Jakiś czas temu pisałem, że po wymianie rezystorów na bezindukcyjne w czerwonym chińczyku z TB6560 pogorszyła się kultura pracy silników.
2 dni temu znalazłem przyczynę, wyeliminowałem i muszę powiedzieć że wreszcie jestem zadowolony z zakupu. Maszyna chodzi znacznie "przyjemniej" i niemal milczy na postoju, pomimo że został ominięty układ obniżający prąd na postoju.
Problemem okazał się "radiator"

. A dokładnie nowe rezystory zastosowane przeze mnie były lekko dłuższe od białych drutowych. Po założeniu radiatora nóżki większości z nich miały delikatny kontakt z radiatorem.
Wcześniej nie zwróciłem na to uwagi, chodź zastanawiało mnie czemu jak dotykam radiatora lub rezystora to zmienia się brzmienie silników
Tutaj zdjęcie już po odgięciu nóżek.
Wspomniany problem z pewnymi niezgodnościami przy odwzorowaniu wymiarów również udało się zlikwidować poprzez zmianę współczynników SCALE w plikach .ini (a w zasadzie lekkiej modyfikacji wartości skoku śruby w wizardzie, która zmienia zmienną SCALE dla danej osi ).
Teraz odgłosy silników podczas postoju są pomijalne.
Polecam zmianę rezystorów na bezindukcyjne i wycięcie ścieżek odpowiedzialnych za redukcję prądu podczas postoju w sterownikach opartych na TB6560.