Reanimacja WAN-AW 11kW
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 807
- Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
- Lokalizacja: wlkp.
moim zdaniem nie jest to takie proste. po pierwsze tak jak kolega wspominal wczesniej spręzarka może dostawać wibracji po drugie może wyrzucać olej przez ten cylinder. uciekające powietrze na pierścieniach (w granicach normy) wlasnie temu zapobiega.Agent0700 pisze:wyjąć zawory i przerobić kolektory żeby brały tylko z dwóch cylindrów
lepszym pomyslem jest chyba zmiejszenie kola pasowego na silniku. ewentualnie wymiana silnika róznież. jesli chodzi o straty powietrza na pierscieniach to wydaje mi sie że większe znaczenie ma tu cićnienie do jakiego nabija sprężarka. na wyjściu przeważnie nie przekracza sie 6,5 atm, wan ma dość duży zbiorik więc przy małym poborze butla nabita do 8 atm powinna na jakiś czas wystarczyć. to trzeba zobaczyć w praktyce i dopasować ciśnienie w butli do wielkośći poboru powietrza.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1361
- Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
- Lokalizacja: Okolice Łodzi
Środkowego tłoka i korbowodu nie wyjmiesz bo konstrukcja na to nie pozwala żeby chodził na dwóch skrajnych cylindrach.
A dla czego? A no dla tego:

Środkowy korbowód ma bardzo szeroką stopę z panewką główną i z sworzniami dla małych korbowodów bocznych cylindrów.
Czyli mamy jeden główny korbowód środkowego cylindra do którego są przymocowane małe boczne korbowody.
Myślałem kiedyś nad pomysłem żeby zrobić z tej sprężarki pompę dwustopniową (dwa boczne cylindry tłoczą powietrze do środkowego cylindra) ale za dużą pojemność by miał drugi stopień i chyba nie warto się w takie coś bawić. Wtedy sprężarka mogła by nabić wyższe ciśnienie ale spadła by wydajność. Sprawność powinna wzrosnąć. Trzeba by dobrać odpowiednie obroty do takiego cuda. Obliczałem to kiedyś ale dałem sobie spokój.
A dla czego? A no dla tego:

Środkowy korbowód ma bardzo szeroką stopę z panewką główną i z sworzniami dla małych korbowodów bocznych cylindrów.
Czyli mamy jeden główny korbowód środkowego cylindra do którego są przymocowane małe boczne korbowody.
Myślałem kiedyś nad pomysłem żeby zrobić z tej sprężarki pompę dwustopniową (dwa boczne cylindry tłoczą powietrze do środkowego cylindra) ale za dużą pojemność by miał drugi stopień i chyba nie warto się w takie coś bawić. Wtedy sprężarka mogła by nabić wyższe ciśnienie ale spadła by wydajność. Sprawność powinna wzrosnąć. Trzeba by dobrać odpowiednie obroty do takiego cuda. Obliczałem to kiedyś ale dałem sobie spokój.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1361
- Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
- Lokalizacja: Okolice Łodzi
No tak a korbowód ma latać po cylindrze i tłuc się po ściankach?mrozanski pisze:uważam że można zdjąć sam tłok i sprężarka by działała, tylko pytanie jak i jak długo.Alvar4 pisze:Środkowego tłoka i korbowodu nie wyjmiesz bo konstrukcja na to nie pozwala żeby chodził na dwóch skrajnych cylindrach
Jak zdejmiesz korbowód główny do do czego przykręcisz korbowody lewego i prawego cylindra? No w ostateczności to można odciąć korbowód środkowy (zostawić samą stopę) ale dalej to nie będzie działać bo ten korbowód musi być prowadzony w cylindrze aby stabilizować stopę korbowodu. Jeśli już zdejmować tłok to tylko z lewego lub z prawego cylindra. W ogóle to najlepiej zmienić koło napędowe na silniku na mniejsze i po krzyku. Dla silnika 7.5 kW koło na silniku powinno mieć średnicę 190mm (dla silnika 1450 obr).

-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 68
- Rejestracja: 07 sie 2012, 13:14
- Lokalizacja: radom
A pewnie - czemu nie - przecież trzeci mu nie jest i tak potrzebny.Alvar4 pisze:No tak a korbowód ma latać po cylindrze i tłuc się po ściankach?.
Niech tam szumi po straganach na środkowym cylindrze.
Kto bogatemu zabroni jeść parówki

A tak serio - ta sprężarka to kawał maszyny.
Jak już ktoś wspomniał wyżej - dużo ludzi się napala i nie dziwię się bo to 'świetna' konstrukcja z potencjałem.
Ale jeśli ktoś pisze o silnikach mniejszych niż 7,5kW albo kombinowaniu jak tu wykastrować go o jeden tłok, kombinacje z kołami i inne cuda tzn. że nie potrzebny mu taki kompresor - wszystkie te kombinacje dążą do jednego - poza łatwiejszym rozruchem i zwiększeniem jego walorów na płaszczyźnie ekonomia - do obniżenia jego wydajności.
Więc jaki sens pchać pieniądze w tą konstrukcję zwiększać koszta tylko po to żeby uzyskać mniej niż urządzenie na to pozwala - zostało zaprojektowane.
Nie polecam tej sprężarki do sporadycznego malowania itp.
Lepiej kupić coś co ma ~600l wydajności - jeden cylinder, mniejszy koszt remontu, mniejszy silnik a w zupełności wystarczy i nie uderzy po kieszeni.
Polecam dobrze przemyśleć zakup tego kompresora.