
Frezarka 900x500x100
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 613
- Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
- Lokalizacja: Bochnia/Kraków
Maszynka z jakiegos zagranicznego forum? Czyzby autorowi 'wpadlo w oko' i slepo patrzyl w te konstrukcje? Koledzy z zachodu maja duzo wieksze tendencje do ladowania kasy w takie bajery jak aluminiowe konstrukcje z profili. Ja tylko pisze ze przy podobnym nakladzie finansowym, albo i mniejszym, mozna uzyskac lepsze efekty. Druga sprawa to podatnosc takiego ukladu. To ze taka maszynka istnieje nie znaczy ze jest prawidlowo wykonana wg. sztuki. Ja odrazu pisze ze mozna to lepiej zaprojektowac.
Tak pozatym to co nam forumowiczom zostaje? Mamy jeszcze cos doradzac? Bo temat brzmi jakos tak 'twierdzaco' :p
Tak pozatym to co nam forumowiczom zostaje? Mamy jeszcze cos doradzac? Bo temat brzmi jakos tak 'twierdzaco' :p
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 638
- Rejestracja: 22 lis 2008, 13:59
- Lokalizacja: 3miasto
- Kontakt:
Kolega Skrzydlaty ma troszkę racji .. zacznę od tego ze PROFILE ALU niestety kosztują.
No chyba ze ktoś ma dojście do złomu użytkowego ...
http://www.kronosrobotics.com/krmx02/index.shtml
No chyba ze ktoś ma dojście do złomu użytkowego ...

http://www.kronosrobotics.com/krmx02/index.shtml
Ostatnio zmieniony 04 maja 2013, 09:54 przez tanifon, łącznie zmieniany 1 raz.
artstudio - program od ktorego zaczynalem swoja przygode z komputerami
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
to chyba amerykanskie, bo hamerykancy uwielbiają śrubki i nakrętki.
jakis czas temu udało mi się zdobyć plany budowy szybowca goat - konstrukcja na bazie rurek alu, ale tych srubek tam było chyba 100 kg, juz nie wspomne ze ich rysunki techniczne przyprawiają o bol głowy - bez ładu i składu.
jakis czas temu udało mi się zdobyć plany budowy szybowca goat - konstrukcja na bazie rurek alu, ale tych srubek tam było chyba 100 kg, juz nie wspomne ze ich rysunki techniczne przyprawiają o bol głowy - bez ładu i składu.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1479
- Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
- Lokalizacja: Pruszków
Re: Frezarka 400x800x100
TA maszynka - bardzo przypomina ---> tąmcgary pisze:Witam.
Naczytałem się tyle na temat frezarek, że już właściwie nie wiem co wybrać.
Plan:
- frezarka o wymiarach pola roboczego min. 400x800x100, w sumie jak największe z dostępnych elementów o długościach 500 i 1000mm
- materiały na których chcę pracować: polistyren i styrodur, ale także jakieś małe elementy w aluminium
- koncepcja: rama z profili konstrukcyjnych (ale nie wykluczam też sklejki)
- budowa na wzór
Posłuchaj przedmówców i nie zaczynaj od kupowania elektroniki, to najprostszy etap realizacji projektu.
Tak jak napisali Forumowicze, profile alu sa fajne ale drogie.
Z demobilu wychodzą taniej ale to ... pułapka, bo do zamontowania będą potrzebne dostosowane do konkretnego typu profilu
śrubki i nakrętki i inne duperele a te też KOSztują.
Na pierwsze podejście zbudowałbym prostą maszynkę a za jej pomocą "wystrugał" bym
detale do wersji poprawionej i usztywnionej.
Można np. detale drewniane stopniowo wymieniać na dorabiane na tej maszynce detale aluminiowe.
Ważne, żeby zakupy i ciecie detali dobrze zaplanować tak aby nie zmieniać i nie wyrzucać głównych elementów,
kupionych do pierwszej wersji maszynki.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6
- Rejestracja: 29 kwie 2013, 13:39
- Lokalizacja: Mosina k/Poznania
Z kosztami się liczę i cały czas myślę także nad wersją z płyty MDF. Plan na chwilę obecną jest następujący:
- wersja z profili - w tym przypadku mamy możliwość rozmontowania maszyny i wykorzystania profili w innym celu (chociażby budowa nowej maszyny)
- wersja z płyty mdf - tutaj po zbudowaniu maszyny wycięte byłyby elementy z aluminium w celu zbudowania lepszej i dokładniejszej wersji.
Frezarka momusa jest sprawdzoną, sztywną i względnie tanią w budowie maszyną.
- wersja z profili - w tym przypadku mamy możliwość rozmontowania maszyny i wykorzystania profili w innym celu (chociażby budowa nowej maszyny)
- wersja z płyty mdf - tutaj po zbudowaniu maszyny wycięte byłyby elementy z aluminium w celu zbudowania lepszej i dokładniejszej wersji.
Frezarka momusa jest sprawdzoną, sztywną i względnie tanią w budowie maszyną.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 6
- Posty: 6
- Rejestracja: 29 kwie 2013, 13:39
- Lokalizacja: Mosina k/Poznania
Trochę posiedziałem i przeprojektowałem frezarkę pod kątem oszczędności. Aby maksymalnie wykorzystać dostępne elementy także zwiększyło się pole pracy. Obecnie wynosi ono ok. 900x500x100. Jakie będzie finalnie to się okaże, ponieważ na pewno dojdą poprawki i zmiany w konstrukcji.
Konstrukcja z profili aluminiowych PA38, mocowanie wrzeciona tylko by było, będzie kress
Plan na chwilę obecną jest taki:

