Jak ktoś uważa , że ma mało urlopu ....
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Grecja, Islandia i Hiszpania czy Rosja, są w stanie w jakim są bo dopasowały się do warunków. Tyle że te warunki nagle się zmieniły, stąd ich problemy. Trochę lat minie i przyzwyczają się do nowych warunków.
Większość z Was myli socjalizm z komunizmem. Oraz dzielenie biedy z socjalizmem. Socjalizm mamy w całym zachodnim świecie bardzo mocno rozwinięty. Również w świetnie sobie radzącej Norwegii i Danii. Ba, nawet w USA.
Socjalizm jest niezbędny po to, żeby człowiekowi który ma śmigłowiec na własność tłum brudnych nędzarzy nie ukręcił łba na ulicy podczas próby zatankowania samochodu. Tak samo jak nikt zamożny nie chce mieszka otoczony brudem, smrodem i obdrapaną infrastrukturą regularnie rozkradaną.
Większość z Was myli socjalizm z komunizmem. Oraz dzielenie biedy z socjalizmem. Socjalizm mamy w całym zachodnim świecie bardzo mocno rozwinięty. Również w świetnie sobie radzącej Norwegii i Danii. Ba, nawet w USA.
Socjalizm jest niezbędny po to, żeby człowiekowi który ma śmigłowiec na własność tłum brudnych nędzarzy nie ukręcił łba na ulicy podczas próby zatankowania samochodu. Tak samo jak nikt zamożny nie chce mieszka otoczony brudem, smrodem i obdrapaną infrastrukturą regularnie rozkradaną.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Tak naprawdę komunizm w czystej formie nigdzie nie wystąpił... bo zawsze ktoś czy jakaś grupa była poszkodowana, a to w komunizmie niedopuszczalne (z założenia), wiec nie mamy z czym porównywać.mc2kwacz pisze:Większość z Was myli socjalizm z komunizmem
A co do socjalizmu, to masz kolego sporo racji, nawet "konserwatywny" PiS jest bardziej socjalistyczny w rozdawnictwie tego czego sam nie zarobił, od uważających się za socjalistów...
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 181
- Rejestracja: 03 lis 2010, 21:25
- Lokalizacja: Norwegia
Norwegowie maja swoj dobry socjalizm. Na ktory coraz bardziej narzekaja. Sprowadzajac azylantow, finansujac takie kraje jak np somalia itd itp.... Ale maja z czego to robic. Fundusz olejowy sie to zwie i jak gdzies na cos brakuje to sobie podnosza procent z funduszu do zasilenia panstwa.
Ale kiedys sie to skonczy, jak wszystko zreszta i bedzie druga grecja, czy irlandia, bo obecne spoleczenstwo, szczegolnie mlodzi, nastawieni sa na konsumpcje.
Srednio zarabiajacy Norweg idzie do sklepu i za 1/5 wyplaty kupuje ajfona, ten sam "sredni" Polak wezmie kredyt w providencie bo pare zlotych braknie do ajfona
Tutejszy rynek jest bardzo zamkniety. A towary sprowadzane odpowiednio opodatkowane, zeby sobie Kowalski nie sprowadzal zlomow z niemiec, tylko poszedl do lokalnego dilera vw i napedzal lokalny biznes.
Narazie jest plynnosc finansowa, jest ropa, przemysl ktory w tym kierunku uksztaltowany (praktycznie glowna galaz rynku) i sie kreci.
Braknie ropy i cala sielanka w pisdu sie skonczy. Statystyczny Norweg dostanie szoku i wyjdzie na ulice "bo jak to wczoraj mialem co chcialem, a dzisiaj na chleb zostaje", no i mamy druga grecje.
