Ponad ćwierć wieku temu były takie normy produkcyjne dla maszyn, że po zakończeniu montażu, maszyny podlegały tzw. WOT-om (warunkom odbioru technicznego).
A w przypadku exportu, dodatkowo były badane przez firmę POLCARGO;w protokołach było ponad 100 punktów odbioru, pomiarów, sprawdzeń, testów.
W tym głośności maszyny, malatury:).
Kiedy kilka lat temu,w jednej z firm powstałych w warunkach garażowych (nie widząc w pobliżu żadnego przyrządu pomiarowego),zapytałem starszego brygadzistę
montażu o pomiary parametrów nowo powstałej maszyny, gdy szykowana była ona już do malowania - ten wybałuszył
oczy i wykrztusił:"Po co, przecież maszyna jest nowa?"...
Pomiar nierówności stołu roboczego w maszynie INFOTEC
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 6105
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Taa za komuny to panie dziewczyny nawet byly ladniejszeCoCoN pisze:Ponad ćwierć wieku temu były takie normy produkcyjne dla maszyn, że po zakończeniu montażu, maszyny podlegały tzw. WOT-om (warunkom odbioru technicznego).
A w przypadku exportu, dodatkowo były badane przez firmę POLCARGO;w protokołach było ponad 100 punktów odbioru, pomiarów, sprawdzeń, testów...
Pewnie bylo tak jak piszesz - ze kazdy produkt mial check liste ze stoma punktami.
Tyle ze te punkty mialy sie nijak do rzeczywistosci.
Auto jak wychodzilo z fabryki to pierwsze co trzeba bylo zrobic to naprawic
fabryczne partactwo. Wersja eksportowa roznila sie tym, ze usterek bylo mniej
Na Twoje nieszczescie sporo osob tutaj pamieta cudowne produkty komuny...
q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 6105
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Pamietam na szczescie tylko koncowke tego "raju" - widzialem jak sie tworzylo
dokumentacje dopasowujac fakty do potrzebnych wnioskow koncowych -
no zupelnie jak teraz tylko teraz to sie robi przy okazji "pomocy EU"
Komentujac w Twoim stylu:
Ty pewnie za dlugoletnia prace dostales Order Budowniczych PRL w zlocie
q
dokumentacje dopasowujac fakty do potrzebnych wnioskow koncowych -
no zupelnie jak teraz tylko teraz to sie robi przy okazji "pomocy EU"
Komentujac w Twoim stylu:
Ty pewnie za dlugoletnia prace dostales Order Budowniczych PRL w zlocie
q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”
-
- Posty w temacie: 2
Nie ,ale kilka lat zdążyłem w tamtych czasach pracować i twierdzę, że wypisujesz głupoty ,że aż szkoda czytać. Ja i jeszcze wielu, wie jak było i nie próbuj mi tłumaczyć,że wiesz lepiej. Gorzej ,bo czytają to młodzi i myślą że było tak naprawdę.oprawcafotografii pisze: Ty pewnie za dlugoletnia prace dostales Order Budowniczych PRL w zlocie