Robimy drewno!

Witam,
Od dłuższego czasu (2 lata) chodzi mi po głowie frezarka CNC, czytam sobie forum, oglądam youtube, edukuję się internetowo. W związku z tak "solidną" wiedzą postanowiłem dopytać i zweryfikować wszystkie moje pomysły z wami.

Udało mi się wybić sobie samemu z głowy początkowe pomysły takie jak śruby metryczne, prowadnice szufladowe itd. Teraz kwestia słuszności wymyślonych rozwiązań technicznych.

Założenia:
-Materiał obrabiany: plastik, drewno
-Materiał wykonania: MDF 18mm(wkręty + wikol) + drobne elementy z aluminium
-Łożyska: Liniowe zamknięte 16mm ze stalowym wałkiem
-Napęd: Tr 16x4
-Silnik: Step-Syn 1.8A (takie akurat mam)
-Niska cena(z uwagi na fakt, że nie będzie to urządzenie zarobkowe)
-Pole robocze: 400x402x78(takie wyszło z projektu)
-Małe wymiary zewnętrzne
-Konstrukcja bramowa(jako wprawienie się przed budową większej konstrukcji)
-Wykonanie pełnego, dokładnego projektu 3D przewidującego wymiary, kształty, dokładny wypis elementów(łączenie ze srubami)

Wykonałem projekt w 3D(jeszcze bez śrub, faz, typów materiałów i symulacji - jest to wersja 3 ale wciąż tylko zarys pomysłu) który przesyłam poniżej:


Mam kilka wątpliwości w kwestii mojego projektu:
1. Czy obszar roboczy nie jest zbyt mały(zdecydowałem się na taki ze wzgledu na ugięcie prowadnic osi X), czy da się go powiększyć w miarę bez inwazyjnie(np. zwiększając średnicę do 20mm)
2. Czy nie byłoby lepiej przenieść prowadnic osi X "pod spód" czyli niejako w jednej lini ze śrubą osi X (ochrona przed kurzem, brudem i lepsze rozłożenie sił + mniejsze wymiary zewnętrzne)
3. Czy wystarczy zamontować śrubę do osi silnika poprzez sprzęgło, oczywiście odpowiednio wytoczyć taką śrubę. Czy zastosować łożyska między którymi śruba będzie zamocowana na sztywno a dopiero później dać silnik
4. Czy lepiej jest zamocować wałki prowadnic liniowych tak jak w projekcie(otwór we wzmocnieniu z kilku płyt, zabezpieczony płytą aluminiową z zewnątrz) czy zastosować popularne i tanie mocowanie tego typu :
5. Planuję zastosować grubą nakrętkę prostokątną - czy będzie ona powodowała duże luzy?

To takie pierwsze pytania, bardzo zależy mi na waszej pomocy, mam nadzieję, że pomożecie mi zrobić niedrogą, ciekawą frezarkę CNC

P.S. w trakcie prac i konsultacji projekt będzie poprawiany w 3D, dopiero całkowicie zaprojektowany będzie wykonany "na raz". Projekt mogę udostępnić pod koniec prac, lub na bieżąco jeżeli będzie taka potrzeba(Inventor 2013)

MModzel

MModzel pisze:Od dłuższego czasu (2 lata) chodzi mi po głowie frezarka CNC, czytam sobie forum, oglądam youtube, edukuję się internetowo. W związku z tak "solidną" wiedzą postanowiłem dopytać i zweryfikować wszystkie moje pomysły z wami.

coś chyba nie to forum czytasz i złe filmy na youtub-ie oglądasz jeżeli zadajesz pytania w stylu

MModzel pisze:3. Czy wystarczy zamontować śrubę do osi silnika poprzez sprzęgło, oczywiście odpowiednio wytoczyć taką śrubę. Czy zastosować łożyska między którymi śruba będzie zamocowana na sztywno a dopiero później dać silnik

na dodatek dajesz bok bramy z pojedynczego mdf-u 18mm tym bardziej że ma dość "podcięty" kształt.

MModzel pisze:-Pole robocze: 400x402x78(takie wyszło z projektu)

obstawiam handlowe długości wałków ( 500mm ) wiszące fi16 - dremlem podłubiesz ale szybko będziesz przerabiał na coś konkretniejszego, w myśl zasady "apetyt rośnie... "

Dzięki za odpowiedz,

Źle napisałem pytanie i chyba się nie zrozumieliśmy. Pytam czy śrubę mocować na sztywno do dwóch łożysk czy do jednego a z drugiej tylko przepuścić przez łożysko a dalej sprzęgło silnik

No właśnie bok bramy z jednej płyty mnie dziwił ale widziałem nawet tutaj dużo takich projektów. Jeżeli wzmacniać to zrobić po prostu z dwóch płyt czy zbudować skrzynkę(np 2 płyty 18mm a między nimi użebrowanie wysokie na 18mm)

Wałki wydawały mi się najdelikatniejszym punktem konstrukcji. Patrzyłem również na wałki 20mm, zastanawiam się teraz czy w sytuacji rozbudowy boków bramy wałki 20mm wytrzymają to obciążenie. Zastanawiałem się nad rozwiązaniem które widziałem w konstrukcji na elektrodzie http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1749271.html

Takie rozwiązanie widziałem tylko w jednym projekcie, natomiast wydaje się być wystarczające do cięcia plastik/drewno

Źle napisałem pytanie i chyba się nie zrozumieliśmy. Pytam czy śrubę mocować na sztywno do dwóch łożysk czy do jednego a z drugiej tylko przepuścić przez łożysko a dalej sprzęgło silnik

Można.

ad.1.
musisz zadać sobie zasadnicze pytanie - po co mi taka maszynka - co chcę na niej robić?
Pole robocze musi być oczywiście dostosowane do potrzeb.
ad.2.
to jest dobry pomysł. Ja bym zastosował wałki z podparciem dla osi x i y.
ad.3.
śruba musi być bezwzględnie podparta z dwuch stron odpowiednimi łoźyskami + sprzęgło z silnikiem

co do śrub i nakrętek to bym się zastanowił i zadał sobie kolejne pytanie jakich dokładności oczekuję od mojej maszynki. Może lepiej zastosować napędy pasowe. Odchodzi problem z pasowaniem, luzami i zbędnymi oporami.

pozdrawiam

Większość z nowych budowniczych nie zdaje sobie sprawy jak szybko taki silnik zmienia kierunek , np jedzie na osi x w prawo po czym prawie natychmiast w lewo i znów w prawo . Ciężar osi Z i wrzeciona rozpędzone i nie ma czasu na hamowanie , cała siła ląduje na bokach .Proponuje oglądnąć filmy z działających maszyn i pomyśleć jak siły się rozkładają . Jest dużo dobrze działających drewniaków na forum .Pozdrawiam

Okey, podjąłem decyzję, że robię projekt od nowa, ze względu na to, że zmian byłoby zbyt dużo i łatwiej to zaprojektować porządnie od zera.

Po waszych komentarzach postanowiłem pójść w wałki podparte, poza tym zmienił się całkowicie rozmiar(skoro wałki podparte to nie muszę się ograniczać tak bardzo jeżeli chodzi o rozmiar).

Kończę robić podstawę i mam pytanie, jak szeroko rozstawić łożyska. rozstaw w poprzek osi X wałków to 500mm, nie wiem jak szeroko rozstawić je w osi X. Myślałem o 300mm ale nie wiem czy wystarczy(z drugiej strony zwiększanie tego wymiaru ogranicza pole robocze w osi X)

Pozdrawiam,
M. Modzelewski