Żałosny jednak jesteś, ale lata mi to. Powodzenia.mc2kwacz pisze:Standardowy argument na koniec dyskusji, w rozpaczliwym akcie samoobrony
Fotoradary
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
Re: Fotoradary
nic nie robisz. Nie ma podstaw prawnych ITD , SM , SG do ścigania za przekroczenie szybkości.HIHI18 pisze:Witam,
Dziś przyszedł do mnie piękny list od inspektoratu transportu drogowego... mandat za przekroczenie prędkości, dnia 18 lutego tego roku, dokładnie o 25km/h, we wiosce gdzie stały 3 domu na krzyż, droga S10.
Niby wszystko ok, przekroczona prędkość, zrobiona fotka, mandat. Ale w liście nie było zdjęcia...
więc poczytałem sobie i czytam, że Ci złodzieje nie muszą przysyłać zdjęcia.
Postanowiłem zadzwonić do tych złodziei. Nie muszę pisać, że zanim się z kimś połączyłem to czekałem w pip czasu.
No to mówię, że chce zobaczyć zdjęcie bo skąd mam wiedzieć kto tego dnia jechał samochodem, a on do mnie, że jeśli chce zobaczyć zdjęcie to tylko w sądzie.
No to jakim oni kuva prawem oni mi chcą wystawić mandat, mówię jeśli nie podam osoby która prowadziła to on do mnie, że wtedy dostane mandat 500zł bez punktów.
Więc ja sobie teraz mogę podrobić pisma z Inspektoratu, wysłać komuś pismo z mandatem ze zmienionym nr konta bankowego i kaska leci...
Miał może ktoś taki przypadek i wie jak z tego wybrnąć??
Co za kraj... cały czas tylko myślą jak co ukraść!!
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2
- Rejestracja: 07 maja 2014, 14:05
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 371
- Rejestracja: 22 sie 2012, 13:21
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Niezupełnie - my głosujemy a oni się sami wybierają .MaciekGrawer pisze:Jak by nie patrzeć to prawo ustalili ludzie których wybraliśmy do rządu.
Przy tym systemie wyborów tak niestety będzie .
Tylko bezpośrednie wybory , ale te pokazały by ,że większość tych na górze ze wszystkich stron sceny politycznej już by nie było i nie są mimo zapowiedzi zainteresowani zmianą tego systemu .
A nam pozostało się wkurzać na kretynów , którzy są zainteresowani tylko jednym (oprócz kasy ) ,co o nich napiszą w gazetach.
pozdr.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Maćku, RZĄD to organ WYKONAWCZY a organem USTAWODAWCZYM jest SEJM.
Rząd wykonuje to co sem ustali albo USTALIŁ W PRZESZŁOŚCI i nie zostało to zmienione albo nie zdążyło zostać zmienione.
Swoboda działania rządu dotyczy tylko wybranych aspektów sprawowania władzy na co dzień. Wszystkie urzędy wykonawcze, w tym najwyższy, czyli rząd, nie mogą postępować inaczej niż im PRAWO NAKAZUJE. Bo inaczej sami podlegaliby sankcjom.
Moc ustawodawcza ministerstw jest bardzo ograniczona i nie może kolidować z ustaleniami Sejmu.
Tak więc, jeśli się ma pretensję o jakiś konkretny zapis prawny, to najpierw trzeba sprawdzić KTO ten zapis wprowadził. I wtedy może się O DZIWO okazać, że winny jest nie "ryży" tylko "kurdupel paranoik". Albo nawet ktoś wcześniej.
Rząd wykonuje to co sem ustali albo USTALIŁ W PRZESZŁOŚCI i nie zostało to zmienione albo nie zdążyło zostać zmienione.
Swoboda działania rządu dotyczy tylko wybranych aspektów sprawowania władzy na co dzień. Wszystkie urzędy wykonawcze, w tym najwyższy, czyli rząd, nie mogą postępować inaczej niż im PRAWO NAKAZUJE. Bo inaczej sami podlegaliby sankcjom.
Moc ustawodawcza ministerstw jest bardzo ograniczona i nie może kolidować z ustaleniami Sejmu.
Tak więc, jeśli się ma pretensję o jakiś konkretny zapis prawny, to najpierw trzeba sprawdzić KTO ten zapis wprowadził. I wtedy może się O DZIWO okazać, że winny jest nie "ryży" tylko "kurdupel paranoik". Albo nawet ktoś wcześniej.
