giełda forexowa

I narobił długów jak wszyscy poprzedni razem do kupy, od Mieszka I poczynając. Za kredyty każdy głupi potrafi.

To znajdź mądrego, który potrafiłby ukrócić rozbuchany do niemożliwości socjal w Polsce. 2/3 budżetu kraju to właśnie socjal rozmaitego autoramentu. I na to idą głównie kredyty. Bez żadnej szansy na zwrot z inwestycji...

MlKl pisze:Tusk zbudował więcej dróg, niż wszyscy poprzednicy zusamen do kupy, od Mieszka I poczynając.

Przy takiej skali dotacji musiałby być debilem do kwadratu by nie budować więc czy w tym czasie byłby Tusk czy kto inny nie ma znaczenia choć jest duże prawdopodobieństwo iż złodziejstwa było by zdecydowanie mniejsze.

Poprzednicy przez dwa lata zrobili mniej niż nic. Mam gdzieś władzę skoncentrowaną na budowaniu pomników i muzeów. To jest najmniej ważne w naszej sytuacji gospodarczej i geopolitycznej. A władza, która sama pod sobą dołki kopie to już curiosum na skalę światową.

W Warszawie był raz pewien prezydent, o nazwisku Kaczyński, skądinąd znanym w kręgach lekarzy psychiatów.
Przez czas jego urzędowania, miasto popadało w zapaść. Wszystko się sukcesywnie sypało. Nie potrafili nawet odebrać gotowego tunelu Wisłostrady. Bo rzekomo ścigali korupcje poprzednich kadencji (ale nikogo nie "scignęli").
Jedyne co powstało - fakt - to fajne Muzeum Powstania Warszawskiego. Aczkolwiek z punktu widzenia szarego mieszkańca miasta, to jest coś czego mogłoby nie być i nikt by nie zauważył.

Inny przykład - przygotowania do Euro. Ekipie PiS z trudem udało się WYBRAĆ lokalizację Stadionu Narodowego. Poza tym nie podjęto absolutnie żadnych działań, mimo że facet o wspomnianym nazwisku przyjął patronat nad przygotowaniami. gdyby nie poddali się i dobrowolnie nie oddali władzy przed czasem, gdyby to dno i totalna niezaradność pobyły jeszcze rok, to kolejna ekipa nie zdążyłaby przygotować podstawowej infrastruktury na Euro. I byłby nieprawdopodobny po prostu wstyd na cały świat. A samo postrzeganie Polski przez resztę Europy ległoby w gruzach.

Gdyby nie obecna ekipa rządząca, PiSdzielstwo z polski południowej i wschodniej, które tak na wszystko teraz narzeka, turlałoby się swoimi pojazdami po starych dziurawych drogach sprzed lat, miejscami mającymi więcej wspólnego z gruntowymi.

Nieudacznikom i frustratom zawsze łatwo przychodzi dyskredytować po fakcie cudze osiągnięcia i wysiłek, używając argumentu "to proste, każdy by potrafił". Otóż nie proste i nie każdy by potrafił.

Cóż, w świetle przytoczonych wyżej argumentów nie pozostaje nic innego jak przyznać Donaldowi Tuskowi i jego "partyji" dożywotnie sprawowanie swego urzędu.

Zaczynam się bać, chyba zacznę pisać bardzo przychylne komentarze wobec PO ...

http://www.rp.pl/artykul/1118331,111903 ... rost-.html

Raczej zacznij myśleć. Na zdrowie Ci wyjdzie.

mc2kwacz pisze:Raczej zacznij myśleć. Na zdrowie Ci wyjdzie.

Kolego nikogo tu nie przekonasz do swoich racji bo jej nie masz. Ale trwaj przy swoim aż się kiedyś obudzisz z ręką w nocniku jak Twoje PO naśle na Ciebie kontrole skarbową która będzie się przeciągać kilka lat, a w między czasie Ci konta bankowe zablokują.

Kolejny taki "bystry", że aż ostry...

Tak się składa, że jestem w trakcie sporu prawnego z US, i chodzi o bardzo poważną kwotę. Poważną dla mnie, dla Ciebie kosmiczną. I co to ma do zarządzania gospodarką przez rząd? Albo tym bardziej co to ma wspólnego z PO?

Nie zakładam, że przekonam ciemną masę do swoich racji. I nie taki jest cel moich wypowiedzi. Tylko taki, żeby majaczenia oszołomów nie pozostawały bez odzewu i nie rozprzestrzeniały się bez oporu.
I nie "nikogo", bo nie każdy tu jest intelektualną amebą, która za nic ma logikę, rozum i fakty. Są tacy których przekonywać do niczego nie trzeba. Że znaczna mniejszość? To zupełnie normalne.