Ja to trochę rozumiem, ale z maszynami jest tak myślę prościej niż z kupnem samochodu, ktoś kto robi na tokarce nie ma problemu ocenić czy maszyna jest coś warta czy nie, prowadnice widać okiem nawet bez specjalnego mierzenia, dokładność toczenia można też bez problemu sprawdzić więc nie jest to zakup w ciemnobo nawet powierzchnia obrabiana wszystko mówi czy stan łożysk jest OK.tomolc pisze:Nie wiem jakiej jakości są akurat te maszyny ale i tak wolę nową niż starą 20 letnią
Jakby co to do takich robót polecam TUJ 50, nie ma lepszej.
Do prostych mniej dokładnych robót to jest szybsza, ale z racji że tomolc, ma już manualne to też mnie ta decyzja troszkę dziwi, bo co będzie jak trzeba bedzie wytoczyć kulkę, niby ma czym wyfrezować ale jednak tokarka szybsza. Choć zawsze decyzja właściciela ma jakieś ukryte kruczki o których nie wszyscy wiedzą więc ciężko się sprzeczać dlaczego tak.kamar pisze:Kupujac dziś nówkę manuala i tak jesteś ładnych parę lat do tyłu
