Spawanie miedź+mosiądz

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
widmo_l-k
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 08 lut 2007, 19:25
Lokalizacja: Lębork

Spawanie miedź+mosiądz

#1

Post napisał: widmo_l-k » 08 lut 2007, 19:31

Mam rurki miedziane do których chcę przyspawać mosiężne końcówki, problem w tym że nie wiem jak się do tego zabrać??? Dysponuje zestawem acetylenowo-tlenowym.



Tagi:

Awatar użytkownika

Rayford
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 846
Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
Lokalizacja: Gołdap

#2

Post napisał: Rayford » 08 lut 2007, 19:46

W hydraulice lutuje się rurki miedziane z gwintami mosiężnymi, elemęty łączone oczycz się mechanicznie smaruje sie specjalną pastą, podgrzewa się i wpuszcza się topnik w tym przypadku cynę. Do mocniejszych łączeń jest do kupienia topnik którego uzywaja naprawiacze
loduwek, mam coś takiego ale wyleciała mi z głowy nazwa

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#3

Post napisał: ALZ » 08 lut 2007, 20:05

Ze spawaniem możesz mieć problemy, ale lutowanie twarde to bajka. Wstąp do sklepu wod-kan i kup lut twardy do rurek miedzianych albo poszukaj lutu srebrnego najlepiej z topnikiem-wygląda jak niebieska elektroda.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7604
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#4

Post napisał: pukury » 08 lut 2007, 20:10

witam !!Święte słowa Święte !! :lol: . wg mnie jak chcesz mieć dobry lut to kup ( jak pisze Kol. ALZ ) srebro i tym polutuj . jest to trochę drogie ale naprawdę się kalkuluje . srebro ma właściwość wpływania ( jak cyjanoakryl ) i doskonale wypełnia szczeliny . pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares


wizard
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 33
Rejestracja: 06 lut 2007, 23:27
Lokalizacja: wroclaw

#5

Post napisał: wizard » 10 lut 2007, 11:37

witam
jesli spawanie to tylko automatem spawalniczym w oslonie gazow [ TIG]
ale lutowanie twarde jak zauwarzyli koledzy tez daje dobre rezultaty, w Castoramie mozna kupic tz.lut twardy do lutowania rurek z Cu , ma kolor zblizony do koloru miedzi, w postaci cienkich pretow, po lutowaniu nie zostawia osadu szklistego tak jak luciwa w otulinie i jest o wiele tanszy niz lut srebny.

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1668
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#6

Post napisał: grg12 » 19 mar 2007, 11:04

Witam
W kwesti tego taniego lutowia - slyszalem ze niezbyt sie nadaje do polaczen pracujacych w podwyzszonej temperaturze/cisnieniu (konkretnie - kociolek do maszyny parowej) i w takich zasotsowaniach nalezy uzywac lutowia na srebrze. Prawda to? Pytam bo wlasnie lutowalem taki kociolek i sporo tego srebrowego mi poszlo (brak praktyki) :sad:


upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1542
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#7

Post napisał: upadły_mnich » 19 mar 2007, 12:06

Lut srebrny ma jedną (nie jedyną) zaletę - niska temperaturę topnienia praktycznie już od jakieś 650 stC. Luty mosiężne itp temperatura zbliża się do temperatury łączonych materiałów (900 - 1000stC). Jeśli nie masz wprawy lub obawiasz się stosuj bezpieczniejsze spoiwo. Miedź i stopy zbyt dobrze odprowadzają ciepło z okolic grzania, trzeba się ogrzać i łatwo wręcz poprzepalać dziury w cienkościennych elementach
sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1668
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#8

Post napisał: grg12 » 19 mar 2007, 19:22

Ten który mam ma temperaturę topnienia 710C - w porównaniu do 650 srebrowego nic strasznego. Lutuje się nim całkiem przyjemnie i bezproblemowo, a i nerwów jakby mniej bo jest prawie 10 razy tańszy od srebrowego i można go dostać w każdym supermarkecie budowlanym. Trzeba jednak przyznać że srebrowy rozpływa się lepiej


wizard
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 33
Rejestracja: 06 lut 2007, 23:27
Lokalizacja: wroclaw

#9

Post napisał: wizard » 19 mar 2007, 20:32

witam
co do kwesti rozplywania sie lutu po powierzchni lutowanego materialu, bardzo duzy wplyw ma czystosc powierzchni, a w duzej mierze domieszki stopowe materialu lutowanego,niedaj boze trafic na taka miedz gdzie procentowo podwyszone sa domieszki cynku to o lutowaniu twardym mozna zapomniec,
co do lutowania spoiwem kociolka raczej zastosowal bym spawanie w oslonie gazow,spoiwa przeznaczone sa do lutowania instalacji nisko cisnieniowych (woda do 30atm. i gazo do 7atm.) ,a po wyzej tych cisnien uzywa sie polaczen spawanych lub skrecanych dla bezpieczenstwa,a kategorycznie zabrania sie lutowania instalacji gazowych spoinami na bazie cyny.


jora38
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 144
Rejestracja: 05 cze 2008, 14:19
Lokalizacja: Warszawa

#10

Post napisał: jora38 » 13 wrz 2009, 21:28

Nie chcę zakładać nowego tematu, tu zadam pytanie dotyczące lutowania.
Czy Palniki BernzOmatic wszystkie mają taki sam gwint na butlę ?

Co pewien czas muszę coś polutować, używam do tego celu palnika T757 wymienionej firmy. Skończyła mi się butla (lutowanie twarde kolor butli żółty – niebieskie są do palników do lutowania miękkiego), nie mogę znaleźć butli z gazem do mojego palnika, jest natomiast inna – też żółta, ale są wymienione inne typy palników (TS4000, TS7000 i TS8000).
Proszę o podpowiedź.
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”