padło na boscha modelu nie pamiętam
potem dobór pił
zmieniałem piły od najtańszych (evolution) przez drogie ( bosch) aż do najdroższych (svedex) mam jeszcze jedną kanefusa ale nie zakładałem więc nie znam zużycia
i zaiste powiadam wam że to nie maszyna ale piła jest najważniejsza
teraz trochę danych :
cięcie profili 50x50x4 do stępienia piły
evo - 15 szt
bosch - 60szt
svedex - po 340 szt brak zużycia
cięcie rur fi 20x1
evo - 55 szt
bosch 51
svedex - tnie już 3 tydzień
mam konieczność cięcia ~500 rur dziennie a więc 500 x 6 dni x 3 tyg = około 9000 cięć
więc :
jeśli cięcie okazjonalne to nie polecam tarczówki bo dobre piły strasznie drogie a tanie ścierwo się stępi i klops
wydatek duży a maszyna stoi - lepiej taśmówka
do wielkich ilości nie wyobrażam sobie powrotu do taśmówek
stoją w kącie 3 szt i się kurzą - czasami coś tniemy jeśli nie jest wymagana jakość i czasu brak do obsługi - taśmówkę jak wiadomo można zostawić i tnie
tarczówkę trzeba ręcznie obsługiwać

wiadomo czas i jakość jest lepsza przy tarczówce ale czy zakup się opłaci ?
dobra tarcza to wydatek rzędu 700-800 zł / szt za 100-200 zł to można kątowniczki alu pociąć
