I co byś robił na emeryturze ?
-:)
Biznes to nie tylko i wyłącznie kasa- to także hobby
Mówię nie o pracy 8 godzin przy automacie i robienie śrubek fi 8
ale o biznesie , robieniu tego co się lubi, co się samemu wymyśli a później wprowadza w życie, a w konsekwencji sprzedaje. I jeśli to co wymyślisz i zrobisz , ktoś kupi , to oznacza nie tylko kasę ale i akceptację twojego pomysłu, wysiłku i rezultatu pracy.
Jak bardzo trzeba nie lubić tego co się robi żeby kombinować jak tu przejść na emeryturę po to żeby robić coś innego , coś co się lubi?
Nie lepiej robić to w pracy właśnie ? np we własnej firmie?
Wtedy perspektywa emerytury nie jest problemem ani celem.
temat zamknięty !!!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Lowil ryby, jezdzil na rowerze, budowal lodzie wioslowe i potem wioslowal,Grawer.Gift pisze:I co byś robił na emeryturze? -:)
moze rower poziomy bym sobie zbudowal, spedzal wiecej czasu z rodzina
w tym z rodzicami (czas za***prza jak samochodzik...), po gorach lazil etc
Cos by sie znalazlo

Akurat robie to co lubie, w dodatku jest to moje hobby, a co gorsza niezle
na tym zarabiam

Zapomniales o jednym drobiazgu - o tym, ze prowadzenie firmy w naszym,
zapomnianym przez Boga kraju nie jest bezstresowe nawet jesli robisz co
mozesz zeby prowadzic ja zgodnie z prawem...
Jak od czasu do czasu uslysze w radio co nasz okupant znowu wymyslil
zeby mi doyebac to mi sie krew gotuje. Szczescie ze nie mam TV bo bym
pewnie juz na zawal zszedl...
Gdyby prowadzenie firmy wygladalo tak jak opowiada moj kolega z USA
czy szwagier z Australii to by mi firma w niczym nie przeszkadzala...
q
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 534
- Rejestracja: 31 mar 2012, 13:27
- Lokalizacja: wawa
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 6354
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka