skipper 130

Dyskusje dotyczące maszyn Biesse Rover

Autor tematu
animag18
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 19
Rejestracja: 24 mar 2010, 09:51
Lokalizacja: polska

skipper 130

#1

Post napisał: animag18 » 10 lis 2013, 12:03

Witam,

Pare tygodni temu zakupilem w/w maszyne(ma byc w grudniu:)), bylem we Wloszech na biesseinside, nie ukrywam,ze oprocz wiercenia chce rowniez korzystac z frezowania, maja to byc przejazdy w linii prostej o dlugosci 180mm, na showroomie odbyla sie prezentacja przy dwoch formatkach(2x18mm) z predkoscia 3m/min, obecnie posiadam rowniez centrum do nestinegu(rover ag) gdzie obrabiajac 3 plyty(3x16mm) uzywam predkosci 9-10m/min, zdaje sobie sprawe,ze mam tutaj moc 19kw, a w skipperze jest tylko 4,5kw. czy zastosowanie frezu np diamentowego z wieksza iloscia ostrzy(cos na wzor turbo) pozwolilo by na przyspieszenie do np 5m/min?(bez nadmiernego obciazania elektrowrzeciona) i obrobke 3 formatek? kupujac rovera producent obiecal tylko obrobke 1 plyty, a jak widac szlo to powiekszyc oraz przyspieszyc, dlatego zastanawiam sie czy przy skiperze rowniez nie zabezpieczaja sie w oficjalnych informacjach?

z gory dzieki za odp



Tagi:


lajosz
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1614
Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
Lokalizacja: Ziębice

Re: skipper 130

#2

Post napisał: lajosz » 10 lis 2013, 15:42

animag18 pisze:czy zastosowanie frezu np diamentowego z wieksza iloscia ostrzy(cos na wzor turbo) pozwolilo by na przyspieszenie do np 5m/min?(bez nadmiernego obciazania elektrowrzeciona) i obrobke 3 formatek?
Raczej efekt byłby odwrotny bo jak wiadomo, większa ilość ostrzy = większy opór i mniej miejsca na odprowadzanie wiórów.
Proponowałbym raczej jak najmniejszą ilość ostrzy, ale przy zwiększonym posuwie zwiększyć obroty wrzeciona.


animag18 pisze:kupujac rovera producent obiecal tylko obrobke 1 plyty, a jak widac szlo to powiekszyc oraz przyspieszyc, dlatego zastanawiam sie czy przy skiperze rowniez nie zabezpieczaja sie w oficjalnych informacjach?
Oczywiście że się zabezpieczają.
Robią tak wszyscy producenci bo po co im później jakieś "fochy" , że napisali to czy tamto, a to nieprawda ?


Autor tematu
animag18
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 19
Rejestracja: 24 mar 2010, 09:51
Lokalizacja: polska

#3

Post napisał: animag18 » 10 lis 2013, 19:39

Lajosz,


dziekuje za odpowiedz.

Osobiscie bylem przekonany, ze wlasnie zwiekszona ilosc ostrzy powoduje mniejszy opor, zreszta przedstawiciele firm narzedziowych, ktorzy za kazdym razem proponuje "turbo" frezy obiecuja posuw rzedu 20-30 m/min stad taka moja wlasnie interpretacja...


lajosz
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1614
Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
Lokalizacja: Ziębice

#4

Post napisał: lajosz » 10 lis 2013, 19:58

animag18 pisze:zreszta przedstawiciele firm narzedziowych, ktorzy za kazdym razem proponuje "turbo" frezy obiecuja posuw rzedu 20-30 m/min
Oczywiście można, ale ja osobiście w to po prostu nie wierzę i jakoś nie za bardzo miałbym ochotę się o tym przekonać kupując taki frez.

Jeśli któryś z producentów udowodni (np. na jakichś targach) , że taki frez jest w stanie ciąć kilka płyt na raz przy takich posuwach, a jednocześnie nie będzie to oznaczało "koniec" freza po takiej jednorazowej obróbce, to pewnie zaryzykowałbym zakup (w rozsądnej cenie oczywiście) , ale jeśli nie, to w żadne "zapewnienia" producenta po prosu nie uwierzę.

Jednak diament to diament, więc kto wie, może to i ma jakieś umocowanie w rzeczywistości.

Po prostu musiałbym to widzieć na własne oczy.


frontside
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 226
Rejestracja: 06 maja 2007, 14:37
Lokalizacja: warszawa

#5

Post napisał: frontside » 11 lis 2013, 21:44

Przy diamencie tego typu problemem jest długość ostrza (zmienia się kąt natarcia na spirali) i wytrzymałość korpusu narzędzia (potrafią się ukręcić). 3 zębne "turbo", "speedy (btw to była pierwsza nazwa tego typu narzędzia )" itd. mają problem ze średnicą (od 20mm), i przy tej mocy nie pojedziesz tak szybko.
20m/min i 24k rpm daje 0,8mm/obr i 0,28 mm/ząb posuwu więc przy dobrej konstrukcji freza nie powinno być z tym problemu.

Poza tym to jest wiertarka nie frezarka i to, że może frezować nie oznacza, że jest do tego stworzona.


adas
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 62
Rejestracja: 22 maja 2011, 15:56
Lokalizacja: Bialystok

#6

Post napisał: adas » 11 lis 2013, 22:32

Zgadzam sie z przedmowca jest to wiertarka, co prawda z mozliwoscia frezowania ale wiertarka. Oczywiscie w porownaniu do zwyklego centrum wiercenie bedziesz mial zawsze szybsze i wynika to wlasnie z konstrukcji a nie z predkosci posuwu.
Odnosnie "zabezpieczania sie" to mam inne doswiadczenia z Biesse. Wiecej obiecuja a wychodzi jak zawsze. :neutral:
Pozdrawiam
Adas

Awatar użytkownika

KAJOS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1302
Rejestracja: 10 gru 2006, 00:22
Lokalizacja: NISKO

#7

Post napisał: KAJOS » 12 lis 2013, 20:43

Diamentowe frezy 'turbo" nbadaja sie do wycinania płyt meblowych(pażdzierzowych i mdf fornirowanych) i te krawędzie możemy oklejać bez wstępnego frezowania by jakość była zadowalajaca.
Żeby coś wynaleźć wystarczy odrobina wyobraźni i sterta złomu.

Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Biesse Rover”