Profesjonalna likwidacja kretów przemysłowych.

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 2568
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#41

Post napisał: kubus838 » 27 kwie 2014, 23:30

000andrzej pisze:Dla tych co nie mają pojęcia o organizacji pracy i zarządzaniu firmą takie ogłoszenie rzeczywiście będzie dziwne. Ale jak to już ktoś napisał - na forum są też poważni ludzie, którzy być może zainteresują się problematyką. Jedni obsługują majzel i młotek, inni zarządzają całymi firmami. Dlatego pisz tylko w swoim imieniu, że dla Ciebie to jest dziwne ogłoszenie.
Nota bene - jak bym nie wiedział o co chodzi to bym się w ogóle nie wypowiadał. Zgodnie z zasadą, że lepiej milczeć i wydawać się być głupim, niż zabrać głos i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Ludzie zapamietajcie jedno w dzisiejszych czasach z nikogo "wała" nie zrobicie. A to czy on jest od mesla i młotka czy jest prezesem zarządu to większej różnicy nie ma. A to, że ktoś da się wpuścić w "kanał" poprzez takie ogłoszenia to nie znaczy, że jest głupi tylko chory umysłowo, że dał się wkręcić i mam tu na myśli i młotkowych i prezesów. A tak na marginesie to chyba dzisiaj więcej prezesów daje się oszukać albo idzie siedzieć za machlojki. Więc kto tu czego nie rozumie?

robert




000andrzej
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 104
Rejestracja: 28 lip 2004, 15:00
Lokalizacja: KrakĂłw

#42

Post napisał: 000andrzej » 27 kwie 2014, 23:53

Ale przyznasz, że jeśli drzewo choruje to jedną z metod leczenia jest odcięcie chorych gałęzi tak, aby choroba się nie przenosiła dalej? Potem puszcza nowe, już zdrowe pędy. Mniej więcej o to w tym chodzi.
Dziwię się trochę, że są tego typu ogłoszenia firm consultingowych, bo to się powinno robić samemu, ale kładę to na karb tego, że nie wszyscy są świadomi problemu. Inna sprawa, że trzeba to robić umiejętnie. To, że ktoś da przymiotnik "profesjonalnie" o niczym nie świadczy (a wręcz zapala czerwone światełko). Warto sprawdzić referencje.
To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#43

Post napisał: MlKl » 28 kwie 2014, 00:03

000andrzej - z komunistami chcesz dyskutować o zarządzaniu zakładem? Jakby się do tego dopadli, to poradzą sobie ze zliwidowaniem produkcji bez zatrudniania zabójcy kretów. A dopóki się nie dorwali, to oni są na celowniku - nie dziwota, że się głośno i namiętnie buntują...

Wydaje im się, że mogą brechtać co ślina na język przyniesie za plecami szefa. Ten post im uświadomił, że nie do końca, stąd ten rwetes :)


000andrzej
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 104
Rejestracja: 28 lip 2004, 15:00
Lokalizacja: KrakĂłw

#44

Post napisał: 000andrzej » 28 kwie 2014, 00:20

Może nie dokładnie z komunistami - ale da się wyczuć po wypowiedziach kto w jakich firmach pracuje. Sam kiedyś pracowałem w firmie z komunistycznymi nawykami. Nota bene zmieniłem pracę zanim całkiem padła. Myślę, że wcześniej trzeba było zmienić kadrę średniego szczebla, to może była do uratowania. Ale właśnie nikt z zarządu nie miał koncepcji ani alternatywy na zmianę. A przecież zarządzanie zmianą ma wpisane w schemat, że po zmianie jest gorzej, dopiero po jakimś czasie przychodzą benefity. Vide - wprowadzanie ISO9000.
To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości.


logicsys
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 181
Rejestracja: 03 lis 2010, 21:25
Lokalizacja: Norwegia

#45

Post napisał: logicsys » 28 kwie 2014, 15:41

000andrzej pisze: Vide - wprowadzanie ISO9000.
haha pamietam miny kolegow w pracy jak uslyszeli ze ISO ma wprowadzone, ale darli sie jeden przez drugiego, ze sie nie da, ze nie bedzie dzialac, ze nie potrzebne i blablabla, no ale firma padla zanim to zaczelo funkcjonowac... :mrgreen:
byl Spnner PD, CTX 310 eco (sinumerik 840D, 810, autoturn, shopmil)

jest Mazak integrex 400 (mazak matrix) Anayak HVM3800 (Heidenhein 426), gibbscam

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#46

Post napisał: MlKl » 28 kwie 2014, 17:39

Na skażoną komunizmem załogę w dzisiejszych czasach jedyną radą jest likwidacja zakładu.


