Kryzy rubinowe

Dyskusje dotyczące przecinarek wodnych

www.kimla.pl_
Posty w temacie: 4

#11

Post napisał: www.kimla.pl_ » 11 mar 2013, 13:11

ok 1000h



Awatar użytkownika

kali77
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 121
Rejestracja: 29 sty 2009, 14:44
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#12

Post napisał: kali77 » 26 mar 2013, 19:21

Nie ma praktycznego znaczenia czy to kryza rubinowa, czy szafirowa... Wynik 50h to bardzo dobry wynik... I nie ma tu już co kombinować. Pozostaje diament.

Najlepiej opłaca się używać kryzy diamentowe, ze względu na ich żywotność i trwałość.
Słyszałem nawet o wynikach 1200h....

Zużycie kryzy realizuje się na dwa sposoby:
1) Uszczerbianie;
2) Zarastanie węglanem wapnia, spowodowane twardością wody.

Dlatego stosuje się w Water Jetach Stacje Uzdatniania Wody. Tak zwane jonowymienniki kationowe, celem obniżenia twardości wody. Dodatkowo zabezpieczają one pompy przed zarastaniem kamieniem.

Oczywiście pompy korbowodowe ze względu na stopień skomplikowania są bardziej narażone.

Dokręcamy takim samym momentem wszystkie kryzy. Najważniejsza jest osiowość układu i jego czystość, a nie moment.


Autor tematu
slaj8
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 5
Posty: 46
Rejestracja: 08 cze 2009, 12:02
Lokalizacja: śląsk

#13

Post napisał: slaj8 » 26 mar 2013, 20:03

Co to za opłacalność :
szafir ok. 50h - ok. 20euro
diament ok. 1000h - ok. 400euro

A jak będzie coś nie tak (bo i tak się zdarza że poleci po paru godzinach) to tu stracę 20euro a nie 400.

Awatar użytkownika

kali77
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 121
Rejestracja: 29 sty 2009, 14:44
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#14

Post napisał: kali77 » 26 mar 2013, 21:55

slaj8 pisze:Co to za opłacalność :
szafir ok. 50h - ok. 20euro
diament ok. 1000h - ok. 400euro

A jak będzie coś nie tak (bo i tak się zdarza że poleci po paru godzinach) to tu stracę 20euro a nie 400.

Oj nie... raczej szafir poleci po paru godzinach niż diament...
Kiedyś miałem taką sytuacje, w Krakowie, że 5 szafirów poleciało mi od razu... diament uratował sytuację...

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4697
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#15

Post napisał: pitsa » 26 mar 2013, 22:11

kali77 pisze: 5 szafirów poleciało mi od razu... diament uratował sytuację...
Ale dlaczego? Czyj błąd? I czy ten diament wytrzymał potem te 1000h?
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

kali77
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 121
Rejestracja: 29 sty 2009, 14:44
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#16

Post napisał: kali77 » 27 mar 2013, 19:56

Szafir nie wytrzymuje zawsze równe 50h. Podajesz raczej jego maksymalną wytrzymałość. Diament ma gwarancję na określoną ilość godzin. Dlatego ma swój numer seryjny celem identyfikacji.

Do tego rozliczenia trzeba jeszcze dodać czas pracy operatora, czyli skręcanie i rozkręcanie głowicy, dumanie, czy jeszcze "żyje", czy już dawno "umarł", bo coś tuby za szybko się zużywają... itp itd. jest tego trochę.

Z diamentem nie prowadzisz tego typu podchodów. Wkładasz i zapominasz o nim. Jest też bardziej odporny na złe parametry techniczne wody.

pitsa, Podejrzewam wadliwą serię. 1000h dla właściwe użytkowanego diamentu nie jest niczym szczególnym.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wycinarka Wodna / Water Jet”