Jak oni to robią?
Ja widziałem buddę nad morzem - też z laską i dywanikiem.
Anty okazje ...
-
RomanJ4
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 59
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Ta laska to kolumna stelaża na której siedzą. Zauważ jaką to ma podstawę (środek ciężkości), niechby dał ją w druga stronę... 
A ten gość leży na takim przechodzącym przez nogawkę spodni, a podstawa tego jest pod brukiem (z otworem do wtykania)...
A ten gość leży na takim przechodzącym przez nogawkę spodni, a podstawa tego jest pod brukiem (z otworem do wtykania)...
Ostatnio zmieniony 22 sie 2014, 00:33 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
jacek-1210
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
Ten leżący to chyba manekin ? Bo nie bardzo widzę jak możnaby się wpiąć w podłoże z taką rurką w gatkach. Wygląda to świetnie ale żywego to ze 2 ludzi musiałoby "nasadzać" na gniazdo rurki w deptaku i "zsadzać" z tego gniazda. No i ile można tak wyleżeć 
. Na fakira koledzy zakładają namiot i wtedy gościu włazi/złazi ale tam do założenia jedynie marynarka. W tym leżącym to trochę wyższa szkoła jazdy bo i ramię dłuższe to i moment gnący większy. Ale mieć TAKIEGO węża w spodniach....
. Na fakira koledzy zakładają namiot i wtedy gościu włazi/złazi ale tam do założenia jedynie marynarka. W tym leżącym to trochę wyższa szkoła jazdy bo i ramię dłuższe to i moment gnący większy. Ale mieć TAKIEGO węża w spodniach.... Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? 
