nich, odwracasz kolumnę, stawiasz na ofrezowanych płaskownikach i dopiero obrabiasz bazy. Chyba, że uda Ci się tak pospawać kolumnę, żeby za bardzo się nie skręciła, wtedy możesz zrezygnować z płaskowników pod spodem i dokręcać do stołu frezarki z wyczuciem, tak aby nie dogiąć całości do stołu. Dobrze do tej operacji użyć czujnika zegarowego.Damian-str pisze:Montuję podstawę na stole frezarki i tutaj profile ugną się tak aby dopasować się do równego stołu, po frezowaniu i zdjęciu jej z frezarki wyrównana podstawa z powrotem się pokrzywi. dobrze myślę, czy działa to jakoś inaczej?
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 69
- Rejestracja: 28 lut 2009, 20:04
- Lokalizacja: Zawiercie
OK. Powiedzmy, że mniej więcej wiem o co chodzi.
To teraz odnośnie spawania. Jaką metodą będzie to najlepiej pospawać? Sam mam tylko spawarkę invertorową, ale spawanie elektrodą to chyba nie jest najlepszy pomysł. Mig-a może uda mi się znaleźć w okolicy, czy lepiej pospawać to tigiem? I rozumiem, że lepiej będzie pospawać to punktowo niż ciągle?
To teraz odnośnie spawania. Jaką metodą będzie to najlepiej pospawać? Sam mam tylko spawarkę invertorową, ale spawanie elektrodą to chyba nie jest najlepszy pomysł. Mig-a może uda mi się znaleźć w okolicy, czy lepiej pospawać to tigiem? I rozumiem, że lepiej będzie pospawać to punktowo niż ciągle?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 843
- Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
- Lokalizacja: Częstochowa
Do grubych profili elektroda jest jedną z lepszych metod. Spawy paru centymetrowe w kilkunastocentymetrowych odstępach. Ale tu niech się bardziej doświadczeni w spawaniu wypowiedzą. Spawaj oczywiście na zmianę, raz z jednej, raz z drugiej strony, żeby Ci za bardzo nie pościągało wszystkiego. Mi za trzecim razem wyszło już dobrze, znaczy kolumnę o długości 600mm z profili 160x80x5 skręciło tylko o 0.9mm.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 69
- Rejestracja: 28 lut 2009, 20:04
- Lokalizacja: Zawiercie
Dzisiaj kupiłem silniczki. W sumie to zdecydowałem się na nie bo mi się spodobały, pewnie będę miał problemy z dobraniem do nich sterowników, ale tym będę martwił się potem.
Poza tym przekonał mnie Niemiecki producent, a nie China czy Thaliand.
Berger Lahr VRDM5910/50
Parametry które znalazłem, ale nie jestem ich do końca pewien:
Siła 3N/m, 500/1000 kroków na obrót, Waga 3,01kg.


Berger Lahr VRDM5910/50
Parametry które znalazłem, ale nie jestem ich do końca pewien:
Siła 3N/m, 500/1000 kroków na obrót, Waga 3,01kg.