Rozcinanie/spawanie PC-ABS
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 23
- Rejestracja: 04 sie 2014, 23:37
- Lokalizacja: Rogalinek
Kubus chyba mnie trochę źle zrozumiałeś, ale to ja źle wyjaśniłem.
Obudowa jest hermetyczna i w środku jest elektronika. Muszę rozciąć obudowę naprawić elektronikę i potem ją pospawać. Także przed rozcięciem nic nie mogę zrobić, a i spawając mogę tylko z jednej strony.
Zamówiłem sobie już na przyszłość coś takiego jak zszywacz do tworzywa, wiec myślę że to może troche pomoże jeśli spaw będzie tylko z jednej strony.
Obudowa jest hermetyczna i w środku jest elektronika. Muszę rozciąć obudowę naprawić elektronikę i potem ją pospawać. Także przed rozcięciem nic nie mogę zrobić, a i spawając mogę tylko z jednej strony.
Zamówiłem sobie już na przyszłość coś takiego jak zszywacz do tworzywa, wiec myślę że to może troche pomoże jeśli spaw będzie tylko z jednej strony.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Jeżeli chcesz z obudowy hermetycznej wyjąć elektronike to lepiej użyj piły. Nawet miniszlifierką możesz narobić sporego spustoszenia w elektronice. Jeżeli chcesz spawać tylko z jednej strony to trzeba to robić bardzo umiejętnie i delikatnie. Mam nadzieje, że ta obudowa nie będzie zanużana w jakieś cieczy. Oczywiście jest to do zrobienia, ale jeżeli nigdy nie spawałeś tworzyw sztucznych to może najpierw potrenuj.
A możesz przesłać jakiś link, zdjęcie tego zszywacza?
robert
A możesz przesłać jakiś link, zdjęcie tego zszywacza?
robert
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 23
- Rejestracja: 04 sie 2014, 23:37
- Lokalizacja: Rogalinek
Nie będzie zanurzona w cieczy - na szczęście. Generalnie zajmuje się naprawą komputerów, telefonów itd. jednak od pewnego czasu otrzymuje lampy samochodowe a dokładnie elektronikę z nich do naprawy. Chciałbym się jednak nauczyć rozcinania i spawania tych lamp samemu - stąd ten temat.
Widziałem że oni to robią właśnie tymi mini szlifierkami a potem spawają szerokimi lutownicami bez dodawania zewnętrznego materiału.
Zszywarka jest dokładnie taka i od tej samej firmy:
http://www.ataszek.pl/spawarki-zgrzewar ... astiku-sp2
Wiadomo że nawet jakbym porobił pełno szwów to nie zakryją one szczelin po cięciu więc musi być nałożona jakaś masa na całość.
Widziałem że oni to robią właśnie tymi mini szlifierkami a potem spawają szerokimi lutownicami bez dodawania zewnętrznego materiału.
Zszywarka jest dokładnie taka i od tej samej firmy:
http://www.ataszek.pl/spawarki-zgrzewar ... astiku-sp2
Wiadomo że nawet jakbym porobił pełno szwów to nie zakryją one szczelin po cięciu więc musi być nałożona jakaś masa na całość.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Ja spawam elementy do samochodów takie jak lampy, zderzaki, zbiorniki płynów a ostatnio nawet błotniki i pasy czołowe od 8 lat. I teraz mnie zdziwiłeś pisząc, że lampa jest zrobiona z PC-ABS. Z regułu lampy zawsze były robione z PP. Ale wracając do tematu, to ta zszywarka do plastiku to raczej Ci się nie przyda. Wbrew pozorom lampa musi być szczelna i pracuje w wodzie. Może nie jest zanurzona ale samochód jeździ w deszcz i do myjni. Idealnie tymi spinkami krawędzi nie połączysz. Dostanie się woda samochód postoi i na słońcu i w garażu lampa zakwitnie glonami i zrobi się od środka brązowa. Ja nawet lampy przecinam kątówką bez większego problemu a poetm składm i spawam. Lampa musi być pospawana a potem spaw zeszlifowany i wtedy klient jest zadowolony. Fakt lampe spawasz z jednej strony ale wtedy musisz odpowiednio przetop ustawić a, że lampa jest powiginana i spięta szkłem wtedy spaw trzyma bardzo dobrze oczywiście przy odpowiednim przetopie.
robert
robert
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 23
- Rejestracja: 04 sie 2014, 23:37
- Lokalizacja: Rogalinek
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Przetop to jest tak dobrana temperatura oraz nadmuch powietrza aby spoiwo przechodziło przez szczeline w materiale jednocześnie mieszając się z rozgrzanymi krawędziami materiały nie deformując ich. Czyli spoiwo musi mieć wiekszą temperature niż tworzywo elementu aby wpłyneło i "zalało" szczeline na materiale w Twoim przypadku miejsce gdzie przeciołeś reflektor.