Ostatnio zmieniony 08 maja 2014, 03:03 przez mc2kwacz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Taaa, premier mówi że coś zrobi i dziwnym trafem to się realizuje póżniej. I tak jest od wielu rządów. Trzeba być ślepym albo celowo tego nie widzieć aby twierdzić że jest inaczej. To samo dyscyplina partyjna-co to jest? Nie różni się to niczym od dyktatury, może łagodniejsza wersja ale społeczeństwo nie ma nic do gadania. !!!!mc2kwacz pisze:Maćku, RZĄD to organ WYKONAWCZY a organem USTAWODAWCZYM jest SEJM.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Bo koalicja rządząca ma ZWYKLE większość w Sejmie i sprzyjającego prezydenta. I tak jest tym razem również. Kiedy był niesprzyjający nic poważniejszego w zmianach ustrojowych nie dało się przeprowadzić, bo było vetowane.
Jednak nie wszystko co rząd mówi że chciałby zrobić da się skutecznie przepuścić przez Sejm. Szczególnie gdy większość jest niewielka.
Społeczeństwo ma do gadania tylko podczas wyborów a potem już nie, i to jest normalne, powszechne i PRAWIDŁOWE.
Większość posłów też nie jest od tego żeby "mieć własne zdanie" tylko od tego żeby wykonać cały ten nawał pracy w komisjach.
Współczesna demokracja nie ma z Ateńską wiele wspólnego. I z tego się ciesz, bo w Ateńskiej nie wszyscy mieli prawo głosu. A we współczesnej każdy menel i pasożyt, byle miał dow.os., ma prawo głosu.
Jednak nie wszystko co rząd mówi że chciałby zrobić da się skutecznie przepuścić przez Sejm. Szczególnie gdy większość jest niewielka.
Społeczeństwo ma do gadania tylko podczas wyborów a potem już nie, i to jest normalne, powszechne i PRAWIDŁOWE.
Większość posłów też nie jest od tego żeby "mieć własne zdanie" tylko od tego żeby wykonać cały ten nawał pracy w komisjach.
Współczesna demokracja nie ma z Ateńską wiele wspólnego. I z tego się ciesz, bo w Ateńskiej nie wszyscy mieli prawo głosu. A we współczesnej każdy menel i pasożyt, byle miał dow.os., ma prawo głosu.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
A były w tej bajce krasnoludki?mc2kwacz pisze:Społeczeństwo ma do gadania tylko podczas wyborów a potem już nie, i to jest normalne, powszechne i PRAWIDŁOWE.

Nie chce mi się rozpisywać ale żyj sobie w tej wymyślonej demokracji i wierz w nią....
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Właśnie, podczas wyborów, oddając głos.
Trzeba być poziom naiwnego dziecka żeby wierzyć we wszystkie punkty programów wyborczych czy raczej w te bajki które opowiadają kandydaci podczas wyborów. Szczególnie te pierdoły, jak to będą walczyć o interesy regionu. Poseł nie jest od walczenia o interesy regionu, tylko do pracy przy opracowywania prawa. Od walczenia o interesy regionu są samorządy, na kilku szczeblach.
Bajki są dla ludu i dla dzieci, więc się je opowiada. A w Polsce, w kraju gdzie podstawowe jest kryterium najniższej ceny, inaczej być nie może.
To jest WADA a nie zaleta demokracji. W obecnym świecie białego człowieka nie da się wprowadzić ustroju w którym wszyscy nie mieliby głosu wyborczego. A tylko w takim przypadku partie rządzące mogłyby mówić konkrety. Więcej - MUSIAŁYBY mówić konkrety.
Trzeba być poziom naiwnego dziecka żeby wierzyć we wszystkie punkty programów wyborczych czy raczej w te bajki które opowiadają kandydaci podczas wyborów. Szczególnie te pierdoły, jak to będą walczyć o interesy regionu. Poseł nie jest od walczenia o interesy regionu, tylko do pracy przy opracowywania prawa. Od walczenia o interesy regionu są samorządy, na kilku szczeblach.
Bajki są dla ludu i dla dzieci, więc się je opowiada. A w Polsce, w kraju gdzie podstawowe jest kryterium najniższej ceny, inaczej być nie może.
To jest WADA a nie zaleta demokracji. W obecnym świecie białego człowieka nie da się wprowadzić ustroju w którym wszyscy nie mieliby głosu wyborczego. A tylko w takim przypadku partie rządzące mogłyby mówić konkrety. Więcej - MUSIAŁYBY mówić konkrety.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Dlatego powinno być to wszystko spisywane w formie umowymc2kwacz pisze:wierzyć we wszystkie punkty programów wyborczych czy raczej w te bajki które opowiadają kandydaci podczas wyborów.

Po zakończonej kadencji następowało by rozliczenie z wszystkiego.
I taki delikwent powinien otrzymać taki procent wynagrodzenia jaki był zrealizowanych zadań...
Od razu w 90% by się programy wyborcze zmieniły....