Zakup lasera do blach -relacja z targów

Wycinarki i grawerki laserowe oraz ogólne dyskusje dotyczące laserów
Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#101

Post napisał: bartuss1 » 27 wrz 2013, 19:18

www.kimla.pl_ pisze:Szanowny Kolego Przemo,
dwa przemy sobie przemawialy o przemyslowych masynach


https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Tagi:


www.kimla.pl_
Posty w temacie: 46

#102

Post napisał: www.kimla.pl_ » 27 wrz 2013, 19:28

Szanowny Kolego Oleg,

Nigdy nie pisałem, że wiem co wyskakuje z Eagla podczas uruchamiania, może królik, a może wrona. Ja mogę oceniać to co widzę lub informacje przekazane przez innych.
Jeśli Szanownego Kolegę tak uspokoiło to, że nie wiadomo do końca co z Eagla wyskoczy to życzę Koledze wszystkiego najlepszego. Trudno to komentować.

Jednak sam kolega napisał:
Mnie interesują wady lasera EAGLE
Wskazałem więc gdzie jest opisana cała ich lista, ( http://www.cncforum.pl/viewtopic.php?f=96&t=8954 ), temat jest dość szczegółowo opisany, ale jeśli kolega czegoś nie rozumie to chętnie postaram się objaśnić. Tyko proszę o konkrety ponieważ jak dotąd wyciągał Kolega wnioski z dość filozoficznych argumentów. Ale jeśli tak to Kolegę uspokaja to OK.


OlegKorzeniewsk
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 25 wrz 2013, 17:10
Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Kontakt:

#103

Post napisał: OlegKorzeniewsk » 27 wrz 2013, 20:00

Ja zwróciłem się do Pana z konkretnymi pytaniami - co mam sprawdzać przy odbiorze lasera EAGLE, nie chce że by te informacji pojawiły się jak na razie na forum do póki ja ich, pod czas odbioru potwierdzę lub nie na podstawie protokołu który wyłożę na tę forum. Takie test mnie się wydaje był by dość sensowny pod względem ustalenia kto ma racje. Na podstawie tego że Pan unika tego i ma doświadczenie ze z lasera może wyskoczyć królik lub jeszcze cos o czym Pan nie wie mogę stwierdzić że ma Pan w tym wielkie doświadczenie na podstawie swoich laserów.
„W każdej realizacji kierujemy się wartościami, na których od samego początku budujemy kapitał firmy..
To dzięki profesjonalnemu podejściu w relacjach z klientem możemy odważnie spoglądać w przyszłość”


Zanixi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 593
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
Lokalizacja: Siedlce

#104

Post napisał: Zanixi » 27 wrz 2013, 21:52

Ogólnie chyba chodzi o to, by kolega Kimla wskazał na co podczas obróbki mają się przełożyć te wady które to kolega wskazał w usuniętym wątku a które teraz są na innym forum.


Czyli pokazać co będzie źle podczas obróbki - na co mają się przełożyć te 'błędy konstrukcyjne'. Co zmierzyć, co sprawdzić < i przy okazji jak to negatywnie wpłynie na pracę lasera.

Tylko tak konkretnie, prostemu człowiekowi. Kolega OlegKorzeniewsk nam to następnie porówna ze stanem faktycznym - czyli tym co zastanie po przyjeździe lasera Eagle. Osobiście poproszę także piękne zdjęcie rozpakowanego lasera ^^.


www.kimla.pl_
Posty w temacie: 46

#105

Post napisał: www.kimla.pl_ » 27 wrz 2013, 22:20

Szanowny Kolego Oleg,

Powtarza się Kolega.
Ale skoro Kolega nalega...

1. Czy wszystkie prowadnice liniowe są bazowane na dwóch powierzchniach -spodniej i bocznej czy tylko na bocznej. Ponieważ jest to jeden z najczęstszych błędów popełnianych przez początkujących budowniczych maszyn CNC. Producenci prowadnic wyraźnie informują w swoich katalogach jak należy takie prowadnice używać.
Niestety jak ktoś nie ma odpowiedniego sprzętu technologicznego to tego nie ma na czym zrobić i prowadnice są przykręcane krzywo.