W przypadku reflektorów to sprubój zdjąć szkło. Ten klej na który oni to kleją bardzo ładnie puszcza pod wpływem grzania nagrzewnicą - tylko trzeba tak ustawić tamperature aby nie rozpuścić obudowy reflektora i oczywiście grzać w miejscu łączenia. Kiedyś miałem pare takich reflektorów w których wymieniałem szkło i odblask i całą elektronike można było zdemontować bez kłopotu po wyjęciu odblasku. Wtedy by Ci odeszło cięcie i spawanie.
robert
W przypadku reflektorów to sprubój zdjąć szkło. Ten klej na który oni to kleją bardzo ładnie puszcza pod wpływem grzania nagrzewnicą - tylko trzeba tak ustawić tamperature aby nie rozpuścić obudowy reflektora i oczywiście grzać w miejscu łączenia. Kiedyś miałem pare takich reflektorów w których wymieniałem szkło i odblask i całą elektronike można było zdemontować bez kłopotu po wyjęciu odblasku. Wtedy by Ci odeszło cięcie i spawanie.
robert
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 23
- Rejestracja: 04 sie 2014, 23:37
- Lokalizacja: Rogalinek
Niestety jak już napisałem nie wszystko da się rozkleić. Wiele nowych lamp się nie rozkleja, a czasem nawet pękają pod wpływem grzania dlatego bezpieczniej szczególnie tyły jest ciąć. Powiedz mi co jeśli bym wstępnie materiał nałożył (pasek), a potem go grzał od góry aby się roztopił na obudowie? To nie musi jakoś super wyglądać bo nie o wygląd tu chodzi tylko o to aby spełniało swoje zadanie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Tak się nie spawa. Nakładasz już rozgrzany pasek na rogrzany materiał. W tym momęcie nastepuje złączenie i paska czyli spoiwa z materiałem. Jeżeli dobrze jest dobrana temperatura i nadmuch to połączenie jest trwałe. Jeżeli tamperaura jest za niska to elementy spawane rozpadną się po jakimś czasie. Jeżeli temperatura jest za duża to tworzywo zostanie przegrzane i całość popęka. Dlatego trzeba prawidłowo ustawić temperature i nadmuch a do tego jeszcze regulować reką i samym "palnikiem'. Dlatego ta dyszą którą mi pokazałeś niestety nie nadaje się do spawania. Wiadomo jakie jest tworzywo raz potrzebna jest wyższa temperatura raz niższa. Nie ma przepisu z książki to trzeba poprostu wyczuć.
robert
robert
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 23
- Rejestracja: 04 sie 2014, 23:37
- Lokalizacja: Rogalinek
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Też myśle, że sobie poradzisz. To jest kwestia wyczucia i praktyki. Jak zdobędziesz doświadczenie to napewno dasz sobie radę. Poszukaj w internecie jakieś filmy na temat spawania bo nie które rzeczy jest dość trudno wutłumaczyć a na filmie zobaczysz i potrenujesz.
Z regułu nie używam żadnych masek ani filtrów ani wyciągów. Poprostu spawaj w pomieszczeniu gdzie jest przeciąg i nic Ci się nie stanie. Maski i wyciąg jednocześnie musisz stosować w przypadku kiedy spawasz plekse. Jeżeli tych rzeczy nie zastosujesz to na bank będziesz miał duże problemy z krtanią. Mój kolega nigdy nie miał takich problemów. Chłop zdrowy niepalący dwa miesiące spawał plekse bez zabezpieczenia. Teraz jest po operacji i bez krtani ma taką rurke na szyji. Nawet tego nie spawaj w obecności dzieci. Pleksa jest ładna fajna w obróbce ale strasznie zdradliwa.
robert
Z regułu nie używam żadnych masek ani filtrów ani wyciągów. Poprostu spawaj w pomieszczeniu gdzie jest przeciąg i nic Ci się nie stanie. Maski i wyciąg jednocześnie musisz stosować w przypadku kiedy spawasz plekse. Jeżeli tych rzeczy nie zastosujesz to na bank będziesz miał duże problemy z krtanią. Mój kolega nigdy nie miał takich problemów. Chłop zdrowy niepalący dwa miesiące spawał plekse bez zabezpieczenia. Teraz jest po operacji i bez krtani ma taką rurke na szyji. Nawet tego nie spawaj w obecności dzieci. Pleksa jest ładna fajna w obróbce ale strasznie zdradliwa.
robert