Rozwiercenie otworu

andrzej___j · Post napisał: **andrzej___j** » 16 lip 2014, 23:12

Witam.
Sprawa wygląda tak, do motocykla 2T nie są dostępne korbowody odpowiedniej jakości, a cena oryginalnych przysparza bólu głowy.
Dostępne są korbowody firmy PROX które mają o 2mm większy sworzeń.
Nie chcę stopniować sworznia osłabiając go, więc jedyne co pozostaje to rozwiercanie przeciwwag.
Rękę dam sobie uciąć, że ich twardość to ponad 45hrc (tyle mają przeciwwagi simsona, który jest sporo mniej obciążony)
Otwór przy rozwiercaniu nie może przesunąć się ani o setkę w którąkolwiek stronę, czy też nie może stracić prostopadłości względem przeciwwagi.
Czy takie rozwiercenie jest w ogółe możliwe? Przy użyciu jakiego sprzętu?
Pozdrawiam i z góry dzięki.

pukury · Post napisał: **pukury** » 16 lip 2014, 23:29

witam.
osobiście wolałbym zrobić sworzeń stopniowy.
w wadze cieńszy - w korbowodzie większy.
przecież tak ma wiele motocykli - począwszy od junaka na ducati kończąc - to normalne rozwiązanie.
zresztą w dawnych czasach robiło się większy sworzeń i lekko szlifowało korbę .
na pewno prościej zrobić sworzeń niż rozwiercać wagi.
pozdrawiam.

andrzej___j · Post napisał: **andrzej___j** » 16 lip 2014, 23:41

Znajomy z forum miał w wsk175 założony korbowód z japońca 250 w 2t (czyli około 50km)
Sworzeń pękł w miejscu przejścia przy mocy kilkunastu km, i dlatego u siebie też obawiam się efektu karbu.
Co o tym myślisz?

pukury · Post napisał: **pukury** » 16 lip 2014, 23:54

witam.
myślę że był źle zrobiony - sworzeń .
albo źle poskładany wał .
odpowiedni materiał - nawęglanie - szlifowanie i po sprawie.
przecież to różnica 1mm na stronę .
tak miałem zrobione w ( np ) wymienionym ducati450 ( 1 garnek - 435 pojemności )
z efektem karbu to bym w tym momencie nie przesadzał - sworzeń podparty po 2 stronach .
pozdrawiam.

RomanJ4 · Post napisał: **RomanJ4** » 16 lip 2014, 23:56

andrzej___j pisze:Czy takie rozwiercenie jest w ogółe możliwe? Przy użyciu jakiego sprzętu?

jest możliwe np na sztywnej frezarce wytaczadłem (z nożem z węglikiem spiekanym).
Przedtem trzeba dokładnie ustawić głowicę prostopadle do stołu(jeśli jest obracana),
Obrazek

by wytaczany otwór był prostopadły do stołu (i zamocowanej przeciwwagi)

potem dokładnie poziomo zamocować przeciwwagę,
Obrazek

dokładnie wycentrować wytaczany (później) otwór względem osi wrzeciona,
Obrazek

i wytaczać.
Obrazek

(zdjęcia tylko poglądowe)
Więcej przy tym będzie ustawiania niż samej roboty, ale jest możliwe.
Oczywiście Im czujnik dokładniejszy(w mikronach) tym lepiej wycentrujemy.

pukury · Post napisał: **pukury** » 17 lip 2014, 00:09

witam.
dać się da - prawie wszystko

w tym przypadku trzeba by się ustawiać do czopa wału a nie do powierzchni wagi .
robiłem różne " akrobacje " - z robieniem wału od podstaw powiększanie skoku .
i właściwie tylko obróbka 2 wag z jednego zamocowania była skuteczna .
pozdrawiam.

rykun · Post napisał: **rykun** » 22 lip 2014, 17:07

Zna ktoś kogoś kto by się podjął takiej roboty i nie marudził? Wszystkich których pytałem to albo brak narzędzi albo niechęć do takiej roboty. Dodam że oba koła mam połączone ze sobą czopem więc nie ma problemu z ustawieniem otworu. Twardość raczej nie przekracza 35HRC bo ręczny rozwiertak to bierze.

Rozwiercenie otworu