- podstawa ceowniki 50x25x4, co na stół jeszcze nie wiem


- wałki podparte 20 na profilu 120x40x4, wzmocnionym kątownikiem 80x40x4, do napędu gwint trapezowy 12x3 z obu stron (na rysunku na razie tylko jedna strona)

- brama to kątownik 130x65x10, wałki podparte 16, gwint trapezowa 12x3


- oś Z z kątowników 130x65x10, płaskowniki o grubości 10mm, wałki podparte 16, gwint trapezowy 12x3
Do przemyślenia:
1. czy PA38 nadaje się do tego typu konstrukcji, czy lepiej zainwestować w PA6?
2. czy śruby trapezowe wystarczą, czy wstawić o większej średnicy, myślałem też o paskach (przypomnę maszyna do pleksy, polistyrenu, styroduru i drewna, ale nie wykluczam też aluminium)
3. czy podstawa bramy w takiej formie (profil 120x50x4) nie będzie za bardzo pracowała?
4. końcówki gwintu trapezowego planuję stoczyć do średnicy 8mm, coby mieściło się w bloku łożyskowym FF-10 co spowoduje, że zmieszczą się płaskowniki do mocowania silnika (rysunek 2) Czy mogę tak zrobić, czy nie ucierpi na tym wytrzymałość wałka?
Konstrukcja z profili aluminiowych PA38, mocowanie wrzeciona tylko by było, będzie kress
Plan na chwilę obecną jest taki:

- podstawa ceowniki 50x25x4, co na stół jeszcze nie wiem


- wałki podparte 20 na profilu 120x40x4, wzmocnionym kątownikiem 80x40x4, do napędu gwint trapezowy 12x3 z obu stron (na rysunku na razie tylko jedna strona)

- brama to kątownik 130x65x10, wałki podparte 16, gwint trapezowa 12x3


- oś Z z kątowników 130x65x10, płaskowniki o grubości 10mm, wałki podparte 16, gwint trapezowy 12x3
Do przemyślenia:
1. czy PA38 nadaje się do tego typu konstrukcji, czy lepiej zainwestować w PA6?
2. czy śruby trapezowe wystarczą, czy wstawić o większej średnicy, myślałem też o paskach (przypomnę maszyna do pleksy, polistyrenu, styroduru i drewna, ale nie wykluczam też aluminium)
3. czy podstawa bramy w takiej formie (profil 120x50x4) nie będzie za bardzo pracowała?
4. końcówki gwintu trapezowego planuję stoczyć do średnicy 8mm, coby mieściło się w bloku łożyskowym FF-10 co spowoduje, że zmieszczą się płaskowniki do mocowania silnika (rysunek 2) Czy mogę tak zrobić, czy nie ucierpi na tym wytrzymałość wałka?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2103
- Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
- Lokalizacja: mazowieckie
Przy tej wielkości maszyny trochę to za cienkie wszystko. Te profile zamknięte możesz od biedy zalać jakimś polimerobetonem, ale ta delikatna brama w środku będzie mocno drgać podczas frezowania i wyginać się jak złapiesz za koniec wrzeciona. Ja miałem w swojej maszynie, przy podobnym polu pracy, na bramie formatki 20mm i to było w miare optymalne. Ceownik 4mm przy długości 120cm możesz w rękach skręcać bez większego wysiłku. Musiałbyś tego dać ze 2-3 razy tyle. W sumie to nie wiem co będziesz obrabiał, bo do balsy i stryroduru będzie pewnie ok. Rozumiem, że napęd przeniesiesz również na drugą stronę bramy? Jedna śruba w takim układzie jest nie polecana, a przy tak wiotkiej konstrukcji to będzie się opóźniać conajmniej 0.5cm bez obciążenia.