Suwmiarka zabytek ale sprawna- regeneracja
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 16
- Rejestracja: 26 kwie 2013, 02:52
- Lokalizacja: Łęczyca
Otrzymałem ta suwmiarkę. Dołaczony do niej jest atest producenta czyli Kinex'a. Widac podpis jakiegoś czecha. No cóż wykonanie jest bardzo przyzwoite. Nie wiem czy była produkowana w jedynym słusznym miejscu na ziemi czy też w czechach, ale ten kwitek wyraznie jest czeski. Moim zdaniem warta tej ceny czyli 60 zł.
Niedoróbki jakie znalazłem to : leciuteńki prześwit na końcu krótkich szczęk ale tej wielkości, że tylko moja upierdliwość to dojrzała. Druga rzecz to róznica w grubości ścietej części długich szczęk. NIe jest to dyskwalifikacja ale pewnie za tą cene tak się ma.
Pomiar 1/50mm jest dokładny i POWTARZALNY a to najwieksza wartość. Sprawdzałem na listkach i płytce wzorcowej.
Teraz mam pytanie do praktyków: jak sie powinno mierzyć średnicę wałka czy też otwór wykonywany na tokarce. Czy odczytujemy wymiar na tokarce czy zdejmujemy suwmiarkę z wałka i dopiero czytamy? Cos mi z dawnych czasów mówi że "na tokarce" ale....
Prosze kolegów o wypowiedzi.
Zasadniczo powinno sie założyc watek " Technika pomiaru suwmiarką" ale już nie chciałem mnożyć tematów. Mysle że temat był by ważny i istotny.
Niedoróbki jakie znalazłem to : leciuteńki prześwit na końcu krótkich szczęk ale tej wielkości, że tylko moja upierdliwość to dojrzała. Druga rzecz to róznica w grubości ścietej części długich szczęk. NIe jest to dyskwalifikacja ale pewnie za tą cene tak się ma.
Pomiar 1/50mm jest dokładny i POWTARZALNY a to najwieksza wartość. Sprawdzałem na listkach i płytce wzorcowej.
Teraz mam pytanie do praktyków: jak sie powinno mierzyć średnicę wałka czy też otwór wykonywany na tokarce. Czy odczytujemy wymiar na tokarce czy zdejmujemy suwmiarkę z wałka i dopiero czytamy? Cos mi z dawnych czasów mówi że "na tokarce" ale....
Prosze kolegów o wypowiedzi.
Zasadniczo powinno sie założyc watek " Technika pomiaru suwmiarką" ale już nie chciałem mnożyć tematów. Mysle że temat był by ważny i istotny.
Tagi:
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 16
- Rejestracja: 26 kwie 2013, 02:52
- Lokalizacja: Łęczyca
Nooo pewnie masz rację + argumenty to mi przemawia.
Może bys dodał kiedy i po co uzywamy tych ścietych , cieńszych częsci długich szczęk a kiedy mierzymy ta grubsza zasadnicza cześcia szczek?
Taki pomiar rzeczywiście jest pewniejszy ale ile to trzeba sie nawyginać w paragraf żeby odczytać na suwmiarce? Czy tak byc musi?
Może bys dodał kiedy i po co uzywamy tych ścietych , cieńszych częsci długich szczęk a kiedy mierzymy ta grubsza zasadnicza cześcia szczek?
Taki pomiar rzeczywiście jest pewniejszy ale ile to trzeba sie nawyginać w paragraf żeby odczytać na suwmiarce? Czy tak byc musi?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Tej sciętej części używamy do pomiaru w wąskich lub niewalcowych (np półkolistych rowkach pod oringi, pierścienie, rdzenie gwintów itp) gdzie mierzenie szeroką częścią szczęk "C" (rys) wprowadzało by błąd pomiaru o wartości "S" (x2, bo dwie szczęki symetrycznie na wałku) po cięciwie a nie dnie łuku).
[img]http://technika.jakzałatwić.com.pl/cwiczenia/6/pom%20promien/zal.gif[/img]
dostatecznie szerokie części walcowe mierzymy szeroką częścią prostopadle (!) do osi walca, również dlatego, że ścięte części szybciej się "wyrabiają" wprowadzając błąd.



[img]http://technika.jakzałatwić.com.pl/cwiczenia/6/pom%20promien/zal.gif[/img]
dostatecznie szerokie części walcowe mierzymy szeroką częścią prostopadle (!) do osi walca, również dlatego, że ścięte części szybciej się "wyrabiają" wprowadzając błąd.