2. Czy wzdłużne prowadnice po których porusza się brama są idealnie proste i równoległe.
Ta równoległość to podstawa geometrii maszyny. Rozbieżności powyżej kilku setnych milimetra powodują naprężenia i wyrywanie napędów.
Nawet zastosowanie kompensatora niewiele pomoże przy bardzo dużych błędach ponieważ będzie on poddany odkształceniom zmęczeniowym co może spowodować jego połamanie.

3. Czy główna rama jest monolityczna zapewniająca stabilność i sztywność czy skręcana z wielu elementów śrubami przez owalne otwory umożliwiające swobodne ustawianie pozycji elementu przykręcanego do korpusu?

4. Jeśli śrubami to czy użyto elementów jednoznacznie ustalających ich pozycję takich jak precyzyjne wpusty i rowki, czy raczej wszystko trzyma się na tarciu dociśnięte śrubami.

5. Czy powierzchnie przylgowe wszystkich elementów konstrukcyjnych od których zależy dokładność maszyny jest obrobiona na precyzyjnych frezarkach czy po prostu stykają się ze sobą nieobrobione powierzchnie. Najlepiej poprosić aby pokazali frezarkę na której obrabiają powierzchnie przylgowe elementów konstrukcyjnych.

6. Czy konstrukcja korpusu jest na tyle stabilna i sztywna żeby można było bez obawy o zniekształcenia w transporcie przewieźć maszynę do miejsca instalacji, a jeśli maszyna będzie przetransportowana należy sprawdzić czy geometria nie poszła w las.

7. Jaką częstotliwość ma pętla regulatora pozycji w serwonapędach. Jeśli jest to 2kHz to z powodu wolnych napędów dynamika maszyny będzie ograniczona.

8. Czy korpus maszyny stoi tylko na 4 stopach czy na większej ilości. Jeśli tylko na 4 stopach to każda deformacja posadzki bezpośrednio przeniesie się na geometrię i utratę dokładności maszyny.

9. Czy stopy korpusu są w środku ciężkości ściany lasera czy wystają za jego zewnętrzna krawędź co powoduje występowanie sił zwalających betonowe ściany maszyny do jej środka.

10. Czy prowadnice zmieniacza palet mają obrobiona na frezarce powierzchnię czy są pozostawione nierówności po laserze lub waterjecie i po nich poruszają się stalowe kółka bez jakiegokolwiek tłumienia?

11. Czy poza poprzeczkami z tyłu maszyny i profilami z przodu są jakiekolwiek profile łączące lewa i prawa ścianę wewnątrz maszyny?

12. Czy zastosowane są układy pomiarowe (liniały) są liniałami inkrementalnymi czy absolutnymi? Liniały inkrementalne w przypadku zabrudzenia mogą powodować gubienie pozycji a zastosowanie ich w napędach po obu stronach bramy w przypadku zgubienia pozycji może spowodować połamanie bramy.

13. Czy napędy się nie wzbudzają wydając dziwne dźwięki w stylu buczenia i skrzypienia.

14. Czy układ odpylania pracuje poprawnie. Położony na środku rusztu kawałek blachy 300x300mm ze stali czarnej o grubości 10mm podczas cięcia nie powinien powodować aby brązowy dym wypełniał przestrzeń nad stołem tylko powinien być ściągany w dół.

15. Czy można kontynuować cięcie po przerwaniu pracy maszyny od dowolnego punktu na obrysie a nie tylko od jego początku? Jeśli tylko od jego początku to powtórnie cięta szczelina często zostaje zniszczona i detal jest do wyrzucenia.

16. Czy maszyna na pewno poprawnie tnie wszystkie grubości i rodzaje materiału, które deklaruje producent.


Zanixi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 593
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
Lokalizacja: Siedlce

#106

Post napisał: Zanixi » 27 wrz 2013, 22:56

Ty nie rozumiesz o co się Ciebie pyta czy tylko udajesz?

Dopisz teraz do każdego tego punkciku co dana 'wada' sprawi w maszynie. Użytkownika zazwyczaj obchodzi to czy coś działa i jak długo działa, nie to, jak i czym jest wykonane.

