Sprawa zdjęć
-
251mz
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Tak na wstępie to zdjęcia zostały wrzucone na publiczne forum.Zbych07 pisze:W reakcji na prośbę autora wątku, usunąłem fotki jego autorstwa z wątku: Frezarka do kamienia
I nie był żadnego dopisku o prawach chronionych oraz o zakazie rozpowszechniania.
Tym bardziej nie zostały użyte do celów komercyjnych...
Więc jama777 pierdzieli głupoty.
Po prostu nie chce pokazywać maszyny i tyle...
Co mają względy osobiste do pokazywania zdjęć maszyny?
Nie chce , nie wrzucam i tyle...
-
pukury
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7737
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
no to chyba zacznę przeglądać forum z opaską na oczach
bo jeszcze w nieświadomy sposób naruszę czyjąś " własność intelektualną " .
oczywiście nie będę mógł odpisać - bo i jak z opaską na oczach ?
reasumując - wyłączę kompa i będę miał niższe rachunki z prąd .
to jest myśl - wirtualna obecność w świecie wirtualnym - same avatary .
chyba powinien być w regulaminie jakiś punkt tego tyczący .
zamieściłeś to koniec - trzeba było nie zamieszczać .
generalnie trochę się rzygać chce - co chwilę " naruszenie własności " albo handel starociami .
syf i tyle .
aż się pisać nie chce .
pozdrawiam.
no to chyba zacznę przeglądać forum z opaską na oczach
bo jeszcze w nieświadomy sposób naruszę czyjąś " własność intelektualną " .
oczywiście nie będę mógł odpisać - bo i jak z opaską na oczach ?
reasumując - wyłączę kompa i będę miał niższe rachunki z prąd .
to jest myśl - wirtualna obecność w świecie wirtualnym - same avatary .
chyba powinien być w regulaminie jakiś punkt tego tyczący .
zamieściłeś to koniec - trzeba było nie zamieszczać .
generalnie trochę się rzygać chce - co chwilę " naruszenie własności " albo handel starociami .
syf i tyle .
aż się pisać nie chce .
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
IMPULS3
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Bez przesady nikt tu nie świeci gołą d.... aby mógł się czegokolwiek obawiać.... Rozumiem że mógłbym opublikować fabryczną maszyne i producent miałby jakieś zastrzeżenia, ale pokazując ramkę z profili to moze być nawet dziwna klatka na chomiki.... Idąc tym torem to jak komuś powiem dzień dobry to też w końcu znajdzie się ktoś kto powie ze powiedział to pierwszy...Zienek pisze:Teraz już za późno, ale warto sobie z pewnej rzeczy zdać sprawę...
Aż się boję używać tych emotikon bo też to nie moje więc...... 
-
Zienek
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Bardziej chodzi mi o odpowiedzialność za to co się robi publicznie.
Nie można mieć żalu do całego świata, że się opublikowało i to zaczyna krążyć po ludziach.
Tak na przyszłość.
Ja np nie umieszczę zdjęcia swojego dziecka w dziwnej sytuacji, bo za lat 5 może 10 ktoś może je znaleźć.
http://archive.org/index.php
Nie można mieć żalu do całego świata, że się opublikowało i to zaczyna krążyć po ludziach.
Tak na przyszłość.
Ja np nie umieszczę zdjęcia swojego dziecka w dziwnej sytuacji, bo za lat 5 może 10 ktoś może je znaleźć.
http://archive.org/index.php
-
RomanJ4
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Koledzy, nie dajmy się zwariować!
Jeśli ktoś umieszcza na publicznym(!) forum jakąś wartość, której jest autorem, i nie poczyni przy tym wyraźnego zastrzeżenia, że nie życzy sobie jej rozpowszechniania, czy wykorzystywania przez innych do innych celów, to nie może mieć pretensji do nikogo, że tę wartość wykorzystuje w dogodny dla siebie sposób. Oczywiście taka korzystająca osoba nie ma prawa podawać siebie, jako autora tej wartości.
Bo inaczej to nawet koła czy ognia nie można by stosować!
Jeśli ktoś umieszcza na publicznym(!) forum jakąś wartość, której jest autorem, i nie poczyni przy tym wyraźnego zastrzeżenia, że nie życzy sobie jej rozpowszechniania, czy wykorzystywania przez innych do innych celów, to nie może mieć pretensji do nikogo, że tę wartość wykorzystuje w dogodny dla siebie sposób. Oczywiście taka korzystająca osoba nie ma prawa podawać siebie, jako autora tej wartości.
Bo inaczej to nawet koła czy ognia nie można by stosować!
pozdrawiam,
Roman
Roman
