Biese ROVER 346 - Choinka na dysku D

Dyskusje dotyczące maszyn Biesse Rover

Autor tematu
marmodern
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 01 kwie 2014, 23:37
Lokalizacja: z Polski

Biese ROVER 346 - Choinka na dysku D

#1

Post napisał: marmodern » 01 kwie 2014, 23:57

Witam

Potrzebuję pomocy . Maszyna po jej włączeniu pokazuje błędy systemowe . Przy próbie wykonani backupa wyświetla się informacja o braku miejsca na dysku D . Po sprawdzeniu zawartości dysku D okazało się że znajduje się tam choinka , wszystkie nazwy plików pozmieniały się . Nie wiem jak mam to naprawić . Najprościej było by zrobić format D ale czy później maszyna wystartuje z danymi z dyskietki z backupem . Czy na dysku D jest coś więcej niż to co na backupie.

Dołączam zdjęcie ekranu z podglądem dysku D , gdyż nie wiem czy zrozumiale opisałem mój problem.

Z góry dziękuje za pomocObrazek


marmodern

Tagi:


lajosz
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1614
Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
Lokalizacja: Ziębice

#2

Post napisał: lajosz » 02 kwie 2014, 02:50

Jeśli ten dysk ma jakiś ogólnie znany system plików (np. FAT, FAT16, FAT32, NTFS, HPFS) , to można spróbować tego co poniżej, w innym przypadku może być duży kłopot.

Na dzień dobry sprawdź, czy czasami nie włączyłeś przypadkiem (albo kto inny) kompresji dysku.
Jeśli tak, to "odptaszyć" kompresję.
Jeśli nie, to:

Proponuję wymontować dysk, podpiąć do innego kompa i zrobić obraz CAŁEGO dysku jakimś softem do tego (np. Acronis True Image) i umieścić go na innym dysku.

Po wykonaniu obrazu zrobić Check Disk dla partycji D i zaznaczyć opcję "automatycznie naprawiaj błędy systemu plików"
Podpiąć dysk z powrotem do maszyny i sprawdzić czy wszystko OK.

Jeśli nie, to możliwe, że dysk po prostu mógł paść fizycznie.
Wtedy masz poważny problem jeśli wcześniej nie zrobiłeś kopii zapasowej CAŁEGO dysku.

Jednak żeby się o tym przekonać, możesz podpiąć dysk do innego kompa, po czym odpalić go z (ogólnodostępnej w necie i darmowej) płyty "Hiren's Boot"
Płytę ściągasz, wypalasz, odpalasz z niej kompa, z menu wybierasz "MiniXP"
Uruchomi się WinXP, a tam z dostępnych narzędzi dyskowych wybierasz jakiś program do sprawdzania powierzchni dysków.
Program po "przemieleniu" dysku pokaże, czy masz bad sectory na tym dysku, jeśli tak i jest ich dużo, to znaczy, że dysk albo kończy swój żywot albo jest tuż przed "śmiercią"
Możesz przy okazji sprawdzić S.M.A.R.T dysku i jeśli status SMART-a będzie "BAD", to dysk do wymiany.


msp-elektronik
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 6
Rejestracja: 23 kwie 2009, 21:31
Lokalizacja: wielkopolska

#3

Post napisał: msp-elektronik » 24 kwie 2014, 22:48

Z tego co wiem to nie jest żaden z powyższych systemów plików...
Udało się kolego ożywić maszynkę? Postawił Ci ktoś na nowo całe oprogramowanie?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Biesse Rover”