Maszyny stolarskie?

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce drewna i materiałów drewnopochodnych ręcznej jak i za pomocą CNC

kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 2568
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#31

Post napisał: kubus838 » 28 paź 2013, 21:52

baal pisze:Dobrego stolarza - kubus - poznajemy po jego robocie, zła sława - czy to stolarza,czy innego rzemieślnika rozchodzi się bardzo szybko tak, że jeśli ktoś jest do niczego od razu się wyda i raczej na klientów nie ma co liczyć. Jest takie przysłowie.... złej baletnicy przeszkadza nawet i rąbek u spódnicy..... podobnie jest i ze stolarzami, praktyki i wiedza jak wiemy - czynią mistrza - bez tego nie ma co się brać za stolarkę, bo nawet zwykłą półkę spartoli. A dzisiaj maszyny są dostępne dla każdego owszem ,ale po co one laikowi skoro nie będzie wiedział do czego służą i jak się nimi posługiwać to raz, a dwa - one nie kosztują parę złotych,to raczej droga inwestycja, zresztą tylko i wyłącznie dla fachowców z wyjątkiem Hammera,które są też dla hobbistów. :wink:
Ale ja pisałem o tym już wcześniej. Tylko teraz taką firme stolarska może otworzyć sobie każdy. Taki koleś nie ma zielonego pojęcie co "z czym się je" ale jest wielki fachowiec. A na maszyny dostanie "dotacje" unijną i warsztat gotowy do pracy z jednym małym "ale". Ani wiedzy ani praktyki i później tylko same problemy. Zamówień brak, roboty też brak i po firmie. W najgorszym przypadku taki pseudofachowiec sam zacznie używać "swoich" narzędzi i jeszcze wsadzi palce w nieodpowiednie miejsce a później renta bo jest niezdolny do pracy. A nowe pomysły i firmę "ch..j strzelił".

robert



Tagi:


sema
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 10
Rejestracja: 20 paź 2013, 12:13
Lokalizacja: z okolic

Maszyny stolarskie?

#32

Post napisał: sema » 28 paź 2013, 21:57

To prawda, że dobrego stolarza można poznać po produktach. Z drugiej strony jeśli w zakładzie takiego zobaczę młotek, tanią szlifierkę i nic więcej, to przy najlepszych chęciach i tak nie dam mu zlecenia. Dobry stolarz inwestuje w sprzęt, tak jak to w innych zawodach zwykło się robić. Stolarzaowi ze sprzętem Hammer dałabym zlecenie.


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 2568
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

Re: Maszyny stolarskie?

#33

Post napisał: kubus838 » 28 paź 2013, 22:49

sema pisze:To prawda, że dobrego stolarza można poznać po produktach. Z drugiej strony jeśli w zakładzie takiego zobaczę młotek, tanią szlifierkę i nic więcej, to przy najlepszych chęciach i tak nie dam mu zlecenia. Dobry stolarz inwestuje w sprzęt, tak jak to w innych zawodach zwykło się robić. Stolarzaowi ze sprzętem Hammer dałabym zlecenie.
A to myślisz, że jak ktoś w garażu ma ferrari to jest dobrym kierowcą? A po czym poznajesz tanią szlifierke?

robert

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

Re: Maszyny stolarskie?

#34

Post napisał: MlKl » 29 paź 2013, 00:32

sema pisze:To prawda, że dobrego stolarza można poznać po produktach. Z drugiej strony jeśli w zakładzie takiego zobaczę młotek, tanią szlifierkę i nic więcej, to przy najlepszych chęciach i tak nie dam mu zlecenia. Dobry stolarz inwestuje w sprzęt, tak jak to w innych zawodach zwykło się robić. Stolarzaowi ze sprzętem Hammer dałabym zlecenie.
Wspominałęm już tutaj znajomego stolarza. Warsztat ma duży, maszyn - sporo. Ale na żadnej nie zobaczysz jakiejś znanej marki, i żadna nie ma mniej niż kilkadziesiąt lat. A robi takie cudeńka, jakich nie zobaczysz w czasach sztampowej produkcji seryjnej.


