Trasowanie - podstawy

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 885
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#11

Post napisał: skrzat » 27 lip 2013, 11:23

U mnie jest trochę inaczej, nie ma wysuwanej pinoli ;) Teraz dopiero zajarzyłem na czym rzecz polega... Tym pokrętłem kręci się tak samo jak przy wierceniu tylko z większym przełożeniem. Dzięki za pomoc.


Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 11926
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#12

Post napisał: RomanJ4 » 27 lip 2013, 11:37

A jaką konkretnie masz maszynkę, może coś znajdziemy..?
I napisz jaki finał dociekań....
pozdrawiam,
Roman


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1325
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#13

Post napisał: trzasu » 27 lip 2013, 19:46

a tak od strony praktycznej, jakiego rzędu dokładności udaje się wam uzyskać poprzez trasowanie ?

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 11926
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#14

Post napisał: RomanJ4 » 27 lip 2013, 19:54

nie za dużą, zależy od wielu rzeczy, np grubości linii, przyrządów jakimi się posługujemy, przyrządów optycznych (soczewki powiększające, lupy)...
Starannie pewnie 0,3-0,5mm. generalnie taką dokładność, jak blisko siebie jesteśmy w stanie natrasować dwie oddzielne, równoległe linie.
pozdrawiam,
Roman


zdzicho
Posty w temacie: 1

#15

Post napisał: zdzicho » 29 lip 2013, 10:58

Wyjątkiem jest trasowanie wzorcarskie ,tam można liczyć na 0,05,ale to już zupełnie inna bajka.

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 885
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#16

Post napisał: skrzat » 29 lip 2013, 11:20

RomanJ4 pisze:A jaką konkretnie masz maszynkę, może coś znajdziemy..?
I napisz jaki finał dociekań....
Luna mlf, a finał był taki że kupiłem fxb12 :) Jak znajdę trochę czasu to się za to wezmę. Na razie używam kolumny tylko jako wiertarka i do wyrównywania uciętych profili więc motywacji brak.
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”