Jeżeli jeszcze ktoś śledzi ten temat to oświadczam zakończenie projektu.
Pierwszy filmik z frezowania nakładek do maszyny tworzących stół:
http://youtu.be/GRw6q1oOxAo
Prękość 2m/min, zagłębienie 2mm - prawie całą szer freza, frez 8mm dolfa jednopiór lekko przechodzony, bez chłodzenia.
Z czasem popracuje aby lepiej szło.
Pole pracy i stołu 750x1060x230mm. Ruchy G0 ustawione na 15m/min
Parametry pracy na chwile obecną mnie zadowalają, dwa wrzecionka też fajnie się sprawdzają, teraz grawerkę można gonić przy 42000obr. nie męcząc większego brata.
Do zrobienia pozostało zrobić osłony na śruby i paski i wstawić maszynkę w jakąś obudowe żeby wióry i chłodziwo nie były wszędzie.
Z aktualnego punktu widzenia nie robiłbym jej drugi raz, wybrałbym rozwiązanie kolegi bakprinta czy gmaro z nieruchomą bramą i jeżdzącym stolikiem. Wykonalne w tym samym budżecie, jedna śruba mniej i mam wrażenie że sztywniej, a na pewno byłaby mniejsza. Ale taki to wynik adaptowania się do tego co się nawinie pod rękę.
Kolejna powstanie już według tamtej idei.
pozdrawiam

