Tokarka moriseiki

Geezer · Post napisał: **Geezer** » 05 lip 2013, 16:38

Witam, pracuje przy tokarkach mori seiki NLX2500y oraz nl3000. Maszyny te wyposażone są w oś y. Problem polega na tym że oprawki napędzane gdy zjadę np na x0 y0 nie ustawiają się współosiowo z wrzecionem w skutek czego np wiercony otwór ma dość duże bicie. Miał ktoś taki przypadek?

Mechan · Post napisał: **Mechan** » 06 lip 2013, 00:08

x-a sobie nie przestawiłeś?
kolizji żadnej nie miałeś?
wysokość oprawki dobrze wpisałeś do korektorów?

co znaczy dość duże bicie?

Geezer · Post napisał: **Geezer** » 06 lip 2013, 10:13

Co rozumiesz pod pojęciem "przestawiłeś". Narzędzie mierzone na sondzie z obu stron aby złapać oś narzędzia. Jest to bodajże stała wartość dla wszystkich narzędzi tego typu i wynosi około x-480 jeśli dobrze pamiętam.

Kolizja lekka owszem zdarzyła się, lecz był serwis i sprawdzali maszynę, wynik - sprawna.
A problem występuje na 3 podobnych tokarkach więc to nie może być to.

Serwis tłumaczy że to może być wina oprawek, założone były też oryginalne co przyszły z maszyną i jest to samo. Drugim ich tłumaczeniem było że oprawki trzeba ustawiać czujnikiem zegarowym przykładając go do narzędzia i kręcąc wrzecionem na którym oparta jest podstawa zegara, korygując x i y w offsecie. Też tak robicie?

Bicie zależy od długości narzędzi. Około 0,3 jest.

Wydaje mi się że oprawka po założeniu powinna siadać zawsze tak samo i po zjechaniu x-em i y-kiem na 0 powinna być w osi bez żadnego ustawiania. Mogę się oczywiście mylić gdyż pracuje jako operator dopiero ponad pół roku.

rafalxfiles · Post napisał: **rafalxfiles** » 06 lip 2013, 21:31

Ja już z 3 lata na moriseiki nie pracowałem, ale jeżeli dobrze pamiętam to tak tam było -480 (w NL3000)
Z tego co piszesz to wychodzi jak byk, że masz przestawioną głowice w osi X,Y...
jedyne co możesz zrobić to tak jak Ci w serwisie powiedzieli.. czujnik przykleić do wrzeciona (uchwytu) i znaleźć zero osi na oprawce.

marekm61 · Post napisał: **marekm61** » 06 lip 2013, 21:55

Jeżeli bicie jest zależne od długości narzędzia to jest skręcona głowica
serwis powinien to sprawdzić
sam możesz też sprawdzić ,roztaczając tulejkę powiedzmy gdzieś na
długości 50-60mm i mierząc z obu końców ,jeżeli jest różnica w wymiarach to przestawiona

Geezer · Post napisał: **Geezer** » 08 lip 2013, 11:01

Czyli reasumując po założeniu oprawki, od razu powinna ona być w osi ustawiając korekcje x na -480 i zjeżdżając na x0 oraz y0 beż żadnego dodatkowego ustawiania?

Mechan · Post napisał: **Mechan** » 09 lip 2013, 09:18

wspominałem o przestawionym X-ie bo są obrabiarki w których można sobie przez przypadek go przestawić, i wtedy jedziemy do X0 które de facto nim nie jest

Czyli reasumując po założeniu oprawki, od razu powinna ona być w osi ustawiając korekcje x na -480 i zjeżdżając na x0 oraz y0 beż żadnego dodatkowego ustawiania?

dokładnie tak, ale jest to dla oprawek stałych i na takich ustawia się X-a, Y-a po kolizji, nie robi się tego na oprawkach napędzanych.

Jeżeli bicie jest zależne od długości narzędzia to jest skręcona głowica

a co z narzędziami, ulegają uszkodzeniu, przy takim przestawieniu powinno być widać na nich że np. wiertło zadziera bokiem??? a sam otwór powinien być nieco eliptyczny na czole materiału.

tak nawiasem mówiąc, jak bym chciał sprawdzić czy wszystko jest OK wziąłbym oprawkę do wiertła stałego (wytaczaka) najlepiej nową zjechałbym na X0Y0 i zmierzyłbym czujnikiem jakie są odchyłki w poszczególnych osiach. jestem w stanie zgodzić się z serwisem że oprawka napędzana ma swoją dokładność wykonania i to ona może Cię wprowadzać w błąd. dodatkowo w osi wrzeciona obrabiarki unikam jak ognia wiercenia narzędziem napędzanym gdyż taki błąd może wystąpić.

rozumiem że wiercisz w osi wrzeciona narzędziem napędzanym, przy zablokowanej osi C (zahamowany uchwyt główny)???

zamontuj wiertło stałe wywierć jakiś otwór i go zmierz a następnie daj znać czy jest rozbity i ile?

rafalxfiles · Post napisał: **rafalxfiles** » 10 lip 2013, 19:42

Geezer pisze:Czyli reasumując po założeniu oprawki, od razu powinna ona być w osi ustawiając korekcje x na -480 i zjeżdżając na x0 oraz y0 beż żadnego dodatkowego ustawiania?

Dokładnie tak jak napisałeś..

Geezer · Post napisał: **Geezer** » 15 sie 2013, 11:30

Mechan pisze:rozumiem że wiercisz w osi wrzeciona narzędziem napędzanym, przy zablokowanej osi C (zahamowany uchwyt główny)???

Tak

Mechan pisze:zamontuj wiertło stałe wywierć jakiś otwór i go zmierz a następnie daj znać czy jest rozbity i ile?

Próbowałem:
Wiertło fi30 na długości 140mm otwór rozbity do około 0,5 mm a nawet więcej, (plus zadrgania ale to być może z winy źle dobranych parametrów)

Prawdopodobnie będę zmieniał oprawki obrotowo-osiowe na innej firmy może to coś pomoże, macie coś do polecenia? Adaptery muszą posiadać capto

Mechan · Post napisał: **Mechan** » 19 sie 2013, 22:30

Geezer pisze:Próbowałem:
Wiertło fi30 na długości 140mm otwór rozbity do około 0,5 mm a nawet więcej, (plus zadrgania ale to być może z winy źle dobranych parametrów)

rozumiem że zamontowałeś to wiertło w oprawkę stałą taką jak do wytaczaków. następnie wywierciłeś otwór i masz go rozbitego nawet powyżej 0,5mm. moim zdaniem to naprawdę bardzo dużo.
masz jakieś ślady po tym wierceniu na wiertle? jest on w sposób widoczny uszkodzone?, jeśli nie to moim zdaniem twoje X0 nie jest w osi obrabiarki tylko jakieś 0,25 nad osia lub pod osią to zależy gdzie była płytka zewnętrzna wiertła,
jeszcze jedno ważne pytanie: wierciłeś wiertłem płytkowym?

druga opcja gdy wiertło jest wyraźnie uszkodzone zatarte, to wg mnie masz przestawioną głowicę i zmiana oprawek napędzanych nic nie da, tylko się wykosztujecie bo one potrafią kosztować.

daj znać co i jak

Tokarka moriseiki