Bardzo głupi pomysł albo genialny

GrafRamolo · Post napisał: **GrafRamolo** » 12 sty 2014, 15:15

Kolega oddał mi ostatnio takie coś zepsute (wyrobione łozyska ślizgowe)
Obrazek

Myślałem aby to rozebrać i licznik RPM wsadzić w tokarkę

syntetyczny · Post napisał: **syntetyczny** » 12 sty 2014, 15:33

Wydaje mi się, że da radę.

pit · Post napisał: **pit** » 12 sty 2014, 15:46

Powerball ma dożywotnią gwarancję jeżeli jest zepsute to trzeba odesłać przyślą nowe i można dalej pompować swoje przedramiona

daje to czadu.

GrafRamolo · Post napisał: **GrafRamolo** » 12 sty 2014, 16:15

Może i tak ale czy nie lepiej upgrejdować tokarkę a łapę robić na siłce

pit · Post napisał: **pit** » 12 sty 2014, 19:16

Pewnie że tak, takie liczniki można kupić też osobno na stronie dystrybutora w polsce.

micek40 · Post napisał: **micek40** » 16 sty 2014, 23:17

a jaką funkcje powerball ma spełniać w tokarce bo niebardzo moge się połapać

RomanJ4 · Post napisał: **RomanJ4** » 16 sty 2014, 23:31

Ma wskazywać obroty. Tylko czy z większymi będzie działać, bo jak się domyślam rolę nadajnika pełni bezwładna masa. Jeśli obroty będą za duże, to opory toczenia przewyższą siłę ciążenia, i zacznie wirować razem z obudową (wrzecionem)
Chyba, że kolega wykorzysta tylko układ zliczający.

GrafRamolo · Post napisał: **GrafRamolo** » 17 sty 2014, 00:14

Kolega chce rozmontowac to wydobyć czujnik i podłączyc tylko sam licznik, nie ma zamiaru przyklejać całej kulki do wrzeciona

jest dziwny ale nie jest psychopatą

Bardzo głupi pomysł albo genialny