1. 2. 3. 4. 5.! 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. < to są rzeczy które mogą Cię osobiście boleć i Ci się nie podobać z jakiś tam względów, ale jeżeli maszyna działa i działać będzie tak jak deklaruje to producent to to nie jest problem klienta! Jeżeli coś działa przez założony/zadeklarowany czy jakikolwiek inny sensowny czas to to nie są wady.

Jeżeli maszyna przyjeżdża, po rozłożeniu i ustawieniu działa jak działać powinna < w czym problem?

Reszta punktów (13. 14. 15. 16.) jest sensowna ze strony kilenta i użytkownika.








Tak mnie zastanawia... w przeciągu ostatnich miesięcy namnaża się tu klientow Eagla a Twojego to żadnego nie widać... czemu tak jest? Zapracowane chłopaki za bardzo?


Rurka
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 181
Rejestracja: 04 lut 2007, 17:51
Lokalizacja: centrum

#107

Post napisał: Rurka » 27 wrz 2013, 23:40

Pewnie użytkownicy laserów KIMLA nimi pracują , a EAGLE mogą o swoich na razie o nich poczytać .

A pisane jest jasno jakie wady są .I są tu tacy co nie wiedzą co one oznaczają . Pewnie to teoretycy.


Zanixi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 593
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
Lokalizacja: Siedlce

#108

Post napisał: Zanixi » 27 wrz 2013, 23:56

To na końcu to taki żarcik, chciałem zobaczyć czy kolega Kimla się odniesie prawie tylko do tego :D no ale teraz już za późno, ubiegłeś go :D.

Co do wad - one mogą coś sprawić i ja mam tego świadomość co. Nie znam tej konstrukcji więc nie wiem czy muszą czy też nie. Kolega Kimla zdaje się być obeznany w temacie laserów szanownej firmy Eagle więc mi napisze czy dana wada coś sprawi i czy na pewno, i co...

Kolego Kimla, post z godziny 22:56 aktualny.


www.kimla.pl_
Posty w temacie: 46

#109

Post napisał: www.kimla.pl_ » 28 wrz 2013, 15:03

Szanowni Koledzy,

Chciałbym abyście czytali moje posty ze zrozumieniem.
Wszystkie ułomności maszyn możemy podzielić na wady i błędy konstrukcyjne.
Wady mają bezpośredni wpływ na efekt działania takiej maszyny, albo na możliwość jej użycia w danych warunkach.
Np. Niedostateczne odpylanie powoduje zapylenie i brudzenia zarówno maszyny jak i hali.
Albo jak maszyna uderza głowicą w blachę bez konkretnej winy operatora i urywa ceramikę to też można uznać za wadę.
Ale jeśli maszyna jest np. dłuższa od innych o 2m i szersza o 1m i z tego powodu nie będzie mogła być zainstalowana w konkretnym miejscu to też należy uznać to za wadę, której bardziej kompaktowa maszyna w tym przypadku nie ma.
Za wadę można również uznać to, że niema jakiejś konkretnej funkcjonalności w systemie sterowania i przez to używanie maszyny jest utrudnione lub w danym zastosowaniu niemożliwe. Oczywiście wszystko to jest relatywne i aby można było dyskutować musimy coś z czymś porównać.
Oczywiście nie ma to nic wspólnego z wadą w sensie prawnym gdzie jeśli jakaś funkcjonalność choćby oczywista nie działa lub jej brakuje, a nie była jasno wyartykułowana w zamówieniu nie można mieć o to roszczeń.
Natomiast skutki błędów konstrukcyjnych nie koniecznie muszą się ujawniać od razu.
Przykładowo jeśli producent samochodu zaprojektuje za cienkie śruby do mocowania kół, to nie oznacza, że te koła musza się urwać od razu, ale jeśli komuś po wjechaniu w dziurę koło się urwie i się ten ktoś zabije to bardzo łatwo jest wykazać, że był to błąd konstrukcyjny.
Ja w swoich wypowiedziach wskazuję takie rozwiązania, które można potraktować jak te śruby, które trzymają koło dotąd dopóki się nie urwą.

