Doszedłem do etapu kiedy zaczynam docieniać dobry sprzęt i liczyć się z tym że porządne musi kosztować. Noszę się z zakupem dużdj pompy próżniowej. Obecna daje rade, ale mi wymagania i apetyt się podnosi. Planuję nóż wleczony, 4oś (choć mi nie potrzebna ale sterownik i silnik leżą wolne), jakieś imadło i chlodziwo zeby potem maszyny nie myc całej.
Minęło pół roku od kiedy maszyna zaczęła robić swoje. Pracowała głównie w drewnie. Zamontowałem ostatnio bardzo mocną i wydajną (190m3/h) pompę próżniową oraz imadło precyzyjne. Imadło posłużyło do prac w aluminium, dłubanek na potrzeby naszych projektów.