A Polska niestety, albo stety caly czas bieduje (mowiac ogolnie), lata budzet skad sie da, a mimo to wciaz brakuje, Statystyczny kowalski wydaje wiecej jak zarabia, jest jak jest i jakos sie kreci. A jak przyjdzie kryzys? No trudno, i tak jest zle. Cale zycie pod gorke, wiec jak stanie sie troche bardziej stroma to i tak sobie poradzimy.
Ale kiedys sie to skonczy, jak wszystko zreszta i bedzie druga grecja, czy irlandia, bo obecne spoleczenstwo, szczegolnie mlodzi, nastawieni sa na konsumpcje.
Srednio zarabiajacy Norweg idzie do sklepu i za 1/5 wyplaty kupuje ajfona, ten sam "sredni" Polak wezmie kredyt w providencie bo pare zlotych braknie do ajfona

Tutejszy rynek jest bardzo zamkniety. A towary sprowadzane odpowiednio opodatkowane, zeby sobie Kowalski nie sprowadzal zlomow z niemiec, tylko poszedl do lokalnego dilera vw i napedzal lokalny biznes.
Narazie jest plynnosc finansowa, jest ropa, przemysl ktory w tym kierunku uksztaltowany (praktycznie glowna galaz rynku) i sie kreci.
Braknie ropy i cala sielanka w pisdu sie skonczy. Statystyczny Norweg dostanie szoku i wyjdzie na ulice "bo jak to wczoraj mialem co chcialem, a dzisiaj na chleb zostaje", no i mamy druga grecje.
A Polska niestety, albo stety caly czas bieduje (mowiac ogolnie), lata budzet skad sie da, a mimo to wciaz brakuje, Statystyczny kowalski wydaje wiecej jak zarabia, jest jak jest i jakos sie kreci. A jak przyjdzie kryzys? No trudno, i tak jest zle. Cale zycie pod gorke, wiec jak stanie sie troche bardziej stroma to i tak sobie poradzimy.

byl Spnner PD, CTX 310 eco (sinumerik 840D, 810, autoturn, shopmil)
jest Mazak integrex 400 (mazak matrix) Anayak HVM3800 (Heidenhein 426), gibbscam
jest Mazak integrex 400 (mazak matrix) Anayak HVM3800 (Heidenhein 426), gibbscam
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Dokładnie. A w Irlandii w XX wieku ludzie umierali z głodu.
Sytuacja się zmienia, wszystko się toczy kołem.
Ale nie rozumiem skąd przekonanie, że Polska biednieje? W stosunku do czegoś czy samej siebie?
Jadę przez wiochę na wschodzie, w każdej zagrodzie po 2 samochody. Stare ale są. Oczywiście głównie wieśwageny beemwice i audi (żeby zadać szyku pod remizą i pod kościołem). Domy się budują, jak za kredyty Gierkowe, kiedy masło było tańsze od mleka. Podatki od nieruchomości bliskie zeru, KRUS bliski zeru.
Jedyny problem jaki widzę, to że ludziom się robić nie chce. Bo ciągle się oglądają na Niemców i porównują. A jeszcze nie dawno 15 dolarów na miesiąc zarabiali i kolekcjonowali kolorowe opakowania po zachodnich słodyczach.
Sytuacja się zmienia, wszystko się toczy kołem.
Ale nie rozumiem skąd przekonanie, że Polska biednieje? W stosunku do czegoś czy samej siebie?
Jadę przez wiochę na wschodzie, w każdej zagrodzie po 2 samochody. Stare ale są. Oczywiście głównie wieśwageny beemwice i audi (żeby zadać szyku pod remizą i pod kościołem). Domy się budują, jak za kredyty Gierkowe, kiedy masło było tańsze od mleka. Podatki od nieruchomości bliskie zeru, KRUS bliski zeru.
Jedyny problem jaki widzę, to że ludziom się robić nie chce. Bo ciągle się oglądają na Niemców i porównują. A jeszcze nie dawno 15 dolarów na miesiąc zarabiali i kolekcjonowali kolorowe opakowania po zachodnich słodyczach.