Merlinn
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 7
Posty: 26
Rejestracja: 23 lip 2012, 17:28
Lokalizacja: Bochnia

#35

Post napisał: Merlinn » 29 paź 2013, 11:04

Wiadomo, że liczy sie efekt pracy ale nie oszukujmy sie, że idąc pierwszy raz do jakiegokolwiek specialisty,wyrabiamy sobie opinie na podstawie pierwszego wrażenia,które oczywiście może byc mylne ale tak juz jest. Dlatego dobrze jeśli stolarz ma u siebie też pare rzeczy, które sam zrobil, tak na wszelki wypadek do pokazania


sema
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 10
Rejestracja: 20 paź 2013, 12:13
Lokalizacja: z okolic

Re: Maszyny stolarskie?

#36

Post napisał: sema » 29 paź 2013, 22:56

kubus838 pisze:
A to myślisz, że jak ktoś w garażu ma ferrari to jest dobrym kierowcą? A po czym poznajesz tanią szlifierke?

robert
@kubus838 Mylisz dwie rzeczy. Ferrari to symbol statusu. Jeśli ktoś ma w garażu super auto, to jego sprawa, jeśli nie robi tego moim kosztem. Co innego jeśli stolarz w swoim zakładzie ma dobre narzędzia. To mówi mi, że inwestuje w swój interes. Oczywiście nie daje to gwarancji dobrego wykonania, ale daje plus punkty.


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2947
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#37

Post napisał: koala.g » 29 paź 2013, 23:19

Na dobrym sprzęcie się pracuje.
Na kiepskim się za***rdala.

Na maszynce za 2 tys dasz radę zrobić to samo co na takiej za 20 tys ale mordowania czasem straszna.


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 2568
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

Re: Maszyny stolarskie?

#38

Post napisał: kubus838 » 30 paź 2013, 00:37

sema pisze:
@kubus838 Mylisz dwie rzeczy. Ferrari to symbol statusu. Jeśli ktoś ma w garażu super auto, to jego sprawa, jeśli nie robi tego moim kosztem. Co innego jeśli stolarz w swoim zakładzie ma dobre narzędzia. To mówi mi, że inwestuje w swój interes. Oczywiście nie daje to gwarancji dobrego wykonania, ale daje plus punkty.
Nie dopisuj do tego ideologii. Masz wiedze i praktykę to na tanich maszynach zrobisz to co klient oczekuje. Jak nie masz wiedzy ani praktyki to możesz mieć sprzęt najdroższy i najlepszy na świecie i tak Ci g..no wyjdzie. Tak samo jest z ferrari jak nauczyłeś się nim jeździć to będziesz jeździł. Jak nie umiesz nim jeździć to pierwsze drzewo masz zaliczone i symbol statusu brzydko mówiąc "ch..j strzelił". Dlatego gadanie, że jak ma drogi sprzęt to musi być fachowiec między bajki wetknij. A tak na marginesie to po czym poznasz, że stolarz ma dobre narzedzia - po naklejkach? Pewnie po tym samych po czym poznasz, że egzemlarz ferrari to oryginał albo replika.

robert


Merlinn
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 7
Posty: 26
Rejestracja: 23 lip 2012, 17:28
Lokalizacja: Bochnia

#39

Post napisał: Merlinn » 31 paź 2013, 10:12

Nie ma o co się klócić..każdy ma swoje racje, dobry stolarz poradzi sobie z byle sprzętem i efekt bedzie dobry ale tak jak kolega napisal powyzej na kiepskim sprzecie trzeba zapieprzać, lepsze maszyny to oszczednosc czasu i przedewszystkim nerwów..a to tez jest ważne przy pracy..ale niekoniecznie wiąże sie z jej jakością


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 2568
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#40

Post napisał: kubus838 » 31 paź 2013, 13:01

Tu nie chodzi w tej chwili o czas pracy i wykonywanie "czegoś". Tu chodzi o to czy stolarz który dysponuje wiedzą i doświadczeniem wykonana zlecenie na sprzęcie "niemarkowym". A czy stolarz bez wiedzy i doświadczenia ze sprzętem za pareset tysięcy złotych może wykonać zlecenia od klienta. Oczywiście obaj panowie zlecenie wykonują sami bez podwykonawców i pomocników. Ja jestem pewien, że stolarz bez wiedzy i doświadczenia nawet jeżeli dysponuje maszynami/obrabiarkami najlepszymi na świecie to co najwyżej sobie palce poucina i w takim przypadku jest mu potrzebny ktoś kto zna się na obróbce i obsłudze obrabiarek czyli ma wiedzę i doświadczenie z zakresy stolarstwa i obsługi maszyn. I oto chodzi w tej dyskusji.

robert

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka drewna”