TWARDA EKONOMIA ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Życie jest bezcenne tylko dla posiadacza, ewentualnie dla wąskiego kręgu jego rodziny i przyjaciół. Słuchanie sloganów głoszonych przez polityków szkodzi. Jeszcze długo, albo i nigdy nie będzie nas stać na zapewnienie pełnej opieki medycznej z dostępem do najnowszych metod i leków dla całej populacji. Kwestia ekonomii - nawet jak przeznaczymy na to wszystkie wypracowane przez społeczeństwo środki, nadal będziemy chorować i umierać. Choć wtedy znacznie szybciej, bo z głodu i chłodu.
Tagi:
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Obawiam się że jest zupelnie odwrotnie, gdyby nie te opryski to plony były by mniejsze, wiec ekonomia.tuxcnc pisze:No akurat tutaj to świetnie działa sama ekonomia.IMPULS3 pisze:Wszystko się zgadza tylko że ta ''pomoc'' chemiczna jeśli jest to powinna być minimalna a nie liczona przez ekonomię bo z danej plantacji powinno wyjść ileś tam ton.
Opryski są po prostu drogie, a ich nadużycie nie zwiększa plonów..
[ Dodano: 2013-01-20, 19:12 ]
A tego typu pseudo ynteligentówMlKl pisze:Słuchanie sloganów głoszonych przez polityków szkodzi.

Miki zwróc uwagę na to że ludziom czasem wystarczy nie podkładać pod nogi kłód a sami z siebie potrafią coś razem zrobić. Nawet to forum jest tego dobrym przykładem, gdzie ludzie mający własne firmy nie mają problemu dzielić się no, oczywiście w większości tylko wiedzą ale to już bardzo wiele.MlKl pisze:Jeszcze długo, albo i nigdy nie będzie nas stać na zapewnienie pełnej opieki medycznej z dostępem do najnowszych metod i leków dla całej populacji.
Natomiast życie codzienne i rachunki zmuszają do tego aby nie za bardzo liczyć się z tym co komu potrzeba. I nie jest to do końca wina samych ludzi tylko sytuacji w jakiej się znajdują.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Oprysk zwiększa plony, ale jest tak drogi, że nie opłaca się przedawkować, albo powtarzać częściej, niż to jest naprawdę niezbędne.
W przeciwieństwie do antybiotyków, masowo dodawanych do pasz, przez co właśnie lądujemy w czarnej du***, bo mikroby się wyewoluowały, i znane antybiotyki ich już nie ruszają.
W przeciwieństwie do antybiotyków, masowo dodawanych do pasz, przez co właśnie lądujemy w czarnej du***, bo mikroby się wyewoluowały, i znane antybiotyki ich już nie ruszają.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 9337
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Przeczytaj uważnie jeszcze raz :IMPULS3 pisze:Obawiam się że jest zupelnie odwrotnie, gdyby nie te opryski to plony były by mniejsze, wiec ekonomia.tuxcnc pisze:No akurat tutaj to świetnie działa sama ekonomia.IMPULS3 pisze:Wszystko się zgadza tylko że ta ''pomoc'' chemiczna jeśli jest to powinna być minimalna a nie liczona przez ekonomię bo z danej plantacji powinno wyjść ileś tam ton.
Opryski są po prostu drogie, a ich nadużycie nie zwiększa plonów..
.Opryski są po prostu drogie, a ich nadużycie nie zwiększa plonów.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Nie zwiększa BEZPOŚREDNIO , ale ich brak skutkuje tym że plon będzie mniejszy, szkodniki, choroby itp. więc koło się zamyka bo albo dasz albo polegniesz ekonomicznie przy zbiorach a nigdy się nie daje na styk tylko wielokrotnie daję się zapobiegawczo więc wniosek nasuwa się sam.tuxcnc pisze:Opryski są po prostu drogie, a ich nadużycie nie zwiększa plonów.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
Znam jednego wicedyrektora sanepidu, który mięsa ze sklepu nawet palcem nie tknie nie mówiąc o wzięciu do ust, bo jak mówi, rano jeszcze ogonem machało a wieczorem już na sklepowej półce. I z głowy może na szybko wymienić przynajmniej 200 niepożądanych składników, które w tym gotowym produkcie są. Mieso kupuje od sprawdzonych osób i wedzi osobiście, jak wielu z tego forum. A i ja z 15 lat temu przestałem wędzić, a teraz na wiosnę szykuję małą wędzarnięMlKl pisze: W przeciwieństwie do antybiotyków, masowo dodawanych do pasz, przez co właśnie lądujemy w czarnej du***, bo mikroby się wyewoluowały, i znane antybiotyki ich już nie ruszają.

Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? 

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
MlKl pisze:
Setkę dwuhektarowych "gospodarstw" obsługiwać musi sto osób, muszą kupić sto mikrociągników, i żadna z nich z tego godnie nie wyżyje, co najwyżej dorobi do pensji, albo renty. Dwustuhektarowe gospodarstwo w pełni zmechanizowane obsłużą dwie osoby, i będą z tego godnie żyć. A wyżywią przy okazji kilka razy więcej ludzi w mieście.
A te 98 pozostałych osób co ma robić bez tych dorobionych pieniędzy ? Bo na pewno nie kupią nic z plonów z tej ziemi ...... Nie jest zbyt kolorowo. Dwie osoby będą godnie żyć oskubując 98 osób z resztek.
[ Dodano: 2013-01-20, 22:42 ]
A nie wyżywią tych mieszczuchów tylko wyprodukują jedzenie dla nich a mieszczuchy muszą się sami wyżywić. Darmo tego nie dostaną

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
A niech se i dorabiają - ale niech nie świrują rolników. To są dziąłki pracownicze, a nie gospodarstwa rolne.
To dokładnie taki sam temat, jak stocznie, czy huty. Albo się dostosują do realiów, i odnajdą w konkurencji z gospodarstwami wielkopowierzchniowymi i importem, albo niech upadają. Nie ma przymusu bycia rolnikiem, jak się nie potrafi z tego wyżyć.
To dokładnie taki sam temat, jak stocznie, czy huty. Albo się dostosują do realiów, i odnajdą w konkurencji z gospodarstwami wielkopowierzchniowymi i importem, albo niech upadają. Nie ma przymusu bycia rolnikiem, jak się nie potrafi z tego wyżyć.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1023
- Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
- Lokalizacja: Radomsko
Na zaśmierdzenie to ma czas w naszej lodówcetuxcnc pisze: No to co, zaśmiardnąć musi zanim do sklepu trafi ?
.

Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? 
