programowany sterownik 3 silników krokowych
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:24
- Lokalizacja: Toruń
programowany sterownik 3 silników krokowych
Witam.
Poszukuje sterownika 3 silników krokowych który można by wykorzystać do sterowania pracą skrzyni biegów w samochodzie . Taki półautomat sterowany 2 przyciskami.
Po naciśnięciu jednego z 2 przycisków sterownik sterował by sprzęgło jednym silnikiem , a następne dwa przełączały by bieg . fajnie by było , gdyby jeszcze te silniki wyposażone były w enkodery i sterownik wiedział by jaka jest pozycja silników po załaczeniu zasilania.
Poszukuje sterownika 3 silników krokowych który można by wykorzystać do sterowania pracą skrzyni biegów w samochodzie . Taki półautomat sterowany 2 przyciskami.
Po naciśnięciu jednego z 2 przycisków sterownik sterował by sprzęgło jednym silnikiem , a następne dwa przełączały by bieg . fajnie by było , gdyby jeszcze te silniki wyposażone były w enkodery i sterownik wiedział by jaka jest pozycja silników po załaczeniu zasilania.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1395
- Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
- Lokalizacja: Białystok
Gotowy projekt do odnalezienie to rzecz praktycznie nie możliwa.
Ja rozpoczynam właśnie zabawę w przerabianie sprzęgła w samochodzie z ręczną skrzynią, tak by działało w przybliżeniu jak automat. Ale to tylko sprzęgło, bez sterowania biegami.
Przede wszystkim jest problem taki, że do wciśnięcia sprzęgła z odpowiednią szybkością, która jest niezbędna, potrzeba dużej pracy, dużej mocy i momentu. Do tego zasilanie to jedynie 12V (chyba, żeby skomplikować układ i narazić się na możliwe awarie) i brak miejsca w kabinie, więc trzeba to założyć pod maską, a tam warunki są bardzo ciężkie (woda, śnieg, piasek...)
Najlepsze chyba byłby serwa do tego o odpowiedniej mocy. Ale przetwornica, serwo i sterownik to wydatek min 1,5k zł. Już lepiej iść w pneumatykę, ale z kolei sterowanie sprzęgła będzie wymagało skomplikowanych algorytmów.
Poczytaj o lupo z '02 tam siedzą automatyczne skrzynie, które w zasadzie są ręcznymi z dorobionym sterowaniem. Psują się często tak nawiasem.
A pytanie... dlaczego chcesz samochód przerabiać na automat?
Ja rozpoczynam właśnie zabawę w przerabianie sprzęgła w samochodzie z ręczną skrzynią, tak by działało w przybliżeniu jak automat. Ale to tylko sprzęgło, bez sterowania biegami.
Przede wszystkim jest problem taki, że do wciśnięcia sprzęgła z odpowiednią szybkością, która jest niezbędna, potrzeba dużej pracy, dużej mocy i momentu. Do tego zasilanie to jedynie 12V (chyba, żeby skomplikować układ i narazić się na możliwe awarie) i brak miejsca w kabinie, więc trzeba to założyć pod maską, a tam warunki są bardzo ciężkie (woda, śnieg, piasek...)
Najlepsze chyba byłby serwa do tego o odpowiedniej mocy. Ale przetwornica, serwo i sterownik to wydatek min 1,5k zł. Już lepiej iść w pneumatykę, ale z kolei sterowanie sprzęgła będzie wymagało skomplikowanych algorytmów.
Poczytaj o lupo z '02 tam siedzą automatyczne skrzynie, które w zasadzie są ręcznymi z dorobionym sterowaniem. Psują się często tak nawiasem.
A pytanie... dlaczego chcesz samochód przerabiać na automat?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1395
- Rejestracja: 02 lip 2010, 07:15
- Lokalizacja: Białystok
Tak, tak, oglądałem to kiedyś.Ja bym sobie nie założył do samochodu. Od razu posprawdzaj poduszki czy działają i polisę na życie wykuptuxcnc pisze:Takich głupot już dawno nie czytałem.
W Trabantach dla inwalidów były montowane automatyczne sprzęgła Hycomat.
Działało to rewelacyjnie.

Poza tym jak masz ograniczone środki, przestrzeń itd to weź wepchnij do samochodu dodatkową pompę hydrauliczną, węże się świetnie wtedy układa i w ogóle działa to bezawaryjnie, heh. Trabant był pusty jak puszka po coli, a w nowym dzisiejszym samochodzie na pewno znajdziesz miejsce na pompę hydrauliczną i zawory.
Poza tym tam sprzęgło automatycznie zaczynało "ciągnąć" bo pompa była sprzężona z silnikiem i miała wtedy odpowiednie obroty. Jak masz samochód do przerobienia, a nie zbudowania od podstaw, chcesz się zmieścić w ludzkiej kwocie, masz mały garaż pod blokiem, podstawowe narzędzia i jeździsz na wózku to powodzenia. Ja tak mam i tobie tux przeróbka takiego samochodu wydaje się banalnie prosta. Choć się zamienimy i zobaczymy jaki wtedy będziesz cwaniak.
Betonowo-aluminiowy ploterek
http://www.cnc.info.pl/topics60/nowy-pr ... t45271.htm
http://www.cnc.info.pl/topics60/nowy-pr ... t45271.htm
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 327
- Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
- Lokalizacja: Festung Breslau
To nie jest takie proste. Mam dość sporo w pracy do czynienia ze sterownikami skrzyń półautomatycznych (czyli własnie takie rozwiązanie jak chcesz), chociaż do samochodów ciężarowych. One są robione na hydraulice i pneumatyce, nie elektrycznie, ale podstawowe problemy zostają.
Skrzynia nie jest do końca precyzyjna i taki system bedzie o wiele bardziej skomplikowany niż "x=1,y=2,sprzeglo=wlacz". Musiałbyś zaimplementowac jakis system "wyszukiwania" biegu, ewentualnie jakaś kalibracja. Istnieje kilka działających rozwiązań tego problemu, ale żadne nie jest możliwe do powielenia jednostkowo, a zwłaszcza przy rozsądnych kosztach.
Taki system zawiera z grubsza:
-czujnik predkości wału silnika
-czujnik prędkości wału napędowego (czy co tam akurat masz między skrzynią a dyfrem)
-czujniki położenia wybieraka, minimum 2 (X i Y)
-czujnik sklejenia sprzęgła
-3 aktuatory (elektryczne, pneumatyczne, hydrauliczne)
-sterownik: zasilanie, zabezpieczenia wszystkie możliwe (patrz normy ISO-16750), procesor, interface komunikacyjny do sterowania, końcówki mocy do aktuatorów, interface do czujników.
Tutaj najwiekszy problem to jest algorytm sterowania całym ustrojstwem.
Taki system musiałby być zaprojektowany od podstaw. A to dlatego, że w samochodach osobowych skrzynie są raczej automatyczne, a półautomaty są stosowane w zasadzie tylko w pojazdach ciężkich, gdzie masz do dyspozycji sprężone powietrze.
Najtaniej będzie sprzedać aktualny samochów i kupić taki z automatyczną skrzynią.
Skrzynia nie jest do końca precyzyjna i taki system bedzie o wiele bardziej skomplikowany niż "x=1,y=2,sprzeglo=wlacz". Musiałbyś zaimplementowac jakis system "wyszukiwania" biegu, ewentualnie jakaś kalibracja. Istnieje kilka działających rozwiązań tego problemu, ale żadne nie jest możliwe do powielenia jednostkowo, a zwłaszcza przy rozsądnych kosztach.
Taki system zawiera z grubsza:
-czujnik predkości wału silnika
-czujnik prędkości wału napędowego (czy co tam akurat masz między skrzynią a dyfrem)
-czujniki położenia wybieraka, minimum 2 (X i Y)
-czujnik sklejenia sprzęgła
-3 aktuatory (elektryczne, pneumatyczne, hydrauliczne)
-sterownik: zasilanie, zabezpieczenia wszystkie możliwe (patrz normy ISO-16750), procesor, interface komunikacyjny do sterowania, końcówki mocy do aktuatorów, interface do czujników.
Tutaj najwiekszy problem to jest algorytm sterowania całym ustrojstwem.
Taki system musiałby być zaprojektowany od podstaw. A to dlatego, że w samochodach osobowych skrzynie są raczej automatyczne, a półautomaty są stosowane w zasadzie tylko w pojazdach ciężkich, gdzie masz do dyspozycji sprężone powietrze.
Najtaniej będzie sprzedać aktualny samochów i kupić taki z automatyczną skrzynią.