Ale po co jakieś G-kody, po co Z-tka - jak przecież masz interfejs gotowy do wszystkiego, co potrzeba, nazywa się on VGA ! ;>codec pisze:laserki, Czyżbyś chciał użyć do tego zwykły sterownik od laserów sterowany po DMX?![]()
Od gcode i tak nie uciekniesz bo będziesz potrzebował do osi Z i do kuwety z żywicą![]()
Wyświetlasz sobie czarno-biały obraz (animację tego co chcesz osiągnąć), normalnie, przez PC.
Na wyjściach jasności (dowolnego koloru, R G czy B) masz napięcie 0v=czarne 0.7V (albo 1V, nie pamiętam) = kolor full, czyli białe, czyli włącz/wyłącz laser
Na wyjściu synchronizacji poziomej masz impuls co linię, wystarczy z niego startować licznik, np zliczający do 1024 (czy jaką tam rozdzielczość sobie ustawisz na wyjściu VGA), i z tego licznika takt steruje osią X (odchylaniem lasera w osi X). Każdy impuls linii to jeden step osi Y.
Na wyjściu synchronizacji pionowej masz impuls "co obraz" czyli "inkrementuj Z" o jeden.
Teraz do kompletu tylko soft, który ustawi odświeżanie VGA (bo raczej z prędkością 50Hz to ciężko będzie tworzyć 3D fizyczny obiekt, a w poziomie machać laserem w kHz) i co klatka obrazu - zmieni wyświetlanego JPGa
