Cu502

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
mykeone
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 117
Rejestracja: 16 gru 2013, 18:01
Lokalizacja: wrocław

Cu502

#1

Post napisał: mykeone » 13 sty 2014, 20:03

Witam posiadam od jakiegoś czasu maszynę Cu 502, maszyna jest ogólnie w bardzo dobrym stanie najprawdopodobniej miała szlifowane łoże, wymienione listwy zębate i śrubę trapezową.
Niedawno nawet nauczyłem się zmieniać na niej obroty :D , choć nie mogę ich zmienić na włączonym silniku , zębatki aż kwiczą ;/ , chciałem zajrzeć do środka ale muszę najpierw odłączyć pompę smarowania wiec z tond moje pierwsze pytanie

Czy wystarczy odkręcić przewód doprowadzający olej czy muszę rozłączyć całą pompę ?? jeśli tak to gdzie ? w szafie elektrycznej ?

Kolejnym problem jest guzik smarowania i posuwu przyśpieszonego , u mnie ktoś ładnie odwalił kaszane, przewodnik jest zaizolowany i poddaje się przy naciśnięciu guzika i nie łapie, według mnie powinien być zamocowany w miarę sztywno może , wstawić tam tuleję dystansową która przybliży go do guziczka ?? czy muszę zrobić nowy ? Jak jest to rozwiązane fabrycznie ?

Mam też problem z sankami , maksymalnie wysunięte wystają tylko 23 mm , a cofnąć je mogę maksymalnie 95 mm , razem daję nam to 118mm trochę mało czy to jest normalne ?

Pod sankami mam też wsadzoną podkładkę 5mm , nie mam pojęcia w jakim celu , śruby mocujące ledwo co łapią całą nakrętkę .

Czy posiada ktoś DTR w języku polskim w formacie PDF ?? do tej maszyny .


Pytań mam jeszcze parę ale nie porobiłem wszystkich zdjęć. Nigdy nie miałem styczności z innymi maszynami jak TUD,TUC,TUJ więc proszę o wyrozumiałość ;]
Załączniki
DSCF7198.jpg
DSCF7197.jpg
DSCF7200.jpg
DSCF7201.jpg


;]


Autor tematu
mykeone
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 117
Rejestracja: 16 gru 2013, 18:01
Lokalizacja: wrocław

#2

Post napisał: mykeone » 17 sty 2014, 23:42

nie rozpędzajcie się tak bo nie nadążam odpisywać hehe , no nic będę musiał poradzić sobie sam .

A teraz mam pytanie nie tylko do posiadaczy Cu 502
czy ktoś z was ma postawioną maszynę na stopach anty wibracyjnych ?
http://www.elesa-ganter.com/pl/28/sp/79 ... i/lw.a/eg/

mam dość nierówne podłoże w warsztacie i chciał bym wypoziomować maszynę właśnie na takich stopach , ale nie mam pojęcia czy to się sprawdzi przy tokarce .

Proszę o wasze opinie.
pozdrawiam
Sławek
;]


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 942
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#3

Post napisał: ak47 » 18 sty 2014, 10:05

Z tego co się orientuję to żeby zajrzeć do środka będzie trzeba ją wyjąć w całości. Wtedy od góry będzie pokrywa którą odkręcisz i zajrzysz do środka. Jest to czasochłonne i jeśli nie ma potrzeby to lepiej tego nie robić, trzeba pierw spuścić olej, zdjąć paski, sporo się zmęczyć żeby to wyjąć a następnie włożyć. Obrotów nie zmieniaj przy włączonym silniku bo dźwignie które służą do jej zmiany mają na końcu zębatkę która współpracuje z listwą zębatą. Bardzo łatwo wyłamać na niej zęby . Obie dźwignie powinny chodzić lekko (jeśli przełączasz jedną to druga dźwignia nie powinna chodzić razem z nią).

U mnie sanki wysuwają się dokładnie tak samo.

Tak to wygląda u mnie, jednak doświadczenie mam tylko z pracy z 1 tokarką, tokarki bułgarskie (między innymi cu502) cieszą się u nas popularnością więc pewnie ktoś ci w końcu odpowie. No i kombinuj sam.


marek żebrowski
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 108
Rejestracja: 03 wrz 2009, 16:51
Lokalizacja: olsztyn

#4

Post napisał: marek żebrowski » 18 sty 2014, 17:55

jesli śruby do sanek wydają ci sie krótkie to je zmień , a podkładka to najprostszy i popularny sposób podniesienia sanek w przypadku szlifowania łoża .


Autor tematu
mykeone
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 117
Rejestracja: 16 gru 2013, 18:01
Lokalizacja: wrocław

#5

Post napisał: mykeone » 18 sty 2014, 20:01

marek żebrowski pisze:jesli śruby do sanek wydają ci sie krótkie to je zmień , a podkładka to najprostszy i popularny sposób podniesienia sanek w przypadku szlifowania łoża .
też tak myślałem ale koń nie ma żadnej podkładki a jest w osi, i to mnie zaczęło zastanawiać . Łoże najprawdopodobniej było szlifowane bo jest naprawdę w bardzo dobrym stanie , prawie że idealne
;]


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#6

Post napisał: wieslawbarek » 19 sty 2014, 19:52

Nie wiem po co chcesz odkrecać ten przewód aby zajrzeć do środka olej jest na dole w tym zbiorniku a wszystkie mechanizmy są na górze masz jeden dekiel z góry wrzeciennika i jeszcze jeden z tyłu za szafką elektryczną a co do tego przyspieszonego to brakuje paru elementów. Zaś jesli chodzi o ten górny suport to do przodu nie da sie dalej ale do tyłu chyba trochę więcej jutro sprawdzę .

[ Dodano: 2014-01-19, 19:59 ]
Tak tu jeszcze doczytałem post od Kalasznikowa żeby nie zmieniać obrotów przy załączonym silniku :?: :?: to musi się dać zrobić przy załaczonym silniku inaczej maszyna do du** złom


Autor tematu
mykeone
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 117
Rejestracja: 16 gru 2013, 18:01
Lokalizacja: wrocław

#7

Post napisał: mykeone » 19 sty 2014, 22:33

chcę odłączyć bo chlapie mi na pysk i cały sufit , jak zerkam pod pokrywę . :neutral: a tak na spokojnie bym obadał pracę maszyny ;]
;]


mirek1362
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 9
Rejestracja: 08 lis 2012, 21:25
Lokalizacja: Rzeszów

#8

Post napisał: mirek1362 » 19 sty 2014, 23:37

Witam. Jak się szlifuje łoże to zazwyczj jest i szlifowany suport i dlatego jest niższy stąd ta podkładka. Obroty można przełączać na zał aczonym silniku a jeżeli nie wchodzą płynnie to są zile poustawiane na krzywkach. Co do oleju to najlepiej odłączyć elektrycznie na styczniku lub termiku najmniej roboty

Awatar użytkownika

Arcio
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 262
Rejestracja: 16 gru 2007, 12:13
Lokalizacja: Rybnik

#9

Post napisał: Arcio » 01 mar 2014, 21:36

mykeone, tokarki CU są wyposażone w sprzęgło więc na włączonym silniku można zmieniać prędkości obrotowe, oczywiście zmian dokonujemy na wysprzęglonej tokarce.
Smarowanie możana odłączyć elektrycznie poprzez wyłączenie silnika w skrzynce el. od tyłu.
Tokarki CU401 CU502 oraz CU582 posiadają tzw "suchy wrzeciennik" i smarowanie okapowe.
Remonty bieżące i kapitalne mini i midi koparek gąsienicowych.
601081098

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”