co użyć jako "plecy" i podkład pod miedzianą ozdob
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 267
- Rejestracja: 26 lis 2013, 10:56
- Lokalizacja: Gdynia
co użyć jako "plecy" i podkład pod miedzianą ozdob
Witajcie,
planuję wykonać kilka miedzianych ozdobnych blach, z tłoczenonymi wzorami. blacha 0,5mm
i następnie nakleić to na ścianę jak kafelek.
co użyć jako plecy na taki element?
pleksę? płytę hdf? a może zalać to jakąś masą?
dzieki za pomoc !
planuję wykonać kilka miedzianych ozdobnych blach, z tłoczenonymi wzorami. blacha 0,5mm
i następnie nakleić to na ścianę jak kafelek.
co użyć jako plecy na taki element?
pleksę? płytę hdf? a może zalać to jakąś masą?
dzieki za pomoc !
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
może szkło hartowane? pleksa temp. nie lubi, hdf wilgoci itp. jak nie będziesz miał wypełnionej wzorami całej powierzchni, malowanie, impregnacja a tak zamawiasz szkło na wymiar pomalowane i bawisz się dalej.
Tak to mniej więcej wygląda:
https://www.google.pl/search?q=glass+sp ... 66&bih=620
Tak to mniej więcej wygląda:
https://www.google.pl/search?q=glass+sp ... 66&bih=620
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 104
- Rejestracja: 07 cze 2007, 08:47
- Lokalizacja: Polska
Jak spoina ma być mocna, to bym polecił kleje metakrylowe np. Monolith 342, ale śmierdzi dopóki się nie utwardzi. Mimo to, bardzo go lubię, choć nie wiem jak się zachowa w tym wypadku.
Jeśli blacha będzie płaska (przynajmniej po obwodzie), to można spróbować błony (taśmy) klejowe dobrej firmy np. 3M. Wada jest taka, że nie ma możliwości pozycjonowania po nałożeniu.
Jeśli blacha będzie płaska (przynajmniej po obwodzie), to można spróbować błony (taśmy) klejowe dobrej firmy np. 3M. Wada jest taka, że nie ma możliwości pozycjonowania po nałożeniu.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 267
- Rejestracja: 26 lis 2013, 10:56
- Lokalizacja: Gdynia
na pewno jest jakiś mocny i nieszkodliwy klej. jako że będe podklejał te blaszki do płytek również i po zawiniętych bokach tej blach, rozważam wciskanie tych blach i płytek na czas klejenia w jakies "formatki" co by to docisnęło porządnie. zmienia to jakoś kwestię wyboru kleju? mocny, trwały i nieśmierdzący....
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Mocne, nieśmierdzące i wiążące w godziny a nie tygodniami, to tylko kleje dwuskładnikowe. Kleje metakrylowe - zapomnij. To już lepiej budowlany, taki żółto- beżowy. Ale smrodu rozpuszczalnika nie unikniesz i to długo.
Jeśli blacha nawinięta na bok kafla, to najprościej i bardzo mocno będzie jeśli użyjesz pianki dwustronnie klejącej motoryzacyjnej. Trzyma jak diabli nawet punktowo i jest elastycznie. Oczywiście powierzchnie trzeba 100% odtłuścić, ale to będzie łatwe przy szkliwie i metalu
Jeśli blacha nawinięta na bok kafla, to najprościej i bardzo mocno będzie jeśli użyjesz pianki dwustronnie klejącej motoryzacyjnej. Trzyma jak diabli nawet punktowo i jest elastycznie. Oczywiście powierzchnie trzeba 100% odtłuścić, ale to będzie łatwe przy szkliwie i metalu
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 267
- Rejestracja: 26 lis 2013, 10:56
- Lokalizacja: Gdynia
czyli masz na mysli tasme dwustronnie klejącą ?mc2kwacz pisze: Jeśli blacha nawinięta na bok kafla, to najprościej i bardzo mocno będzie jeśli użyjesz pianki dwustronnie klejącej motoryzacyjnej. Trzyma jak diabli nawet punktowo i jest elastycznie. Oczywiście powierzchnie trzeba 100% odtłuścić, ale to będzie łatwe przy szkliwie i metalu
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 104
- Rejestracja: 07 cze 2007, 08:47
- Lokalizacja: Polska
Nie, żebym się chciał czepiać, ale bardzo chciałbym przeczytać jakieś uściślenie: Jakie dwuskładnikowe, dlaczego nie metakrylowe, który żółto-beżowy? Itd. Choć odrobinę konkretów, bo twój post wygląda na tekst zupełnego lajkonika.mc2kwacz pisze: Mocne, nieśmierdzące i wiążące w godziny a nie tygodniami, to tylko kleje dwuskładnikowe. Kleje metakrylowe - zapomnij. To już lepiej budowlany, taki żółto- beżowy...
Ułatwię: Klejów dwu- i więcej składnikowych jest w cholerę i nie ma uniwersalnych, więc nie wiem skąd to przeświadczenie, że każdy się nada. Tak się składa, że metakrylowe są dwuskładnikowe. Dlaczego zatem się nie nadają?
Motoryzacyjnej? Ależ profesjonalne określenie...mc2kwacz pisze: ... najprościej i bardzo mocno będzie jeśli użyjesz pianki dwustronnie klejącej motoryzacyjnej...
I jeszcze pianka...
O błonach klejowych pisałem wyżej, ale nie odważyłbym się postawić na produkt tak zareklamowany.
Wybacz mój radykalny ton, nie mam złych intencji, ale uważam, że twoja wypowiedź wymaga sporej korekty, żeby ew. czytelników nie wprowadzać w błąd.