markcomp77 pisze:podstawowe problemy z a3977 wynikają z paru źródeł:
-zakłóceń... przenikaniu sygnału z wyjścia do obwodów wejściowych
-silniki o dużej indukcyjności wymagają czasami wydłużenia czasu Tblank dla poprawnej pracy pętli sprzężenia... czyli wzrostu Ct
ilość zakłóceń wzajemnych rośnie w kompletnym sterowniku wieloosiowym
PCB JOE jest bardzo ładna i estetyczna. Wiem doskonale ile pracy trzeba włożyć w taki projekt. Jednak sama estetyka to nie wszystko. Płytka wymaga poprawek, wskażę tylko jeden z problemów: ścieżka międy pin 31 STEP (A3977) a pin 2 (IC1A) jest jedną z najdłuższych w całym obwodzie, ponadto przebiega bardzo blisko obu par wyjść. Jeśli będzie ktoś chętny to mogę wskazać węcej niedopatrzeń.
Silniki o dużej indukcyjności (wysokie napięcie nominalne) raczej nie powinny być stosowane w układach PWM, ze względu na małą prędkość narastania prądu. Oczywiście jeśli ktoś się uprze... Silnik kolegi
kostner jest na 2,6V i raczej nie wygląda na giganta indukcyjności. Tblank to czas, w którym blokowany jest komparator prądu wyjściowego od chwili rozpoczęcia Toff (pojawienie się stanów nieustalonych mostka podczas przełączania). Przy wartościach podanych 10n i 20k Otrzymujemy Toff = 200us i Tblank = 14us czyli 7%. Można by się martwić czasem Tblank po zastosowaniu kondensatora 220p. AllegroMicro rozjaśnia nieco sprawę w karcie A3957, znajdziesz tam sporo o gaszeniu.
[ Dodano: 2007-01-01, 22:07 ]
markcomp77 pisze:
a3977 bez zabezpieczenia nadnapięciowego daje się zniszczyć nawet bez włączenia zasilacza - wystarczy "zdrowo" zakręcić silnikiem (potwierdzone doświadczalnie przez jednego kolegę!)
Mam pytanie dodatkowe. Uszkodzeniu uległ mostek czy logika?
Teoretycznie nie powinno nastąpić "coś takiego", gdyż wszystkie mosfety zawierają diody (clampujące), które powinny odprowadzić SEM do źródła zasilania ale jeśli silnik był duży a kondensatory w zasilaczu nie rozładowały się...
Kolega
kostner ostatnio pozbył się 2 szt.
[ Dodano: 2007-01-01, 22:31 ]
markcomp77 pisze:
zastanawiam się ostatnio w jaki sposób jest realizowana w niektórych bardzo markowych sterownikach cecha reklamowana jako: " kompensacja rezonansów w zakresie średnich pasm" (czy jakoś tak w/g wolnego tłumaczenia)
i wychodzi mi, iż czynnikiem kompensującym może być właśnie GASZENIE
natomiast informacja o "tłumieniu" pracy silnika (czyli o rezonansie) powstaje z analizy BEMF
Czy "średnie pasma" oznaczają średnie prędkoście obrotowe?
Może chodzi o jakąś korelację rezonansu własnego cewki silnika z częstotliwością PWM i prędkością obrotową?
BEMF można "dostrzec" po wyłaczeniu prądu - rozpoczęciu fazy gaszenia.
Większość sterowników jest "ślepych" w momencie włączenia prądu fazowego i chwilę potem jak zostanie wyłączony (Tblank). Jedynym miejscem gdzie można pokombinować to Toff.