Stąd mój stosunek do ludzi którzy takim klimatom ulegają ale przede wszystkim do ludzi którzy ciemnotę szerzą. A więc do kościołów (wszelkich) oraz skretyniałych osób publicznych oraz cwaniaków ogłupiających ludzi którymi można manipulować. Ale również do wypisujących głupoty na forach internetowych na przykład. I wszystko z tego samego powodu - uważam że takie poglądy i tacy ludzie są szkodliwi społecznie, bo sama ciemnota jest niewątpliwie szkodliwa społecznie. A ze szkodnikami się nie dyskutuje, bo nie warto, tylko się je tępi.
I to wszystko. Jak widzisz nie jest to skomplikowane w opisie
