Druga część do łożyska
-
blue_17
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1715
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 07:55
- Lokalizacja: Kraków/Kornatka
Kurczę a jednak muszę się poradzić bo jednak muszę przeprojektować całe ramię część po części
Mam pytanie o tulejkę pod śruba popychacza czy musi ona być z kołnierzem czy też nie, a może jakiś inny sposób zmontowania tego z orczykiem ?
bo gdyby dało zastosować się tulejkę walcową to mógłbym zastosować jakąś dystansową i rozwiązać problem
W tulejkę wkręcam wkręt M2
Pozdrawiam
Mam pytanie o tulejkę pod śruba popychacza czy musi ona być z kołnierzem czy też nie, a może jakiś inny sposób zmontowania tego z orczykiem ?
bo gdyby dało zastosować się tulejkę walcową to mógłbym zastosować jakąś dystansową i rozwiązać problem
W tulejkę wkręcam wkręt M2
Pozdrawiam
"I siedzieli oni razem pod nagim DOS-em i nie wstydzili sie tego." 
-
zacharius
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2558
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
w tym przypadku można dać i bez tulejki w ogóle o ile w orczyku będzie gwint i zakontrujesz śrubkę na dole. bawiłem się takimi mackami jakiś czas temu. nie wiem jakie masz serwo ale generalnie słabiutkie to to wychodzi no i cały czas żre prąd jak musi trzymać.
patrzyłbym bardziej w kierunku takich kleszczy zaciskanych śrubą a silnik z przekładnią czy nawet to serwo kręci za śrubę wtedy po zacisku można je odłączyć śruba utrzyma sama
na dodatek pozwala takie rozwiązanie umieścić silnik zacisku gdzie indziej niż w samej łapie i trochę ją odciążyć w ten sposób
patrzyłbym bardziej w kierunku takich kleszczy zaciskanych śrubą a silnik z przekładnią czy nawet to serwo kręci za śrubę wtedy po zacisku można je odłączyć śruba utrzyma sama
na dodatek pozwala takie rozwiązanie umieścić silnik zacisku gdzie indziej niż w samej łapie i trochę ją odciążyć w ten sposób
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
blue_17
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1715
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 07:55
- Lokalizacja: Kraków/Kornatka
Niestety nie wiem czy w orczyku są gwinty jeszcze nie kupiłem tych serw docelowo w chwytaku maja być te serwa
http://abc-rc.pl/sg-90
maksymalnie będę podnosił 20-25g więc chyba mi to starczy
Czy wystarczy w takim razie, że przykręcę to dwójką i skontruje to nakrętką zamiast tej tulejki ? zawsze mogę rozwiercić w orczyku otwór
nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie bo części będę wypalał z pleksi
jeżeli mam łożysko kulkowe 61807 ZZ czy wystarczy dać luzu po 0.035mm tak wyczytałem z pasowań ale nie wiem czy dobrze myślę ?
Wkładam krążki do środka łożyska i nakładam na zewnątrz i chciałbym żeby to ciasno siedziało ze sobą
Tak to nakładam i jest to podstawą robota
Pozdrawiam
http://abc-rc.pl/sg-90
maksymalnie będę podnosił 20-25g więc chyba mi to starczy
Czy wystarczy w takim razie, że przykręcę to dwójką i skontruje to nakrętką zamiast tej tulejki ? zawsze mogę rozwiercić w orczyku otwór
nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie bo części będę wypalał z pleksi
jeżeli mam łożysko kulkowe 61807 ZZ czy wystarczy dać luzu po 0.035mm tak wyczytałem z pasowań ale nie wiem czy dobrze myślę ?
Wkładam krążki do środka łożyska i nakładam na zewnątrz i chciałbym żeby to ciasno siedziało ze sobą
Tak to nakładam i jest to podstawą robota
Pozdrawiam
"I siedzieli oni razem pod nagim DOS-em i nie wstydzili sie tego."
