Reanimacja WAN-AW 11kW
-
mr_power
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 68
- Rejestracja: 07 sie 2012, 13:14
- Lokalizacja: radom
Jakieś haczyki?Alvar4 pisze:Co do silnika to można by wyprowadzić dodatkowe 3 przewody ze stojana i zrobić go na rozruch gwiazda-trójkąt (tylko trzeba wiedzieć gdzie je podpiąć).
Ściągam koło pasowe, wiatrak, dekle i wyciągam środek później mądry człowiek z kawałkiem kabla później poskładać i już?
Jeśli tak to jest to jakiś sposób - silnik naprawdę w świetnym stanie żal sprzedawać bo nie wiadomo co mi się trafi a do niczego innego i tak go nie użyję.
Przy silniku w układzie gwiazda trójkąt właśnie takie rozwiązanie zostało mi polecone przez znajomego elektryka. Jeśli się zdecyduję na układ gwiazda trójkąt to chyba w ten sposób to rozwiąże.Mariuszczs pisze:Najłatwiej upuszczanie z kolektora to po prostu podłączyć pod stycznik gwiazdy ( styki pomocnicze ) i po prostu elektrozawór będzie otwarty tyle ile trwa rozruch.
Jak już wspomniałem - nie mam kolektora tłocznego i nie chcę fabrycznego sztywnego rozwiązania - chcę połączenie zakutym przewodem.
Jaką minimalną średnicę wewnętrzną powinienem zastosować?
Jaki przewód ewentualnie - zbrojony czy też nie - najlepiej jakiś link proszę.
-
Alvar4
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 1361
- Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
- Lokalizacja: Okolice Łodzi
Po rozbebeszeniu silnika musisz znaleźć 3 połączenia przewodów zasilających (jeśli Twój silnik jest na stałe połączony w trójkąt). Od każdego z tych połączeń będą odchodzić 32 druty miedziane idące na uzwojenia. Jeden z tych drutów trzeba odciąć (drugi drut zostaje połączony tak jak był) i do niego przylutować przewód i wyprowadzić na zewnątrz do puszki przyłączeniowej. Robisz tak w sumie 3 razy czyli wyprowadzasz 3 dodatkowe przewody. Tyle teorii. Najlepiej powierzyć to zadanie jakiemuś fachowcowi który zjadł na tym zęby (można zapytać w jakiejś pobliskiej stacji regeneracji silników elektrycznych. Lut nie powinien być cynowy tylko jakiś twardszy i odporniejszy na temperaturę (np. srebrny) bo przy rozruchu może się po prostu rozpuścić. Jeśli się gdzieś pomyliłem to proszę mnie poprawić abym nie siał przypadkiem cherezji....
-
251mz
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
kolektor musi być sztywny.mr_power pisze:Jak już wspomniałem - nie mam kolektora tłocznego i nie chcę fabrycznego sztywnego rozwiązania
mam obawy ,że wąż Ci się stopi...
powietrze ma to do siebie ,że jak się je spręża to się nagrzewa.
a o za tym idzie cylindry i kolektor też.
u mnie po 10 min pracy jest tak gorący ,że ręką nie dotkniesz...
myślę ,że jak polutujesz go dobrze z kształtek miedzianych do instalacji wodnych też nie będzie źle , a łatwość wykonania dobra
-
jacek-1210
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
Tak jak kolega wyżej, zdecydowanie odradzam giętki przewód na sprężaniu. Rurka miedziana wodna, bez problemu powinna wytrzymać 16-20bar, pytanie co z kształtkami. No i jesli lutować taki sprężarkowy przewód, to raczej tylko na twardo. A żeby zlutować na twardo rurkę miedzianą powyżej 28mm średnicy, to też trzeba mieć czym. Chińczycy po prostu biorą elastyczną rurkę miedzianą i doginają wg potrzeb, z pominięciem kształtek, jedynie końcówki rozwalcowują pod nakrętkę.
Przypomniało mi się jeszcze, że do solarów można kupić metalowy, termoodporny peszel z kwasówki, do tego nakrętki w komplecie i spokojnie 10-12bar powinno wytrzymać, a może i więcej
Przypomniało mi się jeszcze, że do solarów można kupić metalowy, termoodporny peszel z kwasówki, do tego nakrętki w komplecie i spokojnie 10-12bar powinno wytrzymać, a może i więcej
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? 
-
Mariuszczs
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
mr_power
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 68
- Rejestracja: 07 sie 2012, 13:14
- Lokalizacja: radom
Widziałem takie połączenia elastyczne na linii kolektor tłoczny - butla.
