WARSZTAT - podglądamy co mają w nich inni.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 106
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Ta głowica będzie jeszcze polerowana i dopiero wtedy nabierze blasku.
Jeśli chodzi o odrdzewianie to ciągle robię eksperymenty przeróżne tylko coraz mniej czasu, żeby to zademonstrować, ale pokaże to na pewno w tym temacie:
https://www.cnc.info.pl/topics66/odrdze ... t44552.htm
Jeśli chodzi o odrdzewianie to ciągle robię eksperymenty przeróżne tylko coraz mniej czasu, żeby to zademonstrować, ale pokaże to na pewno w tym temacie:
https://www.cnc.info.pl/topics66/odrdze ... t44552.htm
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 198
- Rejestracja: 07 lut 2012, 08:51
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 198
- Rejestracja: 07 lut 2012, 08:51
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 106
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
To nie do końca tak. Po zakończeniu elektrolizy na powierzchni przedmiotu znajduje się ciemnoszara masa powstała z korozji, którą trzeba usunąć. Na początku robi się to na mokro różnymi szczotkami ze sztywnym włosiem np. z tworzywa. Po spłukaniu można ocenić efekt. Jeśli trzeba w dalszym ciągu usuwać tę masę to bardzo dobrze nadają się do tego włókniny ścierne bo działają delikatnie. To zwłaszcza do powierzchni tych gdzie zależy nam na jakości powierzchni. W moim przypadku było to wrzeciono. Można tez stosować płótno ścierne z odpowiednią gradacją, którą trzeba dobrać tak, żeby nie narobić szkód. W przypadku głowicy, o której mowa wyżej, ostateczny efekt uzyskałem poprzez czyszczenie obrotową szczotką metalową przy czym wystarczyło delikatne muśnięcie ponieważ bardzo łatwo schodziła pozostałość po elektrolizie. W niektórych tylko przypadkach elektrolizy, na powierzchni przedmiotu, tworzyła się czysta metaliczna powierzchnia, przy czym nie była ona ciągła tzn. występowały na niej kropki nienaruszonej korozji coś jak piegi na twarzy.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 106
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Taki podnośnik był u mnie w firmie, ale przy reorganizacji poszedł na złom. To był podnośnik pneumohydrauliczny. Miał dwie wady: te długie belki utrudniały dojście do samochodu od spodu i - sam opadał na skutek nieszczelności, których nie można było usunąć bo były gdzieś głęboko pod posadzką.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 97
- Rejestracja: 08 lut 2011, 17:32
- Lokalizacja: mars
Jest na co popatrzeć... tylko nienaturalnie za czysto. Mnie się to zdarza 3 sek po sprzątaniu i na pewno nie we wszystkich kątach na raz. Taką robotę trzeba rozkładać na raty
[youtube][/youtube]
http://www.12-gaugegarage.com/index.html
http://www.garagejournal.com/forum/show ... 006&page=1


[youtube][/youtube]
http://www.12-gaugegarage.com/index.html
http://www.garagejournal.com/forum/show ... 006&page=1