TSA 16 po renowacji

Witam, pytanie do założyciela tematu gdzie robił remont tej tokarki ? Posiadam taką i do regeneracji jest suport, bo lata na wszystkie strony, dociągnięcie regulacją nic nie daje, bo blaszka regulacyjna jest pogięta i jak dociągnę , to się praktycznie blokuje wszystko, pozatym śruby posuwu suportu mają luz pół obrotu. Nie pytajcie jak kupowałem tą tokarkę, lekka porażka.
Do tego pytanie czy uchwyt tokarski 100
http://allegro.pl/uchwyt-tokarski-dk11- ... 73456.html
(prawdopodobnie chiński) za 280 pln da radę?, bo ten co mam 80, to jakoś niecentrycznie łapią szczęki, wrzeciono i tarcza są bez bicia centrycznie.

redwater pisze: suport, bo lata na wszystkie strony, dociągnięcie regulacją nic nie daje, bo blaszka regulacyjna jest pogięta i jak dociągnę , to się praktycznie blokuje wszystko, pozatym śruby posuwu suportu mają luz pół obrotu.
Do tego pytanie czy uchwyt tokarski 100
http://allegro.pl/uchwyt-tokarski-dk11- ... 73456.html
(prawdopodobnie chiński) za 280 pln da radę?, bo ten co mam 80, to jakoś niecentrycznie łapią szczęki, wrzeciono i tarcza są bez bicia centrycznie.

Na temat listewki regulacji posuwu poprzecznego była już dyskusja na forum - poszukaj. Nie bardzo wyobrażam sobie jej pogięcie, bo jest dość gruba i chyba hartowana. Może piszesz o innej.
Masz dobrze włożone szczęki - mam na myśli kolejność?
Do uchwytu 100 będziesz musiał dorobić nową tarczę zabierakową ze stożkiem. Zastanów się, czy nie lepiej zostać przy firmowej 80. Może da się przeszlifować szczęki - nic nie ryzykujesz. Jak nie wyjdzie to zdaje się, że koledzy polecali Fuerdy. Uważaj na średnice mocowania na zamku, bo chińczycy robią również na fi 55mm, a TSA ma fi 56mm.
Witam w klubie i powodzenia.

redwater pisze:Witam, pytanie do założyciela tematu gdzie robił remont tej tokarki ? Posiadam taką i do regeneracji jest suport, bo lata na wszystkie strony, dociągnięcie regulacją nic nie daje, bo blaszka regulacyjna jest pogięta i jak dociągnę , to się praktycznie blokuje wszystko, pozatym śruby posuwu suportu mają luz pół obrotu. Nie pytajcie jak kupowałem tą tokarkę, lekka porażka.
Do tego pytanie czy uchwyt tokarski 100
http://allegro.pl/uchwyt-tokarski-dk11- ... 73456.html
(prawdopodobnie chiński) za 280 pln da radę?, bo ten co mam 80, to jakoś niecentrycznie łapią szczęki, wrzeciono i tarcza są bez bicia centrycznie.

Daj zdjęcia tej maszynki to może coś poradzimy, ważny jest stan łoża i panewki wrzeciennika, być może to taki trup, że naprawa będzie nieopłacalna.

zdjęcia kiepskie, ale + - widać.














Dolny posów jest OK, po wyczyszczeniu mozliwe jest skasowanie luzu, przydałyby się tylko te dolne nakrętki mosięźne. Górny przez tą blaszkę jest nie do wyregulowania, trzeba również zmienić nakrętke mosiężną i nową blaszkę zapodać. Śrubki nowe do regulacji też by się przydały,
Te długie śruby pociągowe też, bo jak widać gwint wyrobiony.
Łoże widać miało przejscia, ale sanki chodzą po nim rowno i bez luzów, więc nie wytarte bardzo.
Jak widać brak też wszystkich kółek do gitary i krótszego płaskownika gitarowego. Do wrzeciona się jeszcze nei dobrałem, tarcza mocowania uchwytu jest nieoryginalna, bo brakuje klina ustalającego w stożku.

Co do regulacji luzu suportu to powinna być taka szlifowana listwa jak na tej marnej fotce. Koła do gwintów ciężko dostać i są drogie, ale można kupić tańsze półfabrykaty do dalszej obróbki.

rc36 pisze:Co do regulacji luzu suportu to powinna być taka szlifowana listwa jak na tej marnej fotce. Koła do gwintów ciężko dostać i są drogie, ale można kupić tańsze półfabrykaty do dalszej obróbki.

Czy takie listewki gdzieś idzie kupić, czy trzeba robić na zamówienie ?

Jeden facet na Olx ma suport na sprzedaż do tsa, napisz do niego to może ci sprzeda samą listwę.

Andrzej 40 pisze:

redwater pisze: suport, bo lata na wszystkie strony, dociągnięcie regulacją nic nie daje, bo blaszka regulacyjna jest pogięta i jak dociągnę , to się praktycznie blokuje wszystko, pozatym śruby posuwu suportu mają luz pół obrotu.
Do tego pytanie czy uchwyt tokarski 100
http://allegro.pl/uchwyt-tokarski-dk11- ... 73456.html
(prawdopodobnie chiński) za 280 pln da radę?, bo ten co mam 80, to jakoś niecentrycznie łapią szczęki, wrzeciono i tarcza są bez bicia centrycznie.

Na temat listewki regulacji posuwu poprzecznego była już dyskusja na forum - poszukaj. Nie bardzo wyobrażam sobie jej pogięcie, bo jest dość gruba i chyba hartowana. Może piszesz o innej.
Masz dobrze włożone szczęki - mam na myśli kolejność?
Do uchwytu 100 będziesz musiał dorobić nową tarczę zabierakową ze stożkiem. Zastanów się, czy nie lepiej zostać przy firmowej 80. Może da się przeszlifować szczęki - nic nie ryzykujesz. Jak nie wyjdzie to zdaje się, że koledzy polecali Fuerdy. Uważaj na średnice mocowania na zamku, bo chińczycy robią również na fi 55mm, a TSA ma fi 56mm.
Witam w klubie i powodzenia.

Dziękuję, dziś dopiero zajarzyłem, ze każda ze szczęk ma numer i gniazdka na nie też mają numerki, jednak nic to nie zmieniło, jak ścisnę szczękami do wewnętrznych mocowań, to jest bicie, jak założę drugie odwrotne szczęki do mocowań zewnetrznych, to bicia nie ma. Silnik też nieoryginalny (3 fazy, ale tabliczki znamionowej brak) i koło pasowe jakieś dziwne lipne i zwichrowane , ale to nie problem dokupowałem już malutkie kółko do WS-15, to i do tego takie założe. Dostałem też do tego jakieś chińskie noże 12x12, ktore jak pożniej przeczytałem sie do tej tokarki nie nadają, wobec czego odrazu parę połamałem Ogólnie zaniedbana, ale mam nadzieje ją wyprowadzić na prostą.

ps. ten uchwyt to wlasnie fuerda dk11, opisu wynika , ze srednica mocowania to 55mm, czyli zostaje podtoczenie uchwytu lub tarczy, co lepsze ?

redwater pisze:co lepsze ?

chińczyka sprzedać bo syf, a kupić uczciwy uchwyt Bison ze średnicą zamka 56mm. Jak popolujesz na allegro miesiąc-dwa to nowego Bisona 80-tke kupisz za 150-200 zł.

Ile za tą 16 zapłaciłeś kolego Redwater jeśli to nie tajemnica ?
pozdr.