Na pewno się da to zrobić tylko trzeba zastosować odpowiedni wąż i zakuć go jak się zakuwa np. węże hydrauliczne - rzecz w zastosowaniu węża z odpowiedniego tworzywa.
Zrealizuję swój zamysł w wolnej chwili jak tylko znajdę trochę wolnego czasu na poszperaniu w sieci.
Póki co na weekendzie znajomy ma mi dostarczyć jakiś reanimowany oryginalny kolektor tłoczny - na razie musi wystarczyć.
Zapadła decyzja co do silnika.
Nie pcham się na razie w układ gwiazda trójkąt - nie kupuje kolejnego i nie modyfikuję obecnego.
Będę próbował uruchamiać tak jak jest - jeśli będzie działać to przy takim układzie zostaje.
Jeśli będzie wywalać zabezpieczenia wtedy raczej zmiana.
Plan jest taki.
Zakładam kolektor wspawuję nakrętkę żeby móc do testów spuszczać powietrze z kolektora do tego włącznik i kawałek kabla.
Znajomy elektryk będzie testował tą konfiguracje jeśli silnik w trójkącie zaliczy testy bez przygód to taki układ zostaje.
Teraz pytanie - czy to układ z silnikiem w trójkącie czy w gwiazda trójkąt to będę potrzebował presostat?
Na pewno się da to zrobić tylko trzeba zastosować odpowiedni wąż i zakuć go jak się zakuwa np. węże hydrauliczne - rzecz w zastosowaniu węża z odpowiedniego tworzywa.
Zrealizuję swój zamysł w wolnej chwili jak tylko znajdę trochę wolnego czasu na poszperaniu w sieci.
Póki co na weekendzie znajomy ma mi dostarczyć jakiś reanimowany oryginalny kolektor tłoczny - na razie musi wystarczyć.
Zapadła decyzja co do silnika.
Nie pcham się na razie w układ gwiazda trójkąt - nie kupuje kolejnego i nie modyfikuję obecnego.
Będę próbował uruchamiać tak jak jest - jeśli będzie działać to przy takim układzie zostaje.
Jeśli będzie wywalać zabezpieczenia wtedy raczej zmiana.
Plan jest taki.
Zakładam kolektor wspawuję nakrętkę żeby móc do testów spuszczać powietrze z kolektora do tego włącznik i kawałek kabla.
Znajomy elektryk będzie testował tą konfiguracje jeśli silnik w trójkącie zaliczy testy bez przygód to taki układ zostaje.
Teraz pytanie - czy to układ z silnikiem w trójkącie czy w gwiazda trójkąt to będę potrzebował presostat?
-
Agent0700
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 602
- Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
- Lokalizacja: Siedlce
Witam
Skoro piszecie, że to bierze tyle prądu to czy jest jakiś sposób żeby ograniczyć wydajność pompy jednocześnie zmniejszając prąd?
Tak sobie myślę, że przecież i tak jej wydajność jest spora i dla wielu przekracza potrzeby.
Jeśli chodzi o większe przełożenie czyli mniejsze koło na silniku to jest to jakaś metoda, natomiast powoduje straty powietrza bo tłok chodzi wolniej i powietrze może uciekać do skrzyni korbowej.
Mój pomysł jest taki, żeby zdjąć np. środkowy cylinder, tłok, korbowód i zakryć powstały otwór blachą.
Wydajność zmniejszy się o 1/3, prąd też na pewno sporo spadnie, nie musimy kupować innej sprężarki, o mniejszej wydajności.
A teraz proszę o ocenę mojego pomysłu, może jest zły, nie wiem, ale dlatego pytam Was.
Pozdrawiam
Jacek
Skoro piszecie, że to bierze tyle prądu to czy jest jakiś sposób żeby ograniczyć wydajność pompy jednocześnie zmniejszając prąd?
Tak sobie myślę, że przecież i tak jej wydajność jest spora i dla wielu przekracza potrzeby.
Jeśli chodzi o większe przełożenie czyli mniejsze koło na silniku to jest to jakaś metoda, natomiast powoduje straty powietrza bo tłok chodzi wolniej i powietrze może uciekać do skrzyni korbowej.
Mój pomysł jest taki, żeby zdjąć np. środkowy cylinder, tłok, korbowód i zakryć powstały otwór blachą.
Wydajność zmniejszy się o 1/3, prąd też na pewno sporo spadnie, nie musimy kupować innej sprężarki, o mniejszej wydajności.
A teraz proszę o ocenę mojego pomysłu, może jest zły, nie wiem, ale dlatego pytam Was.
Pozdrawiam
Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje 
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.
