Zacinanie bali prostokątnych

KonradZ · Post napisał: **KonradZ** » 11 kwie 2014, 14:16

Witam, mam pytanie nie do końca związane z tematyką forum, ale może ktoś będzie wiedział i pomoże. Otóż muszę znaleźć metodę, którą mogłbym wykonać zacięcia pokazane na rysunku poniżej. Profesionalnie robią to maszyny za kilkadziesiąt tysięcy, ale ja takowej nie potrzebuję bo nie będę robił domków na sprzedaż, tylko jeden na siebie. Chodzi mi o te zacięcia które łączą bale pod kątem prostym, te zacięcia pióro wpust są już gotowe jak się kupuje takowy bal. Może ktoś ma pomysł, czym takie zacięcia wykonać? Z góry dziękuję, pozdrawiam.
Obrazek

yacht · Post napisał: **yacht** » 11 kwie 2014, 14:52

KonradZ pisze: może ktoś będzie wiedział i pomoże

Spróbuj tutaj zapytać:
http://www.e-manta.eu/forum/portal.php
http://www.bud-forum.pl/najlepsze-forum-budowlane/

RomanJ4 · Post napisał: **RomanJ4** » 11 kwie 2014, 19:28

http://www.szkielet.pl/domy_z_bali.php? ... skich&id=5#
https://www.google.pl/search?newwindow= ... zgnf_YEQ-0
http://www.zakopianskie.nieruchomosci.p ... a,ant.html
http://solidnydom.pl/konstrukcja-z-bali ... ncowa.html
http://oferia.pl/usluga/item155023-bali ... e-elewacje
http://www.drewnopedia.pl/3,2,25,wegly.html
http://www.cadwork.com/indexL1.jsp?neid=10302

barola · Post napisał: **barola** » 11 kwie 2014, 21:17

ja bym kupił piłę ukośnicę z prowadzeniem ,ponacinał zew. wymiar i kilka pomiędzy ,można wykorzystać dłuto.Piła przyda się do wykańczania domu dlatego polecam kupić markową .

pabloid · Post napisał: **pabloid** » 11 kwie 2014, 23:35

Taki zamek węgłowy się robi piłą i dłutem. Niegdyś wprawni cieśle po nacięciu piłą wycinali ten środek siekierą. Do nacinania używało się piły moja- twoja. Dziś z powodzeniem możesz zastosować ręczną piłę tarczową- jak wysięg tarczy wystarczy na głębokość wrębu, piły łańcuchowej (robi duże zadziory), albo piły szablastej. Dłuto weź szerokie- 25-30mm. Jak włókna idą równo, to taki środek między nacięciami piły wytniesz jednym "strzałem", przykładając dłuto z boku. Jak włókna idą krzywo, albo jest sęk, to trzeba wyciąć nie do samego dna, potem poprawić dłutem. Do pobijania dłuta używamy pobijaka zwanego czasem pucką, czyli drewnianego młotka.
Wygląda np tak:

http://www.sklepy24.pl/sklep/e-granat_p ... omanik/581

freerad · Post napisał: **freerad** » 14 kwie 2014, 14:39

Tak jak pisał pabloid najprościej zrobić to piłą tarczową ręczną. Ustawiasz głębokość cięcia, nacinasz boki, potem kilka nacięć tam gdzie materiał ma być usunięty. To umożliwi Ci łatwe jego usunięcie nawet jeśli słoje nie będą się odpowiednio układać. Im więcej wytniesz tym mniej roboty ręcznej. Potem dłutu i wyłamujesz co pozostał.
Przy zakupie piły tarczowej musisz pamiętać żeby miała minimum zagłębienie na 1/4 wysokości bala. Przy belce fi 200 mm piła musi ciąć minimum na 50 mm.

koala.g · Post napisał: **koala.g** » 14 kwie 2014, 17:33

Zacinanie bali prostokątnych