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#47

Post napisał: 251mz » 28 kwie 2014, 19:17

MlKl pisze:Na skażoną komunizmem załogę
Dokładnie , niektórych wzorców i zachowań nie da się sforsować ...


szuler666
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 310
Rejestracja: 04 gru 2010, 17:20
Lokalizacja: szczecin/essen
Kontakt:

#48

Post napisał: szuler666 » 28 kwie 2014, 20:13

Na skażoną komunizmem załogę w dzisiejszych czasach jedyną radą jest likwidacja zakładu.
a na polskich biznesmenów o mentalności 19 wiecznych kapitalistow to chyba tylko eutanazja
szuler


pprzemo88
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 329
Rejestracja: 26 paź 2009, 15:07
Lokalizacja: POZNAN

#49

Post napisał: pprzemo88 » 28 kwie 2014, 23:10

szuler666 pisze:
Na skażoną komunizmem załogę w dzisiejszych czasach jedyną radą jest likwidacja zakładu.
a na polskich biznesmenów o mentalności 19 wiecznych kapitalistow to chyba tylko eutanazja
Eutanazja nic nie da ,bo juz po urodzeniu takich powinno sie likwidowac.
z komunistami chcesz dyskutować o zarządzaniu zakładem?
Na skażoną komunizmem załogę w dzisiejszych czasach jedyną radą jest likwidacja zakładu
Ciebie MIKI powinno sie leczyc z ta twoja fobia dotyczaca komunistow a tak na marginesie masz zdjecie kaczora nad lozkiem czy maciarewicza?
Dokładnie , niektórych wzorców i zachowań nie da się sforsować ...
Nie wiem w jakich wy pracujecie/bywacie zakladach ale wiekszosc stanu osobowego w tych zakladach co ja pracowalem bylo w przedziale 20-40 lat a moze 10% 40+
Zwalanie wszystkiego na komune zakrawa powoli na chorobe umyslowa i fobie zwlaszcza ze komuna upadla ponad 20 lat temu a ci prawdziwi komunisci juz dawno sa na emeryturze.
sinumeric 840D/810/802/NUMS/HH-4290/Fanuc O-T /tokarka uniwersalna
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#50

Post napisał: MlKl » 29 kwie 2014, 00:45

Motylki - jeden z bohaterów Moliera strasznie się zdziwił, dowiedziawszy się, że całe życie mówił prozą. Podobnie niektórzy z was się dziwią, że po przeczytaniu waszych komentarzy stawiam diagnozę "komunista".

Istnieje pewien dysonans pojęciowy. Komunista to wcale nie generał każący strzelać do robotników, czy inny kacyk partyjny z dawnych czasów. To zwyczajni cwaniacy i bandyci byli, nie żadni komuniści. Oni byli efektem działań komunistów - czyli zwykłych leni i nierobów, walczących o prawa pracownicze.

Ulubioną śpiewką komunistycznych agitatorów było przekonywanie robotników, że są wyzyskiwani, okradani etc - oczywiście przez pracodawców. Podburzeni robotnicy wymordowali pracodawców, i niedługo przekonali się, że zmienili siekierkę na kijek. Ich los się nie poprawił, a rolę pracodawców odgrywali owi agitatorzy. Mało tego - los robotników się stale pogarszał, bo agitatorzy to przecież byli lenie i nieroby bez pojęcia o zarządzaniu i organizacji pracy.

W normalnym, kapitalistycznym kraju, jak komuś za mało pensji, to zaczyna pracować na swoim. I albo się przebija, albo jak pies z podkulonym ogonem wraca do kieratu u kogoś, kto pracę potrafi właściwie zorganizować.

Komuniści tylko narzekają na krwiopijców, i kombinują, jak by się dorwać do nie swoich pieniędzy bez pracy.

BTW - PiS to ewidentna komuna, rozmodlona, ale czerwona jak ruska flaga.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”