LeapFrog Creatr HS- czy warto?

Dziekuje za opinie. Na dzien dzisiejszy gdy probuje dostosowac sie do budzetu, pola roboczego i podwujnej glowicy- nie widze zadnych alternatyw. Jesli komus cos mimow szystko jeszcze przyjdzie do glowy to bédé zobowiazany.

W Leapfrogu jest oprogramowanie Simplify 3D, które uważam za dużo gorsze od nowego Repetiera (z Curą na pokładzie zamiast Slic3r-a). Pracowałem na obu programach i bardziej nieprzyjaznego programu w obsłudze niż Simplify 3D nie widziałem. Do tego jakość druku z tego hota/slicera (bo to 2 w 1) jest na takim samym poziomie jak z Cury, Kisslicera czy Slic3r-a.
Nie należy wierzyć w te super porównania na youtube o wyższości Simplify3D nad innymi slicerami.

Dużo by mówić o Leapfrog Creator jak i HS oraz oprogramowania Pan Krzysztof (codec) i Syntetyczny coś o tym powinni wiedzieć bo wypowiadałem się na forum Reprapowo na ten temat.
Używałem drukarki Leapfrog od ponad roku po wielu awariach silników, palenia się płyty głównej, plątania się kabli, kiwania się głowicy podczas druku na nie hartowanych wałkach i mega trudności podczas wymiany filamentu drukarka została przyjęta z powrotem do producenta i oddano mi pieniądze.
Widziałem wersje HS natomiast jej nie testowałem dlatego zbytnio nie będę się w tym temacie wypowiadał , poprawiono w niej wiele błędów technicznych popełnionych w Creator jak problem z kablami, podawaniem filamentu, mocowań osi Y ( niehartowane wałki pozostały) dodano sterowanie z wyświetlaczem i drukowanie z karty SD. Poziomowania jak było brak w Creator również i jest brak w HS a płyta główna sterująca jest taka sama jak we wcześniejszej wersji poza tym nic się nie zmieniło w konstrukcji ogólnej.