Ostatnio zmieniony 04 cze 2013, 12:36 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 16
- Rejestracja: 26 kwie 2013, 02:52
- Lokalizacja: Łęczyca
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Właśnie dlatego ważne jest by pomiar średnicy zewnętrznej wykonywać prostopadle do osi mierzonego wałka wtedy pomiar jest prawidłowy, podobnie wewnętrznej i dodatkowo w najszerszym miejscu (bardzo ładnie widać nawet niewielkie różnice w ustawieniu na suwmiarce zegarowej)
Ot, czysta geometria, widać to bardzo ładnie na tym rysunku, gdzie podstawy tych prostopadłościanów są jednakowe, ale im bardziej "na ukos" idzie przekątna tym jest dłuższa
czy tu, zakładając, że ten prostokąt to nasz wałek, a szukamy jego szerokości (czyli średnicy): wartość "P" czy "Q" (czyli nasz pomiar średnicy) zależy od kąta

Ot, czysta geometria, widać to bardzo ładnie na tym rysunku, gdzie podstawy tych prostopadłościanów są jednakowe, ale im bardziej "na ukos" idzie przekątna tym jest dłuższa

czy tu, zakładając, że ten prostokąt to nasz wałek, a szukamy jego szerokości (czyli średnicy): wartość "P" czy "Q" (czyli nasz pomiar średnicy) zależy od kąta

pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 16
- Rejestracja: 26 kwie 2013, 02:52
- Lokalizacja: Łęczyca
Dochodzimy do bardzo szczegółowych rozważań bo pomiar suwmiarką wbrew pozorom to wcale nie jest błaha sprawa ani taka prosta jak z pozoru wyglada, nie chodzi tutaj o sa odczyt na noniuszu czy zegarze obarczony błędem paralaksy czy po prostu wprawy czytajacego. Niemniej ważny jest sam moment i sposób pomiaru, trzymanie włąściwe suwmiarki, sila docisku suwaka kierunek wzroku przy odczytywaniu wyniku. Przekonałem sie sam że można uzyskać bardzo różne wyniki niby mierząc jednakowo i ten sam przedmiot.
O ile wałek trzymany swobodnie w reku jest dość łątwo zmierzyć to juz zamocowany w tokarce to zupełnie inna sprawa.
Właśnie dlatego poruszyłem to zagadnienie aby doświadczeni praktycy zechcieli sie podzielić swoimi spostrzeżeniami z "natury".
więc.... jak nalezy ta suwmiarkę trzymac i mierzyc wałek srednicy np 30mm jednocześnie wykręcajać głowę pod tragicznym katem aby coś dojrzec pomiędzy konikiem a wałkiem.
Jeszcze jedna kwestia mnie nurtuje : a właściwie dwie
- jaką siłę nalezy używać przy docisku szczęk (mikrometr ma sprzęgło)
- są suwmiarki z samym hamulcem ciernym i sa takie z dodatkowa śruba blokującą suwak. Która jest lepsza do pomiarów na "tokarce" ? I dlaczego ?
Sorry za tyle pytań ale moim skromnym zdanie to sa bardzo ważne rzeczy których w książkach nie spotka

O ile wałek trzymany swobodnie w reku jest dość łątwo zmierzyć to juz zamocowany w tokarce to zupełnie inna sprawa.
Właśnie dlatego poruszyłem to zagadnienie aby doświadczeni praktycy zechcieli sie podzielić swoimi spostrzeżeniami z "natury".
więc.... jak nalezy ta suwmiarkę trzymac i mierzyc wałek srednicy np 30mm jednocześnie wykręcajać głowę pod tragicznym katem aby coś dojrzec pomiędzy konikiem a wałkiem.
Jeszcze jedna kwestia mnie nurtuje : a właściwie dwie
- jaką siłę nalezy używać przy docisku szczęk (mikrometr ma sprzęgło)
- są suwmiarki z samym hamulcem ciernym i sa takie z dodatkowa śruba blokującą suwak. Która jest lepsza do pomiarów na "tokarce" ? I dlaczego ?
Sorry za tyle pytań ale moim skromnym zdanie to sa bardzo ważne rzeczy których w książkach nie spotka


-
- Posty w temacie: 3
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Tu kolego dużo znajdziesz
http://www.konin.edu.pl/userfiles/files ... al_VIb.pdf
szlag, napisałem się, napisałem, i wszystko znikło...
http://share.pdfonline.com/94297ea1fd9b ... logia2.htm
nasze chińskie suwmiarki
http://glanyi.en.made-in-china.com/prod ... -101-.html
http://glanyi.en.made-in-china.com/product-index.html
http://www.konin.edu.pl/userfiles/files ... al_VIb.pdf
szlag, napisałem się, napisałem, i wszystko znikło...

http://share.pdfonline.com/94297ea1fd9b ... logia2.htm
nasze chińskie suwmiarki
http://glanyi.en.made-in-china.com/prod ... -101-.html
http://glanyi.en.made-in-china.com/product-index.html
pozdrawiam,
Roman
Roman