Podam przykład logicznego dojścia do przyczyny problemu. Urywają się blachy kompensacyjne na bramie. Dlaczego się urwały? Ponieważ były bardzo niedokładnie ustawione ściany korpusu maszyny. Dlaczego ściany korpusu maszyny nie były równoległe? Ponieważ konstrukcja maszyny przewidywała, że są to elementy skręcane i nie mają elementów ustalających. Dlaczego konstrukcja jest skręcana? Ponieważ nie mają maszyny na której mogli by obrobić korpus monolityczny. Dlaczego nie mają takiej maszyny? Bo kosztuje 6-7 milionów złotych. Dlaczego nie maja maszyny za 6-7 milionów zł? Bo są młodą firmą, która nie wyprodukowała jeszcze wystarczająco dużo maszyn aby sfinansować taki zakup. I mamy wniosek: Jak się postarają, za kilka lat kupią odpowiednią frezarkę i może będą się ich maszyny do czegoś nadawały.

Inny przykład:
Dlaczego maszyna jest niesztywna i się korpus skręca pod własnym ciężarem?
Dlatego, że ściany maszyny są połączone cienkimi poprzeczkami nieadekwatnie słabymi w porównaniu do ciężaru ścian bocznych.
Dlaczego te profile są tak cienkie?
Bo podczas wzorowania się na pewnych rozwiązaniach konstrukcyjnych zastosowano tylko te, które można zastosować z użyciem posiadanego sprzętu, a te których się nie da zastąpiono rozwiązaniami prostszymi w implementacji ale i gorszymi. Dodatkowo zmniejszono wielkości poprzeczek aby zmieściły się dwie palety mijające się na tym dziwnym zmieniaczu co wymusiło zastosowanie dużo mniejszych elementów poprzecznych od których zależy sztywność korpusu.
Morał z tego taki, że albo stosuj sprawdzone rozwiązania w całości, albo zaprojektuj wszystko od podstaw. I znów minęło kilka lat...


Jeśli ktoś kupuje laser po raz pierwszy to skąd ma wiedzieć, że jakaś tam opcja jest w dzisiejszym świecie laserów standardem, a o inną trzeba się upomnieć, lub za nią dodatkowo zapłacić?
Często klienci lekceważą upewnienie się czy to co zamówili jest tym co rzeczywiście potrzebują bo często błędnie zakładają, że jeśli maszyna kosztuje ponad milion złotych to na pewno ma wszystko co trzeba.
Niektórzy dostawcy laserów wykorzystują również inne okoliczności do wciskania klientom przysłowiowego kitu wiedząc, że nie poniosą za to odpowiedzialności.
Mam tu na myśli to, że jeśli się kupuje maszynę w leasing to może niewiele osób wie, ale umowy leasingowe są skonstruowane w ten sposób, że wyłączają prawo do rękojmi za wady.
Ten szczegół w zasadzie uniemożliwia dochodzenie swoich praw jeśli chodzi o zwrot niedziałającej poprawnie maszyny dostawcy.
To samo jest z dotacjami. Jeśli ktoś na maszynę weźmie dotację to nawet jeśli uwidocznią się istotne wady to nie będzie mógł oddać maszyny ponieważ wiązało by się to ze zwrotem dotacji i to pewnie z odsetkami.
W przypadku laserów ze względu na ich cenę 95% sprzedaży to dotacje lub leasing i z tego powodu odpowiedzialność dostawcy za tak drogi produkt spada niemalże do zera.
Jeśli dołożymy do tego to, że firmy takie jak Eagle to spółki z o.o. z kapitałem założycielskim na poziomie kilku procent ceny maszyny, to w przypadku nawet skutecznego roszczenia klient dostanie co najwyżej np. 50.000zł -oczywiście takie firmy nie mają środków trwałych żeby nie było z czego ściągać długu przypadku wpadki.
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2013, 15:09 przez www.kimla.pl_, łącznie zmieniany 1 raz.


Oleg
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 20 wrz 2013, 08:31
Lokalizacja: Polska

#110

Post napisał: Oleg » 28 wrz 2013, 15:06

Dziękuje za odpowiedz, nie o to mnie chodzi, ja, jako odbiorca mogę odbierać maszynę do użytkowania na podstawie opinii, jakiegokolwiek fachowca wybranego przeze mnie i mam to gdzieś czy EAGLE uznaje tego fachowca czy nie, ale na podstawie wypowiedzi nie wiadomo, kogo z forum to jest niepoważnie. Ponawiam swoją prośbę o przysłani mnie info na maila.

Zablokowany Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery”