Witam wszystkich.
Od pewnego czasu przegladam wasze forum i tak sie zastanawiam. Czy mi sie wydaje czy maszyny CNC firmy Weeke sa praktycznie nie uzywane w Polsce ?
Weeke i WoodWop
-
CrazyButch
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 lip 2012, 03:11
- Lokalizacja: United States
-
CrazyButch
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 lip 2012, 03:11
- Lokalizacja: United States
-
CrazyButch
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 lip 2012, 03:11
- Lokalizacja: United States
-
lajosz
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1613
- Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
- Lokalizacja: Ziębice
Kolego CrazyButch, co masz na myśli pisząc:
"jestem biegly w woodwopie, oraz jestem troche kumaty w AutoCAD I CadCODE."
Pytam, bo dla jednych biegłość w Woodwopie, to stworzenie jakiegokolwiek programu, a dla innych będzie to znajomość tworzenia programu z użyciem zmiennych, warunków, funkcji matematycznych oraz kombinacji w/w elementów ?
Poza tym, nie wystarczy być (moim zdaniem) "trochę kumatym" w CAD-zie.
Lepiej być mocno kumatym.
Jadnak poza wszystkim, wydaje mi się, że zapotrzebowanie na operatorów maszyn korporacji Homag (czyli Weeke. Holzma, Friz, Weinmann i inne) jest w Polsce znikome (żeby nie powiedzieć zerowe) i to nie dlatego, że tych operatorów jest tak dużo, ale dlatego, że (moim zdaniem) firmy nie kupują nowych maszyn (kryzys na rynku budowlanym) , a co z tym idzie nie potrzeba ludzi do obsługi tychże maszyn.
Ci co są, w zupełności wystarczą.
Co więcej.
Zwalnia się tych którzy pracowali długie lata, czyli ludzi z ogromnym doświadczeniem i wiedzą.
Moja rada.
Jeśli jesteś operatorem maszyn Weeke/Homag gdzieś za granicą i płacą dobrze lub chociażby w normie, a nie musisz wracać do Polski, to zastanów się mocno nad powrotem bo z pracą w zawodzie będzie ciężko.
No i na koniec napiszę, że powyższe dotyczy prawdopodobnie operatorów wszelkich maszyn CNC, nie tylko Weeke/Homag.
"jestem biegly w woodwopie, oraz jestem troche kumaty w AutoCAD I CadCODE."
Pytam, bo dla jednych biegłość w Woodwopie, to stworzenie jakiegokolwiek programu, a dla innych będzie to znajomość tworzenia programu z użyciem zmiennych, warunków, funkcji matematycznych oraz kombinacji w/w elementów ?
Poza tym, nie wystarczy być (moim zdaniem) "trochę kumatym" w CAD-zie.
Lepiej być mocno kumatym.
Jadnak poza wszystkim, wydaje mi się, że zapotrzebowanie na operatorów maszyn korporacji Homag (czyli Weeke. Holzma, Friz, Weinmann i inne) jest w Polsce znikome (żeby nie powiedzieć zerowe) i to nie dlatego, że tych operatorów jest tak dużo, ale dlatego, że (moim zdaniem) firmy nie kupują nowych maszyn (kryzys na rynku budowlanym) , a co z tym idzie nie potrzeba ludzi do obsługi tychże maszyn.
Ci co są, w zupełności wystarczą.
Co więcej.
Zwalnia się tych którzy pracowali długie lata, czyli ludzi z ogromnym doświadczeniem i wiedzą.
Moja rada.
Jeśli jesteś operatorem maszyn Weeke/Homag gdzieś za granicą i płacą dobrze lub chociażby w normie, a nie musisz wracać do Polski, to zastanów się mocno nad powrotem bo z pracą w zawodzie będzie ciężko.
No i na koniec napiszę, że powyższe dotyczy prawdopodobnie operatorów wszelkich maszyn CNC, nie tylko Weeke/Homag.
-
darkghoust
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 233
- Rejestracja: 22 kwie 2007, 11:15
- Lokalizacja: Cięćk/Hull UK
Re:
Czyli jesteś zwykłym guzikowym. w woodwopie robi się tylko proste programy. jeżeli chcesz być konkurencyjny na rynku to oprócz woodwopa przydała by sie znajomość AC i umiejętność posługiwania programami Cam. W Polsce operator to człowiek orkiestraCrazyButch pisze: ↑31 lip 2012, 15:49Moze ja wyjasnie o co mi chodzi
Otoz planuje wrocic do polski, i tak sie zastanawiam czy jest jaki9e kolwiek zapotrzebowanie na operatorow maszyn Weeke? Dodam iz jestem biegly w woodwopie, oraz jestem troche kumaty w AutoCAD I CadCODE.
Lubię duże zabawki. Obecnie homag Vantage 38L
Uwaga dyslektyk!!!
Bój sie dwumasa!!!!!! Podobno zjada dzieci, a z kości wysysa szpik
Uwaga dyslektyk!!!
Bój sie dwumasa!!!!!! Podobno zjada dzieci, a z kości wysysa szpik
