Chiński terownik na TB6600 - czarny.

upanie · Post napisał: **upanie** » 03 wrz 2013, 20:54

No dobrze ale czy to oznacza, że sterowniki owe mogę sobie do śmieci wyrzucić?
Niby to poprawione w stosunku do poprzednika a okazuje się, że jest gorsze.
Może robię coś źle albo źle rozumuję?
Chyba muszę zainstalować jakiś sofcik i zobaczyć jak to działa w rzeczywistości a nie z generatora.

msawiko · Post napisał: **msawiko** » 27 gru 2013, 20:03

Te sterowniki to straszna lipa. Czerwony chińczyk na TB6560 używam już od dawna i zasilam nawet niezgodnie ze sztuką bo z zasilacza impulsowego ustawionego na 35V bez dodatkowych kondensatorów. Prąd silników to co prawda tylko 1A ale chodzą i jeszcze żaden mi w powietrze nie wyleciał. Za to TB6600 wystartowały na małym prądzie ale przy jego zwiększaniu jeden od razu upaliłem. Zrobiłem wiec zgodnie ze sztuką trafo 12V mostek i 6x10000uf. Na pojemności miałem 17V i silnik ładnie chodził prądem ustawionym na max (wg producenta 4,5A). Jednak wystarczyło dopięcie drugiego uzwojenia i napięcie 36V aby silnik wykończył sterownik. Jak to ma byc takie niezawodne to ja poszukam sprawdzonych przez kolegów sterowników a te po prostu wyrzucę.

mc2kwacz · Post napisał: **mc2kwacz** » 27 gru 2013, 21:52

Tak to jest, jak się umie czytać ale się nie rozumie co się czyta

4,5A dla tego układu scalonego to wartość graniczna. Oznacza, że przy tej wartości mogą już działać zabezpieczenia wewnątrz struktury i, ogólnie, jest ona dostępna przy ograniczonych innych parametrach, przede wszystkim napięciu zasilającym. Jeśli się ustawi prąd ma max i napięcie zbliży do max, to się nie ma co dziwić, że układ nie wytrzymał. To jest sterowanie do małych silniczków a nie do 4,5A!
Do tego, przy takiej znajomości rzeczy, nie ma żadnej gwarancji że napięcia i prądy były jakie wypisujesz. Zapewne nie były. Przy zakłóceniach napięciowych układ mógł po prostu od razu ulec uszkodzeniu, nawet przy bardzo małych prądach.

upanie · Post napisał: **upanie** » 28 gru 2013, 14:01

Może być też problem konkretnej sztuki.
Ja się nimi bawiłem dziwnie

Podłączałem różne silniki, po dwa na raz do jednego wyjścia, przełączałem uzwojenia, ustawiałem prąd na maksa i nie udało mi się uwalić.
Nie twierdzę, że to świetne sterowniki ale spalić je to chyba nie takie proste.
Czasami włącza się zabezpieczenie i tyle.

mc2kwacz · Post napisał: **mc2kwacz** » 31 gru 2013, 05:06

Tu jest wszystko zintegrowane na jednym płatku krzemu. Są zabezpieczenia termiczne, nadprądowe. Zwykle wystarczają. Powinny. Ale nie ma takiej opcji, żeby układ wytrzymał przepięcie na zasilaniu. Przed tym sam się nie zabezpieczy.

upanie · Post napisał: **upanie** » 31 gru 2013, 14:05

Jeśli chodzi Ci o wzrost napięcia zasilania powyżej dopuszczalnej granicy to zabezpieczenie się przed tym należy do jednych z najprostszych zabezpieczeń.
Niekoniecznie musi, czy nawet może, być to zrobione w scalaku ale na płytce to już bardzo proste. Niestety chyba nie ma tego w tanich sterownikach i w ten sposób łatwo je uwalić.
Jest jednak na to prosta metoda: nie zasilać napięciem wyższym niż zalecane

msawiko · Post napisał: **msawiko** » 06 sty 2014, 01:50

Może i nie rozumiem co czytam. I może faktycznie sterowniki TB6600 są do małych to to określono silniczków. Skoro jednak napięcie 36Vz trafo już je zabije to gdzie do wartości granicznej 45V? Poza tym nawet przy trafo gdzie jest możliwy zwrot pradu do sieci sterowniki strasznie podbijają napięcie na swoim zasilaniu i to je zabija. W międzyczasie doszły SK5045 z cncprofi. Zapiąłem zasilacz impulsowy 48V, ustawiłem prąd 4,2A i jaki byłem zdziwiony jak mogłem rozkręciś silnik do 6 a nawet 8 tyś obrotów na minutę. Nic nie syczy na postoju jak w Toshiba, Napięcie na wejściu (wyjsciu przetwornicy) idealnie stabilne bez żadnych szpilek. Za inne sterowania podziękuje.

upanie · Post napisał: **upanie** » 06 sty 2014, 08:41

36V trafo to już 51V na sterowniku. To za dużo.

mc2kwacz · Post napisał: **mc2kwacz** » 06 sty 2014, 16:50

TB6600 nic nie podbijają, tylko kiedy silnik hamuje wtedy pobiera mniej prądu albo nie pobiera wcale. A kiedy tak się dzieje, to zasilacz nie jest obciążony. A kiedy zasilacz nie jest obciążony, i jest to prymitywne trafo z mostkiem im kondensatorem, to wtedy na jego wyjściu jest wartość szczytowa sinusoidy z trafa, na dodatek nie obciążonego, czyli dającego napięcie wyższe niż pod nominalnym obciążeniem.

To jest elementarz. Jak widzisz kolego ms, wszystko wskazuje na to że obciążasz skutkami swojej nieświadomości Bogu ducha winną Toshibę

ma555rek · Post napisał: **ma555rek** » 06 sty 2014, 22:25

mc2kwacz pisze:...tylko kiedy silnik hamuje wtedy pobiera mniej prądu albo nie pobiera wcale. A kiedy tak się dzieje, to zasilacz nie jest obciążony. A kiedy zasilacz nie jest obciążony, i jest to prymitywne trafo z mostkiem im kondensatorem, to wtedy na jego wyjściu jest wartość szczytowa sinusoidy z trafa, na dodatek nie obciążonego, czyli dającego napięcie wyższe niż pod nominalnym obciążeniem.

Ja tam się nie znam ale czy dla krokowców nominalne obciążenie zasilacza to wtedy gdy silniki stoją?
Na forum popularne jest pojęcie generowania napięcia przez napędzany bezwładnością silnik - gdzieś musi oddać energię mechaniczną.
Niektórzy stosowali zenerkę mocy na dyskretnych na lini zasilacza - miała ledzika który zapalał się w czasie zwierania - tylko podczas hamowania silnika, nigdy na postoju lub podczas stabilnej prędkości.
I to było widać oczami a nie jako wniosek wścibskiego deduktora.
Wiec jak?

Chiński terownik na TB6600 - czarny.

Koło stałe metal-guma szara 3052 - 50x17 - nośność 25 kg

Diament. Otrzymywanie i zastosowanie w obróbce skrawaniem

Chiński terownik na TB6600 - czarny.

Koło stałe metal-guma szara 3052 - 50x17 - nośność 25 kg

Diament. Otrzymywanie i zastosowanie w obróbce skrawaniem

Zaloguj się • Zarejestruj się

Połącz się z kontem sieci społecznościowej