#32
Post
napisał: Leoo » 14 kwie 2007, 13:11
Można stosować żywicę, pod warunkiem, że nie ma dostępu do lakieru elektroizolacyjnego. Dla przykładu Poxipol (szary) przewodzi prąd. To tak jak polecić komuś wlanie do silnika oleju przekładniowego, bo to też olej. Zalewanie uzwojeń byle jaką żywicą może być ryzykowne, choćby z powodu możliwości wejścia w reakcję emalii drutu ze składnikami kleju.
Dziś można kupić praktycznie wszystko co potrzeba. Argumentacja, że potrzebny jest piec jest prawdziwa, gdyż ciepło zmniejsza napięcie powierzczniowe lakieru i umożliwia zasysanie go przez uzwojenie na zasadzie kapilary. Najlepszym piecem do tego celu jest piekarnik kuchni gazowej lub elektrycznej. Ustawiamy temperaturę zalecaną przez producenta lakieru i nagrzewamy stojan ok. 20min. Do zalewania ustawiamy go pionowo w naczyniu, które zbierze ewentualny nadmiar cieczy. Po ostygnięciu lakier jest utwardzony, staje się on integralną częścią emalii drutu. Zaimpregnowane uzwojenie nie piszczy pod chopperem.
Zdecydowanie odradzam stosowanie lakierów szybkoschnących w takim celu.
Oczywiście to Wolny Kraj, nie będę nikogo zmuszał do czegokolwiek.