ciekawa piła ...............paluszki zostają u właściciela
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Nie ma nic za darmo. Zabazpieczenie jest jednorazowe. Po takim hamowaniu tarcza będzie do wymiany, podobnie jak element czynny hamulca. Trudno ocenić w jakim stanie będzie oś i łożyska. Prawdopodobnie stojąc na izolowanym podłożu lub sklejce nie wystąpi różnica potencjału i Pan operator zachowa co najwyżej 20 palców.
Genaralnie rozwiązanie jest ciekawe ale jak ciąć choćby płyty podłogowe podklejane folią aluminiową?
Wystarczy przewodzący włos z włókna węglowego czy żyłka z oplotu ekranującego na ciętej płycie, przypadkowo dotknięty palcem, by stracić przynajmniej hamulec.
Genaralnie rozwiązanie jest ciekawe ale jak ciąć choćby płyty podłogowe podklejane folią aluminiową?
Wystarczy przewodzący włos z włókna węglowego czy żyłka z oplotu ekranującego na ciętej płycie, przypadkowo dotknięty palcem, by stracić przynajmniej hamulec.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 533
- Rejestracja: 05 lip 2006, 09:01
- Lokalizacja: Sulejowek
- Kontakt:
niezly patent:)) przydala by sie u mnie hehe , mniej stresu
)))))))))

Nauczycielem wszystkiego jest praktyka.
www.galerianastrojow.pl
www.galerianastrojow.pl
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Napięcie kontrolne "wychodzi" z tarczy, jeśli układ jest aż tak czuły to wystarczy kropla wilgoci by zadziałał. Kupując taką maszynkę trzeba zaopatrzyć się w stos tarcz i szafę hamulców. Problem w tym, że tarczy ma dotykać przecinany materiał, który nie zawsze jest idealnie jednorodny a czasem przewodzący.